Koncerty, wystawy, biennale, performance i slam - to atrakcje I Suwalskiej Stachuriady, która rozpoczęła się w czwartek w Suwalskim Ośrodku Kultury. Ideą Stachuriady jest popularyzacja twórczości Edwarda Stachury. "Wracamy do korzeni, do lat osiemdziesiątych, kiedy takie Stachuriady były czymś powszechnym, takich spotkań było wiele. Chcemy by młodzież zapoznała się ze Stachurą, bo obecne media go pomijają" - powiedział PAP wicedyrektor Suwalskiego Ośrodka Kultury Marek Gałązka, od lat popularyzujący twórczości Stachury.
Dwudniowa impreza rozpoczęła się w czwartek koncertem pt. „autorsound/song”. To wspólny autorski program muzyczno-słowny Krzysztofa „Arszyna” Topolskiego i Marka Gałązki z zespołem Sound.
"Wracamy do korzeni, do lat osiemdziesiątych, kiedy takie Stachuriady były czymś powszechnym, takich spotkań było wiele. Chcemy by młodzież zapoznała się ze Stachurą, bo obecne media go pomijają" - powiedział PAP wicedyrektor Suwalskiego Ośrodka Kultury Marek Gałązka, od lat popularyzujący twórczości Stachury.
Zostanie też zaprezentowana wystawa pamiątek związanych z Edwardem Stachurą ze zbiorów Jerzego Stachury bratanka sławnego poety. Jerzy Stachura jest poetą, bardem i malarzem i podczas inprezy zaprezentuje swoją twórczość malarską. Planowane jest także Biennale Sztuki Nowokreowanego Obrazu, czyli - wernisaż prac inspirowanych twórczością Edwarda Stachury.
W piątek odbędzie się koncert bardów w którym udział wezmą m.in.: Jerzy Stachura Junior, Jan Kondrak z Lubelskiej Federacji Bardów oraz Marek Gałązka.
Zorganizowany zostanie również slam artystyczny – czyli rodzaj przesłuchań „łowiący” poetów i twórców słowa. Podczas konkursu forma występu jest dowolna, można używać rekwizytów i instrumentów.
Gałazka powiedział PAP, że Stachuriada ma być inspiracja dla młodych ludzi do pokazania wolności twórczej, jaką miał w sobie Stachura. Dodał, że obecnie stajemy się niewolnikami popkultury celebryckiej, a wysoka kultura jest marginalizowana.
Edward Stachura – prozaik, poeta, pieśniarz i tłumacz, urodził się w 1937 roku we Francji. W 1948 roku przyjechał z rodzicami do Polski. Popularność jego prozy, poezji i piosenek sprawiła, że już za życia stał się legendą. Zmarł w 1979 roku, popełnił samobójstwo. (PAP)
bur/ ls/