Połączenie nowoczesności z tradycją jest najlepszym rozwiązaniem. Najlepiej czerpać z własnych korzeni, z historii własnej rodziny czy społeczności lokalnej, bo są one fascynujące i autentyczne – mówił w piątek minister kultury Piotr Gliński w stołecznym Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych.
"Znajdujemy się w dawnej drukarni PAP, w miejscu, które przez lata stało opuszczone i były zakusy developerów, żeby to zburzyć i postawić tu kolejne domy. Parę lat temu udało nam się te zakusy zminimalizować i powołać Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych. To będzie centrum, gdzie teatr polskiej klasyki łączy się z awangardą teatralną czy game jamem, gdzie tancerze rozmawiają z muzykami klasycznymi i twórcami muzyki współczesnej" - powiedział w piątek w warszawskim Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych (CRPK) minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.
"Tu łączą się różne sektory i obszary kultury, a tradycja łączy się z innowacyjnością i kreatywnością. Centrum realizuje już dwa programy, które służą konkretnemu wsparciu. To są pieniądze publiczne przeznaczane na różnego typu pomysły, które wygrywają w konkursach grantowych" - wskazał.
Szef resortu kultury podkreślił, że od ośmiu lat rząd wspiera przemysły kreatywne. "Chcemy, żeby tu się wiele działo, bo wszędzie na świecie istnieją takie centra" - dodał.
Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych jest instytucją kultury działającą od 8 lipca 2022 r.
Minister przypomniał, że w Krakowie, w dawnym budynku hotelu "Cracovia" powstanie nowy oddział Muzeum Narodowego.
"Kupiliśmy ten hotel, miała tam powstać galeria handlowa. W tej chwili trwa konkurs architektoniczny i ten nowy oddział Muzeum Narodowego w Krakowie będzie poświęcony designowi, architekturze i przemysłom kreatywnym. Obecnie instytucje muzealne są instytucjami na wskroś nowoczesnymi, multimedialnymi i multifunkcjonalnymi i dlatego jest w nich tak wielka frekwencja" - wskazał.
"Połączenie tradycji i nowoczesności jest najlepszym rozwiązaniem. Czerpanie z doświadczeń rodziny, budowanie własnej tożsamości, a nie małpowanie tego, co się widzi na zewnątrz jest podstawą całej twórczości, kreatywności i autentycznych sukcesów. Najlepiej czerpać z własnych korzeni, z historii własnej rodziny czy społeczności lokalnej, bo są one fascynujące i autentyczne, a w sztuce musi być prawda. Naśladownictwo i podkładanie się pod dominujące trendy często prowadzi na manowce" - dodał prof. Gliński.
"Bądźcie odporni na presję kapitału, który wie, że są tu utalentowani ludzie, że są wspaniałe firmy i chce to przejąć, zawłaszczać, przemieniać na komercję!" - zwrócił się do młodych uczestników Game Jamu zgromadzonych w CRPK.
Po oficjalnej części wydarzenia w Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych ogłoszono wyniki konkursu na najlepszą grę inspirowaną twórczością Aleksandra Fredry, oraz motywami muzycznymi zaczerpniętymi z twórczości polskich kompozytorów.
Pierwszą nagrodę w Game Jam zdobył team DuDevs z Wrocławia za grę "Aleks_Fredro". Drugie miejsce przypadło zespołowi "Wizzards from Kasprzak" za grę "Spór o mur". Trzecie miejsce zajął zespół Team Kultura Saucer grą "Zemsta". Jury konkursu przyznało także wyróżnienie za visual art zespołowi Team Szukam Pracy za grę "Teatr Fredro".(PAP)
autor: Maciej Replewicz
mr/ pat/