W zbiorach Biblioteki Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie znajdują się dwa z ośmiu znanych ekslibrisów Witkacego. Odkrycia pierwszego z dwóch ekslibrisów Stanisława Ignacego Witkiewicza dokonano w 2009 roku, drugiego rok później. Teraz oba zostaną przekazane Muzeum Narodowemu w Warszawie.
Pierwszy ekslibris przedstawia głowę mężczyzny w kraciastej czapce, palącego fajkę, zawierający łacińską sentencję NEC HERCULES contra PLURes (Nawet Herkules nie poradzi przeciw wielu) sygnowaną Witkacy. Ekslibris jest nietypowy – to mały obrazek o wymiarach 16,3 cm x 12,5 cm wykonany w technice malarskiej z użyciem kolorowych tuszów. Został namalowany na odwrocie okładki słownika frazeologicznego wydanego w USA w 1900 r.
Pierwszy ekslibris przedstawia głowę mężczyzny w kraciastej czapce, palącego fajkę, zawierający łacińską sentencję NEC HERCULES contra PLURes (Nawet Herkules nie poradzi przeciw wielu) sygnowaną Witkacy.
„Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa jest to oryginalne dzieło Stanisława Ignacego Witkiewicza” – oceniła dr Anna Żakiewicz, historyk sztuki, kurator Gabinetu Grafiki i Rysunków Współczesnych Muzeum Narodowego w Warszawie. „Wskazują na to przede wszystkim analogie – między 1917 a 1920 rokiem artysta wykonał kilka podobnych dzieł. Są to ekslibrisy Leona Reynela, Feliksa Lewińskiego oraz Anny i Tadeusza Sinków. Wszystkie namalował tuszami barwnymi i mają one identyczną kompozycję oraz gamę kolorystyczną. Charakterystyczne jest też używanie łacińskich sentencji oraz manierycznie wystylizowane pismo” – napisała w ekspertyzie.
Dodatkowo na stronie tytułowej znajduje się pisana ołówkiem sygnatura Ignacy Witkiewicz i data 1918. W tym czasie artysta używał często swojego drugiego imienia i na ogół podpisywał się właśnie ołówkiem. Charakter pisma jest taki sam jak w ekslibrisie. Podpis Ignacy Witkiewicz pojawia się także na stronie 104 słownika.
Drugi odnaleziony w Bibliotece SGH ekslibris Witkacego to Algorab w Kruku o wymiarach 10,6 cm x 11,5 cm. Przedstawia postać mężczyzny i kobiety unoszonych na skrzydłach czarnego ptaka. Postaci są ze sobą splątane, a ich szaty unoszą się w locie na ciemnoniebieskim niebie. Całość umieszczona jest w ramce namalowanej czarnym tuszem. W ramce widoczne są także daty 1914-1918 oraz napis EX LIBRIS Witkacy. Powyżej znajduje się tytuł Algorab w Kruku napisany czerwoną kredką. Ekslibris znajduje się na wewnętrznej dolnej części okładki książki Dr. J. Scheinera Populäre Astrophysik wydanej w 1912 roku. Dodatkowo na stronie pierwszej u góry widnieje napis wykonany ołówkiem o treści: Chcesz być uczciwym zostaniesz głupim/Chcesz być rozumnym staniesz się złym, a poniżej Total eclipse/Without all hope of day i data 27/IV/1914.
Drugi odnaleziony w Bibliotece SGH ekslibris Witkacego to Algorab w Kruku o wymiarach 10,6 cm x 11,5 cm. Przedstawia postać mężczyzny i kobiety unoszonych na skrzydłach czarnego ptaka. Postaci są ze sobą splątane, a ich szaty unoszą się w locie na ciemnoniebieskim niebie. Całość umieszczona jest w ramce namalowanej czarnym tuszem. W ramce widoczne są także daty 1914-1918 oraz napis EX LIBRIS Witkacy.
Kompozycja jest fantazją astronomiczną Witkacego – zminiaturyzowaną wersją jednego z jego obrazów o tematyce astronomicznej pod tytułem Algorab w Kruku z 1918 r. Według dr Anny Żakiewicz z Muzeum Narodowego, odnaleziony w Bibliotece SGH rysunek mógł powstać jako szkic do obrazu, a wtórnie został użyty jako ekslibris.
Ważną wskazówką są napisy umieszczone przez Witkacego nad i pod grafiką. „Pochodzą one z okresu bezpośrednio po tragicznym wydarzeniu w życiu artysty – samobójczej śmierci jego narzeczonej, Jadwigi Janczewskiej, która odebrała sobie życie 21 lutego 1914 r. Za śmierć tę Witkacy czuł się odpowiedzialny” – wyjaśnia dr Żakiewicz. Stąd pesymistyczny wydźwięk adnotacji, zwłaszcza tej o całkowitym zaćmieniu i braku nadziei.
Ekslibrisy to prawdziwe wyjątki w kategorii tego typu twórczości. Są oryginałami wykonywanymi w jednym egzemplarzu. Z ośmiu znanych ekslibrisów Witkacego, dwa znajdują się w posiadaniu Biblioteki SGH.
Niestety w Bibliotece SGH nie zachowały się inwentarze mogące dać odpowiedź na pytanie, jak i kiedy książki z ekslibrisami znalazły się w Bibliotece SGH. Najprawdopodobniej trafiły do niej w latach 20. XX wieku, a z pewnością przed 1933 r. Na rewersie stron tytułowych obu książek jest pieczęć Biblioteki Wyższej Szkoły Handlowej, a taka nazwa funkcjonowała do 1933 r. Ciekawostkę stanowi natomiast fakt, że ekslibrisy Witkacego odnaleziono w Bibliotece SGH, która mieści się w budynku zaprojektowanym przez stryjecznego brata Witkacego – architekta Jana Koszczyc-Witkiewicza.
Odnalezione ekslibrisy zostaną przekazane w depozyt Muzeum Narodowemu w Warszawie.