125 wydarzeń, m.in. koncertów, wykładów, spotkań i warsztatów odbędzie się w ramach 29. Festiwalu Kultury Żydowskiej, który rozpocznie się 21 czerwca w Krakowie. Festiwal jest hołdem złożonym cywilizacji żydowskiej - mówił jego dyrektor Janusz Makuch.
"Od początku na Festiwalu Kultury Żydowskiej jesteśmy skupieni na zmieniającym się, dynamicznym, kreatywnym, zaskakującym, pulsującym ciągle nowymi odkryciami, pomysłami życiu" - mówił dyrektor wydarzenia Janusz Makuch podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Krakowie.
Jak podkreślił "życie zawsze zwycięża śmierć", a wysiłek organizowania Festiwalu daje nadzieję na to, że można "odbudować stracony raj". "Festiwal nie jest niczym innym jak hołdem złożonym cywilizacji żydowskiej i ludziom dobrej woli, którzy z tej cywilizacji, z tej ziemi pragną czerpać inspiracje dla swojego lepszego życia" - zaznaczył Makuch.
Tegoroczny, 29. Festiwal Kultury Żydowskiej odbędzie się w dniach 21-30 czerwca. Jego tematem, jak podkreślają organizatorzy, będzie ziemia - "jeden z żywiołów; miejsce budujące tożsamość, przechowujące pamięć i tworzące przyszłość".
Centrum FKŻ stanowić będzie - postawiony specjalnie na tę okazję tuż obok synagogi Wysokiej - namiot. To w nim odbywać będą się wykłady, warsztaty, spotkania i wydarzenia muzyczne. Spotkać będzie się tam można m.in. z Yossim Klein Halevim, prof. Janem Grabowskim, rabinem Bozem Pashem, Danem Bahatem i Tovą Dickstein. Z kolei Program Literacki będzie okazją do pozmawiania m.in. z Witem Szostakiem, Maciejem Zarembą-Bielawskim, Agatą Maksimowską i prof. Deborah Lipstadt.
Przewidziano także m.in. cenione od wielu lat warsztaty klezmerskie z Deborah Strauss i Sanne Moricke oraz warsztaty śpiewu jidysz z Jeffem Warschauerem. W ramach muzycznych atrakcji odbędą się także koncerty muzyki klezmerskiej, muzyki sefardyjskiej i mizrachowej; zabrzmi także izraelski hip-hop. Nie zabraknie również kultowego koncertu Szalom na Szerokiej.
Organizatorzy wydarzenia podkreślają, że program tegorocznego FKŻ "to efekt ponad 30-letniej wędrówki festiwalu z galicyjskiego sztetla do Syjonu, od kameralnego wydarzenia w kinie Mikro do największego na świecie interdyscyplinarnego festiwalu prezentującego nowoczesną kulturę żydowską; z ziemi polskiej do Erec Israel".
Na różnorodność motywów Festiwalu zwrócił uwagę również jego dyrektor. "Zawsze powtarzam, że podążamy za zmieniającym się życiem" - powiedział Makuch. W jego ocenie, najciekawsze jest to, co pojawia się "w nurcie powstającej kultury żydowskiej, w największej diasporze żydowskiej, czyli w Stanach Zjednoczonych, a głównie jest to obszar Nowego Jorku". Jednak, jak wskazywał, główne zainteresowanie skierowane jest na to, co powstanie "w centrum żydowskiego życia, religii i kultury, czyli w Izraelu". Jak dodał, "tam życie rozwija się dynamicznie, zaprzeczając zresztą (...) zupełnie fałszywej i niepojętej tezie, że kultura i świat żydowski skończył się wraz z Holokaustem".
"Prawdą jest, że te sześć lat, które niestety odcisnęły niezatarte piętno, stygmat na tej błogosławionej i przeklętej polskiej ziemi, jest doświadczeniem najbardziej dramatycznym i traumatycznym w historii żydowskiej. Ale jest znacznie ważniejsze doświadczenie, a mianowicie rok 1948 i powstanie państwa Izraela" - wskazywał.
29. Festiwal Kultury Żydowskiej w Krakowie odbędzie się pod honorowym patronatem prezydenta Andrzej Dudy.(PAP)
autorka: Nadia Senkowska
nak/ agz/