Prapremiera spektaklu „Kapliczka.pl czyli wszystko dawniej szło lepiej jak teraz” Mikołaja Grabowskiego będzie jednym z głównych wydarzeń zaplanowanego na sobotę jubileuszu 125-lecia Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi.
Spektakl zrealizowano na podstawie tekstów Henryka Rzewuskiego i ks. Jędrzeja Kitowicza, którzy z zupełnie innych punktów widzenia opisywali XVIII-wieczną Polskę. Rzewuski pisał o cnotach narodu i jego nieskazitelnym wizerunku z przeszłości, który jest zatruwany wpływami z zagranicy. Kitowicz z kolei opisywał zrywanie sejmów, „psucie sprawiedliwości” na trybunałach i żarty z procedur sądowych.
„Z duszą na ramieniu spotykałem się jeszcze raz z tymi tekstami. Dość trudno było mi znaleźć tam jeszcze tematy, które byłyby świeże we mnie i jednocześnie korespondujące z dzisiejszymi czasami. Ale zestawienie Kitowicza i Rzewuskiego - autorów opisujących praktycznie ten sam okres i tak samo przejętych i zachłyśniętych Polską, szczególnie Polską Augusta III Sasa – jest bardzo ciekawe. Długo dochodziłem jednak do tego, żeby stworzyć scenariusz” – powiedział w środę na konferencji prasowej Grabowski.
Przypomniał, że właśnie w teatrze Jaracza, w którym pracował m.in. przez trzy kolejne sezony od 1978 roku, rozpoczęła się jego „przygoda z XVIII wiekiem”.
„I chciałem ją tu zakończyć. Mogę śmiało powiedzieć, że w Jaraczu zacząłem robić spektakle, z których byłem zadowolony. Krytyka także. To był taki mój silny początek. A moja przygoda z XVIII w. zaczęła się w 1980 r. spektaklem +Pamiątki Soplicy+ Rzewuskiego. Później zrealizowałem też kilka spektakli +Opisu obyczajów+ Kitowicza” – powiedział Grabowski.
Prapremierowy pokaz „Kapliczki.pl” ma się rozpocząć w sobotę o godz. 19. Wcześniej odbędzie się kilka innych wydarzeń związanych z obchodami jubileuszu 125 lat Teatru im. Stefana Jaracza.
Na godz. 11 zaplanowano otwarcie wystawy fotograficznej „Niezapomniane”, dokumentującej najważniejsze premiery w historii teatru oraz promocję jubileuszowego wydawnictwa. Później odbędzie się sesja naukowa „Teatr Jaracza w Łodzi – pomiędzy klasyką a współczesnością”.
„Kilkanaście lat temu powstała strategia rozwoju Teatru Jaracza, w której trochę sobie pofantazjowaliśmy. I część tych marzeń przed jubileuszem się zrealizowała” – powiedział w środę dyr. naczelny teatru Wojciech Nowicki.
Do największych sukcesów minionej dekady Nowicki zaliczył utworzenie scen regionalnych i realizację Międzynarodowego Festiwalu Klasyki Światowej.
„W przypadku Teatru Jaracza już dziś mamy do czynienia nie tylko jednym z najstarszych, ale na pewno największym teatrem dramatycznym w Polsce. Teatrem o trzech scenach w siedzibie głównej i czterech w regionie, który ma rocznie od 400 do 500 spektakli w siedzibie i ok. 60 w terenie” – podkreślił Nowicki.
Dodał, że w kolejnych latach Teatr Jaracza chciałby otworzyć w Łodzi scenę letnią.
„Uważam, że to również powinniśmy z czasem zrealizować. Marzeniem, dziś wyglądającym dość fantastyczni, byłoby natomiast to, o czym od pewnego czasu myślimy. W latach 40-tych i na początku 50-tych ub. stulecia Teatr Jaracza w Łodzi miał swoją scenę regionalną w Warszawie. Teraz też chcielibyśmy taką scenę otworzyć” – zakończył Nowicki.(PAP)
duk/ abe/
