Projekcją filmu „Dzikie historie” argentyńskiego reżysera Damiana Szifrona rozpoczął się w czwartek we Wrocławiu 14. Międzynarodowy Festiwal Filmowy T-Mobile Nowe Horyzonty. Podczas imprezy zostanie pokazanych ponad 360 filmów.
Festiwal to przede wszystkim prezentacja kina autorskiego i twórczości reżyserów wyrazistych, z własną wizją świata i kina. Organizatorzy starają się również przybliżyć twórczość „anarchistów kina” i filmowych kontestatorów.
Obraz Szifrona był pokazywany w konkursie głównym tegorocznego festiwalu w Cannes. To czarna komedia będąca diagnozą kondycji człowieka żyjącego we współczesnym świecie. Bohaterowie filmu to ludzie, którzy pod wpływem stresu, w momentach kryzysowych, balansują na linii buntu i szaleństwa. „To opowieść o ludziach w chwilach słabości, o nerwowych załamaniach, momentach kryzysu i zemście” - piszą w katalogu festiwalowym organizatorzy. Jednym z producentów „Dzikich historii” jest Pedro Almodovar.
W czwartkowy wieczór publiczność festiwalowa obejrzy również nagrodzony tegoroczną Złotą Palmą w Cannes „Zimowy sen” tureckiego reżysera Nuri Bilge Ceylana oraz pokazywany w konkursie głównym festiwalu w Cannes obraz „Sils Maria” Oliviera Assayasa.
Podczas tegorocznej edycji festiwalu zaprezentowanych zostanie ponad 360 filmów, z których pięć będzie miało we Wrocławiu swoje światowe premiery. Seanse będą odbywać się w salach Kina Nowe Horyzonty i we wrocławskim Rynku.
Wśród światowych premier pokazywanych w tym roku na festiwalu znalazły się dwa polskie filmy. To: „Jak całkowicie zniknąć” Przemysława Wojcieszka oraz „Wołanie”, debiut reżysera Marcina Dudziaka, zrealizowany na podstawie prozy Kazimierza Orłosia. Te dwa obrazy, oraz film „Huba” Anki i Wilhelma Sasnali, zostaną pokazane w najważniejszym festiwalowym konkursie - Międzynarodowym Konkursie Nowe Horyzonty. Łącznie w tym konkursie zostanie zaprezentowanych 13 filmów, a zwycięzca otrzyma 20 tys. euro.
Premierę podczas festiwalu będzie miał również pokaz filmowej adaptacji sztuki Doroty Masłowskiej „Między nami dobrze jest” w reżyserii Grzegorza Jarzyny. Ponadto widzowie obejrzą m.in. najnowsze filmy Jeana Luca-Godarda, Bruna Dumonta, Alejandro Jodorowsky'ego, Kim Ki-duka i Andrieja Zwiagincewa. Organizatorzy podkreślają, że w programie festiwalu znalazło się 20 filmów pokazywanych podczas tegorocznego festiwalu w Cannes oraz obrazy nagradzane na festiwalach w Locarno, Sundance czy Berlinie.
Jednym z wydarzeń tegorocznej edycji ma być pokaz filmu „20000 dni na Ziemi”, którego bohaterem jest wokalista i poeta Nick Cave. Z kolei w Międzynarodowym Konkursie Filmy o Sztuce zostaną pokazane dokumenty poświęcone Bjork oraz brytyjskiej grupie Pulp.
W programie festiwalu znalazły się również m.in. retrospektywa filmów brytyjskiego reżysera Kena Russella, przegląd współczesnej kinematografii greckiej czy przegląd mistrzów kina francuskiego z lat 70. i 80. XX w.
Nowe Horyzonty to nie tylko projekcje filmów, ale także wydarzenia muzyczne. Koncerty odbywać się będą w Klubie Festiwalowym w Muzeum Miejskim w Arsenale. Gwiazdami tegorocznej sceny muzycznej mają być brytyjska formacja Archive oraz ikona nowojorskiej sceny klubowej – Kim Anna Foxman.
Festiwal zakończy się 3 sierpnia pokazem włoskiego filmu "Cuda" w reż. Alice Rohrwacher.(PAP)
pdo/ dym/