Polacy we Lwowie wraz delegacją urzędu ds. kombatantów oddali hołd bohaterom Powstania Styczniowego. Uroczystości, upamiętniające 156-lecie wybuchu największej XIX-wiecznej polskiej insurekcji, odbyły się przy Górce Powstania 1863 r. na Cmentarzu Łyczakowskim.
"Józef Piłsudski podczas pogrzebu jednego z członków Rządu Narodowego Józefa Strzemieńczyk-Janowskiego powiedział słowa, które miały być testamentem dla tych, którzy miesiąc później, bo to był czerwiec 1914 roku, ruszyli z krakowskich Oleandrów bić się o Polskę. Powiedział: +Dokończymy ich dzieło! A teraz baczność przed Rządem Narodowym, baczność przed powstańcami roku 1863!+" - przypomniał podczas uroczystości szef UdsKiOR Jan Józef Kasprzyk.
"Można powiedzieć, że tu na Górce Powstańczej Cmentarza Łyczakowskiego przywracany był narodowi polskiemu duch walki, bo tutaj nawiedzane groby - przez tych, którzy poszli bić się o wolną Polskę - stały się testamentem i drogowskazem. Nie byłoby cudu roku 1918, nie byłoby przywrócenia Polski na mapę Europy i świata, gdyby nie ta lekcja patriotyzmu odbierana właśnie tutaj przez pokolenie późniejszych strzelców i legionistów" - dodał.
Szef urzędu ds. kombatantów przypomniał też pieśń powstańczą Władysława Ludwika Anczyca "Hej strzelcy wraz", którą legioniści Józefa Piłsudskiego śpiewali ruszając w 1914 r. w bój o niepodległość. "To nie był przypadek. Otóż ta pieśń wybrzmiewała po 50 latach od klęski Powstania Styczniowego. I w tej pieśni są słowa, które tak mocno związane są właśnie z tym miejscem, z Górką Powstańczą: +O ojców grób bagnetem poostrz stal+" - przypomniał.
"To pokolenie, które przywróciło nam wolność ostrzyło swoje bagnety na grobach przodków, na grobach tych spoczywających również tu na Cmentarzu Łyczakowskim. Dlatego jest to tak bardzo ważne miejsce" - powiedział Kasprzyk, dziękując Polakom z Lwowa i okolic za pielęgnowanie pamięci o polskiej historii.
Organizatorem lwowskich obchodów 156-lecia wybuchu Powstania Styczniowego było Polskie Towarzystwo Opieki nad Grobami Wojskowymi. Odbyły się one na Cmentarzu Łyczakowskim, gdzie znajdują się mogiły bohaterów przy Górce Powstania 1863 r. Wyróżnia je pomnik Szymona Wizunasa z Moczydłów Szydłowskiego, który przedstawiony jest w chłopskiej siermiędze. Bohater trzyma w lewej ręce chorągiew Ziemi Witebskiej z Orłem, Pogonią i Archaniołem - otaczającym Matkę Boską, a prawą ma uniesioną w geście zachęcającym do boju. Pomnik powstał w 1909 r., a jego autorem jest znany rzeźbiarz lwowski Aleksander Zagórski.
Program uroczystości, w których uczestniczyli przedstawiciele polskiego MSZ z lwowskiego konsulatu, przewidywał m.in. odmówienie modlitwy w intencji powstańców styczniowych oraz złożenie kwiatów i zapalenie zniczy na grobach bohaterów 1863 r. Podczas uroczystości szef Urzędu ds. Kombatantów uhonorował również medalami "Pro Bono Poloniae" osoby zasłużone w kultywowaniu i popularyzacji poza granicami kraju wiedzy o polskich tradycjach niepodległościowych. Otrzymali je związani z Lwowem Janusz Balicki, Eryk Matecki, Olesław Kruk i Ryszard Vincenc.
Powstanie Styczniowe rozpoczęło się 22 stycznia 1863 r. Manifestem Tymczasowego Rządu Narodowego. Objęło tereny zaboru rosyjskiego i miało charakter wojny partyzanckiej. Podczas powstania miało miejsce ponad 1,2 tys. bitew i potyczek, a przez szeregi powstańcze przeszło w sumie ok. 200 tys. osób. Po zakończeniu powstania Polaków dotknęły liczne represje m.in. konfiskata majątków szlacheckich, kasacja klasztorów na obszarze Królestwa Polskiego, wysokie kontrybucje i aktywna rusyfikacja. Za udział w powstaniu władze carskiej Rosji skazały na śmierć ok. 700 osób. Na zesłanie skazano co najmniej 38 tys. osób. (PAP)
nno/ itm/