Plenerową wystawę prezentującą prace krakowskiego oddziału IPN związane z poszukiwaniami i identyfikacją szczątków partyzantów podziemia niepodległościowego otwarto na pl. Inwalidów w Krakowie. Niedzielne uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych rozpoczęła msza św. w katedrze na Wawelu, odbyły się także pochód patriotyczny i bieg „Tropem Wilczym”.
Autorami wystawy „Wyklęci – odnalezieni w Małopolsce” są dr Dawid Golik i Krzysztof Pięciak z krakowskiego pionu poszukiwań i identyfikacji IPN. Jak przypomnieli, w ciągu ostatnich dwóch lat tamtejszy oddział Instytutu odnalazł i zidentyfikował szczątki 13 Żołnierzy Wyklętych.
Ekspozycja przedstawia pracę krakowskiego IPN od czasu pierwszych poszukiwań w 2015 r., gdy próbowano odnaleźć szczątki działaczy II Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość". Następnie w październiku 2017 r. na cmentarzu Rakowickim przebadano pięć miejsc pochówku, a badania DNA potwierdziły, że odnalezione szczątki należą do partyzantów podziemia niepodległościowego.
W 2018 r. uroczyście ogłoszono identyfikację dowódcy oddziału i komendanta powiatowego NZW kpt. Tadeusza Gajdy "Tarzana", jego podkomendnego, kadeta Wiesława Budzika "Rolanda" oraz partyzantów zgrupowania "Błyskawica": akowca z Wileńszczyzny sierż. Antoniego Wąsowicza "Rocha", kpr. Adama Domalika "Kowboja", adiutanta "Ognia" i dowódcy oddziału "Wiarusy" Stanisława Ludzi "Harnasia", a także ppor. Tadeusza Zajączkowskiego "Mokrego", żołnierza AK, "ludowego" WP i oddziału partyzanckiego "Huragan".
Otwarta w niedzielę wystawa prezentuje także sylwetki kolejnych odnalezionych bohaterów. W maju 2018 r. prace poszukiwawcze na cmentarzu Rakowickim wznowiono. Przebadano wówczas grób, w którym odnaleziono szczątki st. sierż. Mikołaja Mazura "Paska" i Władysława Nowaka "Groźnego". Mazura i Nowaka rozstrzelano w wigilię Bożego Narodzenia 1951 r.
Kolejne sylwetki prezentowane na wystawie, to postacie które odnaleziono w październiku 2018 r. Ryszard Kłaput "Pomsta" i Wojciech Frodyma "Mucha" byli członkami Zgrupowania Partyzanckiego "Błyskawica" Józefa Kurasia "Ognia".
Wśród prezentowanych postaci jest też dowódca oddziału partyzanckiego, ppor. Mieczysław Kozłowski "Bunt", który w połowie 1945 r., wobec groźby aresztowania przez Sowietów, sformował kilkuosobowy oddział samoobrony, którym dowodził pod pseudonimem "Żbik".
Krakowskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych rozpoczęły się mszą świętą w katedrze na Wawelu, której przewodniczył bp Damian Muskus. Uczestniczyli w niej kombatanci, przedstawiciele środowisk niepodległościowych, wojsko, harcerze, władze lokalne.
Jak podkreślił biskup w homilii, "nie możemy dziś powiedzieć +Cześć Waszej pamięci, Żołnierze Wyklęci - Niezłomni+, jeśli nie jesteśmy świadomi pokus, z jakimi zmagamy się jako społeczeństwo, jeśli nie próbujemy się im oprzeć, by w miejsce władzy postawić służbę, w miejsce dobrobytu materialnego wspólnotę i solidarność, a w miejsce popularności i sukcesu - mozolną, cichą, często niewidoczną pracę dla dobra tej wspólnoty".
Hierarcha zaapelował, by oddając hołd Żołnierzom Wyklętym, złożyć nad ich mogiłami obietnicę, że "przelana krew nie pójdzie na marne, że zrobimy wszystko, by tragicznie przerwane życie walczących o wolność, zawsze wiernych miłości Boga i ojczyzny, przyniosło dobre owoce w życiu przychodzących po nich pokoleń Polaków".
Po nabożeństwie uformowany został patriotyczny pochód, który przeszedł ulicami miasta do parku Jordana, gdzie w Galerii Wielkich Polaków XX wieku znajdują się popiersia bohaterów narodowych, w tym Żołnierzy Wyklętych.
Sprzed Muzeum Lotnictwa Polskiego wystartował bieg "Tropem Wilczym". We współzawodnictwie na dystansie 5 km wzięło udział około tysiąca biegaczy.
Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych Kraków został udekorowany flagami państwowymi. Po zmroku podświetlone w biało-czerwonych barwach będą wybrane obiekty: kładka o. Bernatka, estakada tramwajowa Lipska-Wielicka oraz hala Tauron Arena.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
rgr/ aj/