Msza św. we franciszkańskim Centrum św. Maksymiliana w podoświęcimskich Harmężach zainauguruje w piątek przed południem oficjalne obchody 79. rocznicy pierwszej deportacji polskich więźniów do niemieckiego obozu Auschwitz. Udział wezmą w nich byli więźniowie.
14 czerwca obchodzony jest w Polsce jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. Obchody w Harmężach i Oświęcimiu objęli patronatem prezydent RP Andrzej Duda oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.
Po eucharystii, której będzie przewodniczył biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel, uczestnicy uroczystości zwiedzą znajdującą się w podziemiach harmężańskiej świątyni wystawę "Klisze pamięci. Labirynty" Mariana Kołodzieja.
Ekspozycja składa się z ponad 200 kompozycji rysunkowych oraz elementów dodatkowych, jak prycze, drewniane sylwety, krzyż z desek. Artysta tworzył je 16 lat. Prace przedstawiają wizję gehenny obozowej w niemieckim obozie Auschwitz, a jednocześnie uwypuklają heroiczne zwycięstwo odniesione tam przez polskiego franciszkanina, św. Maksymiliana Kolbego, który oddał życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka.
Po południu uczestnicy zapalą znicze pod tablicą na budynku Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. rtm. Witolda Pileckiego, która upamiętnia przybycie pierwszego transportu. W piwnicy tego budynku 14 czerwca 1940 r. Niemcy umieścili deportowanych Polaków. Obóz nie był bowiem jeszcze gotowy na przyjęcie więźniów.
Uczestnicy uroczystości oddadzą hołd ofiarom obozu składając kwiaty pod Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11 w byłym niemieckim obozie Auschwitz, gdzie Niemcy rozstrzelali wiele tysięcy osób, głównie Polaków.
14 czerwca 1940 r. do KL Auschwitz z więzienia w Tarnowie dotarł pierwszy transport 728 polskich więźniów politycznych. Wśród deportowanych byli m.in. żołnierze kampanii wrześniowej, którzy usiłowali przedrzeć się na Węgry, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjaliści i studenci.
Spośród więźniów z pierwszego transportu wojnę przeżyło 239. Pozostali zginęli w obozie lub ich dalszy los nie jest znany. Obecnie żyje ostatni z nich - Kazimierz Albin. W Auschwitz Niemcy uwięzili ok. 150 tys. Polaków. Połowa z nich tam zginęła, a wielu kolejnych po przeniesieniu do innych obozów.
W pierwszym okresie istnienia obozu więzieni byli głównie Polacy, dla których Niemcy go założyli. W połowie 1942 r. ich liczba zrównała się z Żydami. Od 1943 r. liczba więźniów żydowskich stanowiła już większość. W KL Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 miliona osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. Obóz Auschwitz został wyzwolony 27 stycznia 1945 r. przez Armię Czerwoną.
Organizatorami oficjalnych uroczystości oprócz Muzeum są m.in. lokalne samorządy, krakowski oddział IPN, fundacje i stowarzyszenia zajmujące się kultywowaniem pamięci o ofiarach, diecezja bielsko-żywiecka, franciszkanie, oświęcimskie Centrum Żydowskie i stowarzyszenie Romów. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ agz/