Kilkaset osób tańczyło w niedzielę na szczecińskich Jasnych Błoniach do melodii poloneza Stanisława Moniuszki. Stolica Pomorza Zachodniego 200. rocznicę urodzin kompozytora uczciła „Piknikiem z Moniuszką”.
W południe z balkonu Urzędu Miasta rozległ się hejnał Szczecina, a tuż po nim hejnał Łodzi - melodia "Prząśniczki" Stanisława Moniuszki. Kilka minut później na przeciwległym krańcu Jasnych Błoni kilkaset osób uformowało korowód; na jego czele stanęła choreografka i tancerka Krystyna Mazurówna wraz z ucharakteryzowanym na Moniuszkę aktorem szczecińskiego Teatru Polskiego Adamem Dzieciniakiem.
"Chcemy kultywować tradycję i przypomnieć sobie, jak to było na maturze" - mówili PAP przed rozpoczęciem tańca pani Justyna i pan Piotr, którzy zjawili się na Jasnych Błoniach, aby odtańczyć poloneza. "Będą wielkie emocje. Z taką prowadzącą ten polonez będzie z pewnością piękny i dostojny" - dodali.
"To zawsze sukces, kiedy cel jest szczytny, entuzjazm w sercach i robimy coś ekstra-fajnego" - powiedział dyrektor Opery na Zamku w Szczecinie Jacek Jekiel. Dodał, że "mimo że jest to oczywiście zabawa", to jednak jest "na najwyższym artystycznym poziomie".
Korowód tańczących do melodii poloneza Moniuszki przyciągnął wielu obserwatorów. Po jego zakończeniu Krystyna Mazurówna powiedziała, że najbardziej zachwycił ją entuzjazm zebranych na błoniach osób.
"Miałam zaszczyt prowadzić poloneza, który był przewidziany na około 200 par; podobno było ich prawie 500. Myślę, że wszystkim udzieliła się ta podniosła i radosna atmosfera, której ja też doświadczałam" - mówiła Mazurówna.
Podczas Pikniku z Moniuszką na scenie wystąpili też artyści wykonujący współczesne aranżacje utworów kompozytora. W pobliżu budynku Urzędu Miasta ustawiono poświęconą mu wystawę. Na ulice Szczecina wyjechał też specjalny tramwaj; dla podróżujących przygotowano zarówno utwory Moniuszki, jak i ciekawostki z nim związane.
Na zakończenie pikniku zaplanowano urodzinowy tort, a wieczorem w Operze na Zamku koncert "Noc Moniuszki", podczas którego ze sceny zabrzmią fragmenty zarówno słynnych, jak i mało znanych dzieł scenicznych przybliżających i popularyzujących osobę i dzieło Stanisława Moniuszki.
Z okazji Roku Moniuszkowskiego przygotowano w Zachodniopomorskiem ok. 50 wydarzeń związanych z kompozytorem. W regionie jeździ m.in. pociąg z wizerunkiem kompozytora.
Stanisław Moniuszko urodził się 5 maja 1819 r. w majątku Ubiel koło Mińska. W grze na fortepianie kształcił się m.in. w Warszawie i Mińsku. W 1873 r. wyjechał na studia do Berlina, dyrygentury uczył się tam pod kierunkiem Carla Friedricha Rungenhagena. Po powrocie z Berlina zamieszkał w Wilnie, gdzie uczył gry na fortepianie i był organistą w kościele św. Jana.
W 1858 r., już po sukcesie jego pierwszej opery, "Halki", został dyrygentem oper polskich w warszawskim Teatrze Wielkim. Od tej pory jego dzieła miały premiery co roku. Kolejnym wielkim sukcesem kompozytora była opera "Straszny Dwór", wystawiona w 1865 r.
Zmarł 4 czerwca 1872 r. w Warszawie. Pochowany został na Cmentarzu Powązkowskim. Jest autorem blisko 40 kompozycji, oprócz oper także operetek, baletów i kantat oraz ponad 300 pieśni m.in. do słów polskich i europejskich poetów. Do historii przeszedł jako "ojciec polskiej opery narodowej".(PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka
emb/ je/