Obrazy, rysunki, grafiki oraz instalacje przedstawiające postaci zmagające się z zadaniami ponad siły znalazły się na ekspozycji prac argentyńskiej artystki Liliany Porter w warszawskiej Zachęcie. Wystawa czynna będzie od soboty.
Porcelanowe figurki Chińczyka, któremu wygraża pistoletem rewolucjonistka z epoki Mao, figurka Myszki Miki, szklana przezroczysta postać Chrystusa z Rio de Janerio, ptak-nieptak dziobiący lalkę w oko, zestawienia figurek z różnych czasów, z rozmaitych epok, postaci znane z realnego świata i z popkultury są bohaterami wystawy "Liliana Porter. Sytuacje".
Na twórczość Liliany Porter wpływ miały różne nurty w sztuce: surrealizująca sztuka metaforyczna, minimalizm, pop art, konceptualizm. "Na naszej wystawie prezentowane są prace artystki, powstałe pod koniec lat 90. Ale są też dawniejsze, związane z wątkiem polskim w twórczości Porter; są to dwie prace - na Międzynarodowym Biennale Grafiki w Krakowie w 1986 roku" - powiedziała PAP kuratorka Magda Kardasz.
"Eksponujemy przede wszystkim instalacje, fotografie, obrazy i filmy, scenki. Są to różne grupy prac; nazywam je często sytuacjami. Stąd tytuł wystawy, który pasuje do większości prac. Charakterystyczna jest tu instalacja +Czerwony piasek+, którą też wybraliśmy do plakatu zapowiadającego wystawę" - zaznaczyła kuratorka. "Jest to duży okrąg usypany z czerwonego piasku, który usiłuje uporządkować, zagrabić mała kobieca figurka. To jedno dzieło z cyklu Prace przymusowe. Te figurki, ci mali ludzie poddawani są zadaniom ponad ich siły, np. malutki malarz zamalował całą ścianę w Zachęcie" - dodała.
Inscenizowane przez Porter sytuacje, dialogi, katastrofy opowiadają o powszednim życiu, o zwykłych ludzkich sytuacjach. "Śmiech sąsiaduje tu z rozpaczą. Heroizm z małością, banałem i złem. Artystka mówi w swoich pracach o tym, że ideologie się dewaluują, idole odchodzą. To szczególnie ważne w świecie współczesnych mediów, w którym relacje z katastrof czy społeczno-politycznych przełomów przerywane są banałem reklam, a sztuka wysoka sąsiaduje z kiczem, a kultura popularna dzisiaj stawia na równi bohaterów historycznych i popkulturowych celebrytów" - dodała.
"Z Lilianą Porter zetknęłam się dwa lata temu podczas targów sztuki ARCO w Madrycie. Organizatorzy zawsze z okazji targów zapraszają jednego artystę, reprezentującego Amerykę Łacińską i w całym mieście odbywają się wystawy, pokazy, spotkania poświęcone jego twórczości. Obejrzałam filmy Liliany Porter; zafascynowały mnie. Wydawało mi się, że ich autorka musi być młodą osobą, tymczasem okazało się, że jest to dojrzała artystka, zaliczana do grona klasyków sztuki argentyńskiej. Porter należy też, co prawda, do sceny nowojorskiej, bo od 1964 roku mieszka w Nowym Jorku, ale utrzymuje bliski kontakt ze współczesną sztuką argentyńską. Potem spotkałyśmy się w Nowym Jorku i pomysł zorganizowania ekspozycji jej prac w Zachęcie się rozwinął" - opowiadała PAP Kardasz.
"Zebrany przez Porter i wciąż powiększany zbiór kuriozów z całego świata wydaje się kiczowaty i bezwartościowy: tanie drobiazgi ze sklepów z pamiątkami; bibeloty z saloniku leciwej cioci — trochę śmieszne, trochę straszne; zapomniane nagrody wygrane kiedyś w wesołym miasteczku; plastikowe ozdoby z weselnego tortu. Jednak Porter potrafi w każdym z tych osobliwych przedmiotów odkryć wielki, znaczeniowy potencjał, który czyni z nich coś więcej niż tylko tandetę przemawiają" - charakteryzuje twórczość artystki Gregory Volk w szkicu "Sztuka prostoty".
Liliana Porter urodziła się w 1941 roku w Argentynie. Studiowała w Buenos Aires, mieście Meksyk, a następnie w Nowym Jorku. Pierwszy etap swojej twórczości poświęciła eksperymentowaniu z grafiką. Jej dojrzały styl kształtował się od lat osiemdziesiątych XX wieku, kiedy to zaczęła włączać do swojej praktyki artystycznej stare zabawki, kiczowate figurki, pamiątki, przedmioty codziennego użytku znajdowane na targach staroci czy w sklepach z antykami. Stały się one głównymi bohaterami jej instalacji, modelami portretowanymi z pomocą aparatu fotograficznego, aktorami utrwalanych na taśmie filmowej historii. Artystka tworzy także rysunki, kolaże, maluje.
Wystawa "Liliana Porter. Sytuacje" w Galerii Narodowej Zachęta w Warszawie trwać będzie do 5 maja 2019 r. (PAP)
autorka: Anna Bernat
abe/ agz/