Były rektor UJ, historyk literatury, przewodniczący SKOZK prof. Franciszek Ziejka został w piątek pochowany na cmentarzu Salwatorskim w Krakowie. Zapalamy znicze, pochylamy głowy, żegnamy człowieka instytucję, zamknęła się pewna epoka - mówił podczas uroczystości rektor UJ prof. Wojciech Nowak.
Prof. Ziejka zmarł 19 lipca w Krakowie po długiej i wyczerpującej chorobie. Miał 79 lat. W ostatniej drodze towarzyszyła mu rodzina i przedstawiciele świata akademickiego. Z powodu epidemii koronawirusa do krakowskiej kolegiaty św. Anny mogło wejść tylko 150 osób. Zachowany został reżim sanitarny, a o obowiązku zachowania dystansu społecznego i noszenia maseczek przypominały komunikaty płynące z głośników.
Rektor UJ prof. Wojciech Nowak mówił: "żegnamy człowieka instytucję tak w Uniwersytecie Jagiellońskim jak i Krakowie", wybitnego humanistę, znawcę historii literatury polskiej, Krakowa i ziemi tarnowskiej, wspaniałego erudytę. Przypomniał, że prof. Ziejka był współinicjatorem budowy tzw. III Kampusu Odnowienia UJ i bardzo aktywnie działał na rzecz odnowy zabytków Krakowa.
"Profesor kochał ludzi i był w tym po prostu autentyczny i wiarygodny. Wielki uczony, organizator, popularyzator historii i kultury, ale przede wszystkim bardzo skromny i dobry człowiek, emanujący spokojem i ciepłem" – mówił prof. Nowak. "Chcielibyśmy usłyszeć za poetą: +odpocznę i wstanę+ – jednak Profesor opuścił swój Uniwersytet na zawsze, pozostawiając nam pamięć o sobie i swoich dokonaniach. Mogę stwierdzić, że zamknęła się pewna epoka. Epoka, w której działał, przewodził i tworzył prof. Ziejka. W tym czasie spotkało go wiele radości, zaszczytów, godności, ale niestety również wiele smutku, cierpienia, bólu i pomów. Dziś cała społeczność akademicka Uniwersytetu Jagiellońskiego pochyla głowy i zapala znicze. Dziękujemy Panie Profesorze za to wszystko co dla nas, dla Uniwersytetu i Krakowa zrobiłeś" – dodał rektor.
W imieniu Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich i Fundacji Rektorów Polskich zmarłego pożegnał prof. Jerzy Woźnicki, który podkreślił, że prof. Ziejka podejmował inicjatywy dotyczące nie tylko macierzystej uczelni - UJ, ale całego środowiska akademickiego i systemu szkolnictwa wyższego, takie jak rozpoczęte w 2002 roku prace nad ustawą o szkolnictwie wyższym.
"Rektor Ziejka słynął ze swojej wielkiej skuteczności" – wspominał prof. Woźnicki. Przypomniał wystąpienie, w którym prof. Ziejka wezwał polityków do wyłączenia edukacji, w tym szkolnictwa wyższego ze sporów i rywalizacji politycznej.
"Nie tylko Kraków zawdzięcza mu tak wiele. Wielkie Jego zasługi dla szkolnictwa wyższego, nauki i kultury narodowej widać równie dobrze z Warszawy, Poznania, Wrocławia, Gdańska, Śląska i wielu innych ośrodków akademickich" – powiedział prof. Jerzy Woźnicki. "Franciszek Ziejka był jednym z moich najbliższych przyjaciół, osobą, która od pierwszej chwili zyskiwała sympatię otoczenia, był pełen optymizmu, tryskał energią, do końca swojego życia tworzył i kochał dzieła literackie" – podkreślił.
Dziekan Wydziału Polonistyki UJ prof. Renata Przybylska mówiła, że w imieniu całej społeczności Wydziału żegna "mistrza, przyjaciela i dumę Wydziału Polonistyki", "człowieka zawsze gotowego do pomocy". Przypomniała, że profesor niemal całe swoje życie - od 1958 roku związał z krakowską polonistyką.
"Prof. Franciszek Ziejka zostanie w naszej pamięci, jako wybitny historyk literatury, wnikliwy badacz kultury i tradycji literackiej XIX wieku i pierwszej połowy wieku XX. Jako ten, który poszukiwał korzeni i istoty polskiej tożsamości, zwłaszcza warstwy chłopskiej, starając się zrozumieć i objaśnić to, co czyni nas Polaków tym, kim jesteśmy. Badał i opisywał polską wspólnotę losów i tradycji zogniskowanych wokół najważniejszych narodowych wartości i mitów" – podkreśliła prof. Przybylska. Dodała, że jego odejście to zamknięcie pewnej epoki w polskiej humanistyce i koniec pewnego stylu uprawniania literaturoznawstwa.
Piątkowa uroczystość rozpoczęła się od mszy św. w kolegiacie św. Anny, której przewodniczył były metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. Hierarcha podkreślił, że zmarły "był człowiekiem obdarzonym niepospolitym intelektem, wiernym etosowi akademickiemu i najszlachetniejszym wartościom uniwersyteckim, na straży których stał jako wykładowca, historyk literatury i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego". "Świat akademicki Krakowa i Polski wiele zawdzięcza jego niestrudzonej pracy, wszechstronnym kontaktom i otwartości” – powiedział kard. Dziwisz.
W homilii rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II ks. prof. Wojciech Zyzak mówił, że prof. Franciszek Ziejka był człowiekiem tak pracowitym, że jego wyznanie: "+Codziennie muszę napisać choć jedną stronę tekstu+ winno być wyrzutem sumienia dla każdego z nas". Przypomniał wiele funkcji akademickich i społecznych, które pełnił zmarły oraz to, że na początku pracy naukowej prof. Ziejka napisał doktorat poświęcony symbolice "Wesela" Stanisława Wyspiańskiego.
"Nie wiem, który z symboli był jego ulubionym, ale dziś pewnie byłby to chochoł. Otulony na zimę śmierci krzak róży, czeka uśpiony na wiosnę, by na nowo pokazać, że żyje. Z tą nadzieją stajemy dziś przy trumnie Pan Profesora wyznając, że +wiara jest katedrą, miłość szpitalem, ale obie bez nadziei byłyby tylko cmentarzem+" – powiedział ks. prof. Zyzak.
"Pan rektor Ziejka miał ten niezwykły dar łączenia ludzi. Będzie nam brakowało jego mądrości i pełnej prostoty, ludzkiej dobroci, w coraz bardziej podzielonym świecie i w coraz bardziej podzielonej Ojczyźnie. Będzie nam brakowało wzoru realizacji dewizy +Plus ratio quam vis+, postawy w której siła argumentu jest ważniejsza niż argument siły" – mówił ks. prof. Zyzak. Podkreślił, że dokonania profesora Ziejki pozostaną na zawsze w pamięci następnych pokoleń.
Prof. Ziejka przez wiele lat kierował Katedrą Literatury Polskiej XIX wieku. W latach 1999-2005 był rektorem UJ. Przez sześć lat przewodniczył Kolegium Rektorów Szkół Wyższych Krakowa, a przez trzy lata był przewodniczącym Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Był członkiem Polskiej Akademii Umiejętności.
Wykładał na uniwersytetach w Aix-en-Provence i w Paryżu. Na Uniwersytecie Narodowym w Lizbonie założył pierwszy w dziejach Portugalii lektorat języka i kultury polskiej. Był członkiem komitetów redakcyjnych kilku pism naukowych.
Od 2005 roku przewodniczył Społecznemu Komitetowi Odnowy Zabytków Krakowa oraz Radzie Fundacji Panteon Narodowy w Krakowie. Pięć polskich uniwersytetów nadało mu godność doktora honoris causa. Był honorowym obywatelem Tarnowa, Sanoka i Radłowa. Otrzymał liczne odznaczenia polskie i zagraniczne, m.in. Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, medal Gloria Artis, Wielki Złoty Krzyż za Zasługi na Rzecz Republiki Austrii, Legię Honorową, Wielki Krzyż Orderu Zasługi Republiki Federalnej Niemiec.(PAP)
autor: Małgorzata Wosion-Czoba
wos/ dki/