Dziś lub jutro zostanie przedstawiona koncepcja okrągłego stołu, zostanie poddany termin i miejsce, gdzie będziemy się spotykać i rozmawiać na temat tych postulatów, które pojawiają się ze strony społecznej, strony rodziców oraz ekspertów – zapowiedziała w poniedziałek w Łącku (Małopolskie) wicepremier Beata Szydło.
„Taka rozmowa na pewno jest potrzebne i cieszymy się, że związki zawodowe chcą wziąć w niej udział, natomiast myślę, że ważne jest również, ażeby w tej chwili podjąć decyzję (…) o zawieszeniu protestu. Sądzę, że oczekują tego i nauczyciele i oczekują tego rodzice i uczniowie. Byłby to dobry sygnał, że ta rozmowa będzie przygotowywana w spokoju. Wszystkim nam zależy na tym, żeby rozwiązać problemy. Zdajemy sobie z tego sprawę, że ta rozmowa jest potrzebna, że są potrzebne propozycje dla nauczycieli” – mówiła wicepremier.
Szydło przypomniała, że jest gotowa do podpisania propozycja porozumienia. W niedzielę wieczorem 7 kwietnia porozumienie z rządem zawarła tylko oświatowa Solidarność. Zakłada ono w sumie prawie 15 proc. podwyżki w 2019 r. (9,6 proc. podwyżki we wrześniu plus wypłacona już 5-procentowa podwyżka od stycznia), skrócenie stażu, ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 zł, zmiana w systemie oceniania nauczycieli i zmniejszenie biurokracji.
„Myślę, że ta deklaracja z naszej strony, że w tym roku będzie kolejna podwyżka we wrześniu znacząco wyższa niż była poprzednio zakładana od stycznia 2020 roku, czyli w sumie w tym roku nauczyciele uzyskają jeszcze 15 proc. podwyżki licząc z tą, którą już miała miejsce w styczniu. To jest wyjście naprzeciw oczekiwaniom środowiska nauczycielskiego. Oczywiście zapewne ta wysokość wynagrodzeń dla wielu jest niesatysfakcjonująca, ale też musimy sobie zdawać z tego sprawę, że potrzebne są rozwiązania systemowe” – zwróciła uwagę Szydło.
Wicepremier zwróciła uwagę, że trzeba zastanowić się, czy obecny system kształtujący wynagrodzenia pedagogów jest systemem odpowiadającym zmieniającej się rzeczywistości.
"To jest ten podstawowy, priorytetowy temat do rozmowy, którą zapewne będziemy przy okrągłym stole podejmować” – mówiła Szydło.
Wicepremier po raz kolejny podziękowała nauczycielom, którzy pracują, dzięki czemu ponad 377 tys. uczniów ósmych klas szkół podstawowych przystąpiło do egzaminu.
"Chcę podziękować wszystkim nauczycielom, którzy dzisiaj pracują w czasie egzaminów; wszystkim dyrektorom szkół, którzy przygotowali komisje egzaminacyjne. Cieszymy się, że młodzież może w spokoju te egzaminy pisać. Do środy kolejne dni, kiedy egzamin będzie się odbywał, a potem oczywiście matury, które również będą przeprowadzone" – powiedziała wicepremier.
Poniedziałek jest ósmym dniem strajku zorganizowanego w szkołach i przedszkolach przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych. Bierze w nim udział także część nauczycieli z oświatowej Solidarności i niezrzeszonych w związkach.
Beata Szydło otworzyła w poniedziałek w Łącku klub seniora, który powstał przy wsparciu programu rządowego. Wicepremier mówiła, że klub jest przygotowany tak, żeby seniorzy mogli w nim spędzać czas i realizować swoje pasje.
„Będziecie państwo mieli na pewno miejsce, w którym będziecie czuli się jak u siebie w domu. Będzie to miejsce i wierzę w to głęboko, w którym będziecie po prostu u siebie, ale też będzie to miejsce, w którym będą rodziły się wspaniałe projekty” – mówiła Szydło.
Podczas spotkania wicepremier życzyła mieszkańcom wesołych świąt Wielkanocy. Mieszkańcy Łącka natomiast pamiętali o przypadających w poniedziałek urodzinach Beaty Szydło i odśpiewali jej góralskie „sto lat” oraz wręczyli kwiaty i prezenty.(PAP)
autor: Szymon Bafia
szb/ mhr/