Polscy artyści zainaugurowali w środę pięciodniowy Festiwal Kultury Polskiej w Portugalii. W ramach imprezy na terenie Lizbony odbywają się przedstawienia teatralne, pokazy mody i koncerty.
W środę rano na jednej z głównych ulic Lizbony Rua Augusta przedstawiciele czternastu ambasad w Portugalii wzięli udział w happeningu zorganizowanym przez młodych polskich artystów, których wsparła orkiestra stołecznej straży pożarnej. Wśród wykonywanych utworów znalazły się piosenki z czasów portugalskiej rewolucji goździków z 1974 r. oraz utwór pt. "Babel", autorstwa polskiego performera Łukasza "Luca" Rostkowskiego.
Jak powiedział PAP ambasador RP w Lizbonie Bronisław Misztal, który wziął udział w porannym flash mobie, upamiętnienie w Portugalii ćwierćwiecza wolnych wyborów w Polsce jest zdominowane przez występy młodych artystów reprezentujących kilka różnych form wyrazu: od happeningu przez modę, teatr i muzykę.
"Postanowiliśmy wyjść na lizbońską ulicę, aby przypomnieć Portugalczykom o naszej ważnej rocznicy. Do zaangażowania w projekt udało nam się przekonać ratusz, który użyczył naszym twórcom jedną z głównych ulic miasta. Znamiennym wydarzeniem było też wyświetlenie na największej stacji metra pamiętnego komunikatu Joanny Szczepkowskiej, w którym ogłosiła ona koniec komunizmu” - poinformował Bronisław Misztal.
W środę wieczorem w lizbońskiej Casa Independente odbędzie się koncert zespołu Domowe Melodie, zaś w niedzielę w tym samym miejscu zaśpiewa Mariusz Lubomski. "Cieszę się, że mogę uczestniczyć w tym wydarzeniu na drugim krańcu Europy wspólnie z młodymi Polakami. Większość z nich nie pamięta jak trudno było kiedyś wyjechać z naszego kraju. Dziś bez problemów możemy przemieszczać się po całym świecie, udać się na przykład do Francji czy Portugalii” - powiedział PAP Mariusz Lubomski.
W czwartek w lizbońskich tramwajach zaprezentowane zostaną pokazy kolekcji mody autorstwa Aleksandry Sulżyńskiej. We współpracy z wrocławskim duetem filmowym Bartos Brothers, zrealizuje ona też nagrania i sesję zdjęciową swojej kolekcji „Gypsy Puzzle”, inspirowanej kulturą romską.
Punktem kulminacyjnym Festiwalu Kultury Polskiej w Portugalii będzie spektakl „Re:wolucja Gwiazd” Instytutu B61, grupy artystyczno-naukowej złożonej z młodych twórców z woj. kujawsko-pomorskiego, pod wodzą Jana Świerkowskiego, animatora kultury i astronoma.
"Cieszę się, że organizowane przez nas wydarzenie łączy w sobie 25. rocznicę wolnych wyborów w Polsce z 40-leciem końca dyktatury w Portugalii. Mam nadzieję, że w kilkudziesięciu, a może w kilkuset portugalskich głowach zrodzi się zaduma nad wspólnymi wartościami europejskimi. O to nam chodzi, aby łącząc się z (...) takimi państwami naszego kontynentu, jak Portugalia, Węgry czy Czechy, uświadamiać sobie, że wspólnie możemy tworzyć silną Unię Europejską, poza osią Berlin-Paryż-Londyn. Europa ma bowiem wiele twarzy" - wyjaśnił Jan Świerkowski.
Festiwal Kultury Polskiej w Portugalii, który zakończy się w niedzielę, to wspólna inicjatywa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Ambasady RP w Lizbonie oraz Fundacji Platon im. Kuby Rumińskiego.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
zat/ abe/ mow/