119 prac 54 artystów wybrali jurorzy do drugiego etapu 44. Biennale Malarstwa Bielska Jesień 2019 – podała Galeria Bielska BWA, która organizuje konkurs. Spośród nich jesienią wyłonieni zostaną laureaci głównych nagród, a także uczestnicy wystawy.
Jury, w którego składzie zasiadają krytyk sztuki i kurator dr Piotr Rypson, malarz oraz wykładowca na katowickiej ASP prof. Andrzej Tobis, historyk sztuki i krytyk Anda Rottenberg, malarka Beata Ewa Białecka oraz dyrektor Galerii Bielskiej BWA Agata Smalcerz, dokonali wyboru spośród blisko 2 tys. prac nadesłanych w wersji elektronicznej przez 653 artystów.
„W ocenie jurorów na tegoroczną edycję konkursu nadesłano wiele ciekawych prac, zróżnicowanych zarówno pod względem formalnym, jak i tematycznym” – podało w komunikacie jury.
Przewodniczący jury Piotr Rypson powiedział, że „novum jest duża liczba prac zawierających bezpośrednio lub metaforycznie ujęte reakcje na napięcia społeczne – lokalne i światowe”.
„Z jednej strony widoczne są utrzymujące się od lat, niepokojąco zmysłowe i surrealistyczne tendencje eskapistyczne, z drugiej – próby nakreślenia komentarza politycznego, realizujące się w opisach życia zbiorowości, rytuałów, ceremonii, a także w postapokaliptycznych wizjach przyszłości. Stale powracającym motywem nowego malarstwa jest witalna seksualność w nadrealistycznym wydaniu” – mówił.
Jak dodał, aktualna jest także „potrzeba nawiązania dialogu z tradycją malarstwa europejskiego, manifestująca się w wielorakich odwołaniach do ikonografii chrześcijańskiej”.
„Przegląd nadesłanych prac pozwala wyciągnąć wniosek o niezachwianej pozycji malarstwa, pozostającego żywym medium, w pełni zdolnym do opisu zastanej rzeczywistości” – podsumował wnioski oceniającego grona Piotr Rypson.
Zdaniem szefowej Galerii Bielskiej BWA Agaty Smalcerz, kolejna edycja biennale malarstwa zaowocowała nowymi pracami o różnorodnej stylistyce, szerokim przekroju tematów i sposobów obrazowania.
„Możliwość nadsyłania propozycji przez wszystkich malujących artystów, bez względu na wiek czy wykształcenie, otwiera drogę osobom o dużym potencjale i oryginalnym rysie twórczości, ale nie mogącym przebić się do świata sztuki. Takie było założenie wprowadzenia nowej, otwartej formuły konkursu. To już trzecia edycja biennale z tak demokratycznym regulaminem, ale po raz pierwszy, decyzją jury, tak liczna i ciekawa reprezentacja artystów bez ukończonej akademii sztuk pięknych dotarła do drugiego etapu konkursu. Potwierdza to trafność naszej decyzji o odchodzeniu od nieco już skostniałej formuły” – uważa Agata Smalcerz.
Po raz drugi, a zarazem ostatni, jurorzy spotkają się we wrześniu. Wówczas obejrzą oryginały prac. Obecnie bazowali na ich wersjach elektronicznych. Wówczas wybiorą obrazy, które zostaną zaprezentowane na wystawie finałowej. Podczas wrześniowych obrad zostaną również przyznane nagrody. Oficjalne ogłoszenie wyników nastąpi 8 listopada podczas wernisażu wystawy pokonkursowej 44. Biennale Malarstwa Bielska Jesień 2019.
Laureat otrzyma Grand Prix – Nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz 30 tys. zł.
Wystawę będzie można oglądać do końca roku.
Galeria przypomniała, że trwa już głosowanie internautów na najciekawszego artystę Bielskiej Jesieni. Na stronie internetowej www.bielskajesien.pl w zakładce „Galeria wirtualna”, można obejrzeć wszystkie nadesłane prace i, bez względu na ocenę jury, wybrać swojego faworyta. „Z jednego adresu IP można oddać jeden głos dziennie. Nazwisko artysty, który zbierze największą liczbę głosów online zostanie podane 23 września” – poinformowała Galeria.
Bielska Jesień jest jednym z najważniejszych w Polsce konkursów malarstwa współczesnego. Jest otwarty na różnorodne postawy artystyczne i nieznane szerzej nazwiska. Od początku jego organizatorem jest Galeria Bielska BWA. Odbywa się co dwa lata. Wydarzeniu patronuje Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ wj/