Minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski podziękował nauczycielom, uczniom i rodzicom za zaangażowanie i wkład w zdalne nauczanie. Chcemy, aby we wrześniu uczniowie i nauczyciele wrócili do szkół w normalnym, stacjonarnym trybie - zapewnił.
W związku ze zbliżającym się zakończeniem roku szkolnego 2019/2020 minister edukacji narodowej wystosował w środę specjalny list do nauczycieli, uczniów i rodziców.
"Wkrótce rozpoczniemy wakacje – oczekiwany przez wszystkich czas letniego wypoczynku i wytchnienia od codziennych obowiązków. Pod wieloma względami tegoroczne wakacje będą różnić się od tych, które znamy, podobnie jak inny niż poprzednie był rok szkolny 2019/2020. Aby ograniczyć niebezpieczeństwo związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, w połowie marca zdecydowaliśmy o zawieszeniu tradycyjnych zajęć dydaktyczno-wychowawczych. Przygotowaliśmy jednocześnie odpowiednie rozwiązania prawne, które umożliwiły organizację kształcenia na odległość" - napisał w liście minister.
Wskazał, że przejście na system zdalnego nauczania było dużym wyzwaniem. "Od dyrektorów szkół wymagało zupełnie nowej organizacji pracy, a od nauczycieli kreatywności oraz wykorzystania innych niż dotychczas metod dydaktycznych. Z kolei uczniowie musieli przyzwyczaić się do nowego sposobu przekazywania wiedzy i uczenia się. Potrzebne było również wsparcie ze strony rodziców oraz ich współpraca ze szkołą" - zauważył szef MEN.
"Dzięki zaangażowaniu i determinacji wielu osób, na wszystkich szczeblach systemu edukacji, w zdecydowanej większości szkół nauka na odległość przebiegała sprawnie i bez większych problemów. Wszystkim tym, którzy przez wiele tygodni z entuzjazmem, zapałem i poświęceniem wykonywali swoje obowiązki, przekazuję wyrazy szacunku i uznania" - napisał Piontkowski.
Podziękował dyrektorom szkół za zorganizowanie pracy w zupełnie nowych warunkach i wspieranie nauczycieli. "Słowa uznania kieruję do wszystkich pedagogów, wyrażając wdzięczność za pełne zaangażowania oraz profesjonalne podejście do nowych wyzwań zawodowych" - dodał.
Podziękował także uczniom za otwartość na nowe sposoby przekazywania wiedzy, a rodzicom za okazaną pomoc. "W tym trudnym czasie byli Państwo blisko swoich dzieci, motywując je do pracy i wspierając w nauce na odległość" - zaznaczył.
Minister wskazał, że zawieszenie zajęć i kształcenie na odległość to niecodzienna i trudna sytuacja, w szczególności dla uczniów pozbawionych bezpośredniego kontaktu z nauczycielami i rówieśnikami. "Jestem przekonany, że wszyscy będziemy czerpać z niej naukę oraz doświadczenie na przyszłość. Nowe narzędzia, metody pracy i komunikacji, a także umiejętności i kompetencje wypracowane podczas nauki zdalnej pozostaną z nami na dłużej i z powodzeniem będą mogły być wykorzystywane w procesie nauczania i uczenia się" - napisał.
"Przygotowujemy się do nowego roku szkolnego. Chcemy, aby we wrześniu uczniowie i nauczyciele wrócili do szkół w normalnym, stacjonarnym trybie. Wszyscy zgodzimy się z tym, że nawet najlepsze i najnowocześniejsze technologie nie zastąpią bezpośredniego kontaktu i nie stworzą przestrzeni do nawiązywania relacji oraz budowania więzi, które rodzą się w szkolnych murach" - czytamy w liście.
Szef resortu edukacji życzył nauczycielom, uczniom i rodzicom spokojnego, a przede wszystkim bezpiecznego wypoczynku oraz tego, by zbliżające się wakacje pozwoliły na odpoczynek od codziennych obowiązków i dały energię oraz inspirację do pracy w nowym roku szkolnym 2020/2021.
Rok szkolny 2019/2020 zakończy się w piątek 26 czerwca.
Od kilku dni MEN informuje, że tym roku, ze względu na stan epidemiczny i związane z tym ograniczenia, szkoły nie będą mogły zorganizować tradycyjnych, uroczystych akademii dla całej społeczności szkolnej. Przypomina jednocześnie, że o formie i terminie wydania uczniom świadectwa zdecyduje dyrektor szkoły. Wskazuje, że dyrektor może ustalić odbiór świadectw w trybie indywidualnym, może wyznaczyć godziny odbioru świadectw dla danej klasy czy grupy uczniów, kierując się bezpieczeństwem uczniów i nauczycieli.
Podobnie wyglądało pod koniec kwietnia tego roku zakończenie zajęć dydaktyczno-wychowawczych dla tegorocznych maturzystów. Także wówczas to dyrektorzy szkół mieli określić taki tryb odbioru przez uczniów świadectw ukończenia szkoły, by był on bezpieczny. (PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
dsr/ mhr/