Główną nagrodę tegorocznej edycji Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej i 50 tys. zł zdobył Artur Pałyga za dramat „W środku słońca gromadzi się popiół”. Do konkursu zgłoszono 166 dramatów, z których pięć zakwalifikowano do finału.
Finał Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej jest rozstrzygnięciem ogólnopolskiego konkursu na najlepszą sztukę przeznaczoną na scenę dramatyczną.
Werdykt ogłoszono podczas uroczystej gali w niedzielę wieczorem w Teatrze Miejskim im. Witolda Gombrowicza w Gdyni. Podczas gali uroczyście zainaugurowano także 8. Festiwal Polskich Sztuk Współczesnych R@port.
W komunikacie uzasadniającym swój wybór Kapituła Nagrody podkreśliła, że "w poetyckim utworze Artura Pałygi doceniła odwagę stawiania pytań o graniczne doświadczenia człowieka w sposób, który burzy myślowe schematy i przekracza dramatyczne konwencje".
Sztuka opowiada o "misterium końca świata", który właśnie się wydarzył, a właściwie codziennie wydarza się na ludzkich oczach. To zapis „nieskończonej historii" przerażenia, w świetle której końcem świata może być nagła, niespodziewana śmierć bliskiej osoby, śmiertelna choroba – każda niezrozumiała strata, zderzona z ludzkim pragnieniem życia.
Sztuka opowiada o "misterium końca świata", który właśnie się wydarzył, a właściwie codziennie wydarza się na ludzkich oczach. To zapis „nieskończonej historii" przerażenia, w świetle której końcem świata może być nagła, niespodziewana śmierć bliskiej osoby, śmiertelna choroba – każda niezrozumiała strata, zderzona z ludzkim pragnieniem życia.
Jak poinformowano w komunikacie, Artur Pałyga (ur. 1971 r.) pracuje jako dramaturg w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Pracował na budowie jako pomocnik zbrojarza, sprzątacz wagonów oraz instruktor gry na gitarze, a następnie jako dziennikarz. Przez kilka lat był aktorem w grupie teatralnej Heliotrop. Zdobywając nagrody za reportaże, wyuczył się zawodu nauczyciela muzyki, a następnie skończył polonistykę na UJ.
Jego sztuki dwukrotnie zdobyły Grand Prix festiwalu R@Port w Gdyni ("Żyd" w reż. Roberta Talarczyka w 2008, "Wszystkie rodzaje śmierci" w reż. Pawła Passiniego w 2009). Spektakle na podstawie jego sztuk dwukrotnie zwyciężyły w Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej ("Ostatni taki Ojciec", 2009 i "Nieskończona historia", 2012).
W ostatnich latach regularnie prowadził zajęcia literackie dla osób niepełnosprawnych w stowarzyszeniu Teatr Grodzki. W Bielsku-Białej prowadzi szkółkę dramatopisarską oraz czytania dramatów. Jego sztuki tłumaczono na niemiecki, angielski, francuski, rumuński, ukraiński, węgierski i kataloński.
Oprócz dramatu "W środku słońca gromadzi się popiół" Artura Pałygi do finału tegorocznej edycji Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej zakwalifikowały się: "Krzywicka/Krew" Julii Holewińskiej, "Mój niepokój ma przy sobie broń" Mateusza Pakuły, "Pętla" Ewy Madeyskiej oraz "Caryca Katarzyna" Jolanty Janiczak.
Członkami Kapituły tegorocznej Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej byli: Maja Kleczewska (przewodnicząca Kapituły), Jacek Kopciński, Grzegorz Niziołek i Jacek Sieradzki.
Podczas odbywającego się w Gdyni 8. Festiwalu Sztuk Współczesnych R@port pokazanych zostanie pięć spektakli z różnych teatrów w Polsce.
Podczas trwającego do 22 listopada festiwalu miłośnicy teatru obejrzą następujące tytuły: "Joanna Szalona; Królowa" Jolanty Janiczak, w reżyserii Waldemara Raźniaka (Teatr Miejski w Gdyni), "Kokolobolo, czyli opowieść o przypadkach ślepego Maksa i Szai Magnata" Roberta Urbańskiego, w reż. Jacka Głomba (Teatr Nowy w Łodzi), "Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku" Doroty Masłowskiej, w reż. Agnieszki Glińskiej (Teatr Studio w Warszawie), "Wszyscy święci. Zabłudowski cud" Piotra Tomaszuka, w jego reżyserii (Teatr Wierszalin z Supraśla) oraz "Upadek pierwszych ludzi" Antoniego Ferency, w reż. Iwony Kempy (Teatr im. Wilama Horzycy w Toruniu).
Spektakle zostały wybrane spośród ok. 30 polskich sztuk współczesnych.
Przedstawienia oceni czteroosobowe jury w składzie: dramaturg Paweł Demirski oraz krytycy teatralni Jacek Sieradzki, Łukasz Drewniak oraz Wojciech Majcherek. Werdykt festiwalu zostanie ogłoszony podczas uroczystej gali w piątek wieczorem. (PAP)
bls/ malk/