Zdjęcia, dokumenty m.in. poświadczające udział w akcjach niepodległościowych, wspomnienia, pamiętniki i druki ulotne zaprezentowano na wystawie w Warszawie. Materiały pochodzące z archiwów rodzinnych mają przybliżyć rolę zwykłych ludzi w procesie odzyskiwania niepodległości.
„Wystawa +Archiwa Rodzinne Niepodległej. Zbiorowy portret rodzin II Rzeczypospolitej+ została pomyślana jako prezentacja unikatowych, bezcennych materiałów archiwalnych, które są przekazywane przez darczyńców do sieci 33 archiwów państwowych w całej Polsce. Ekspozycja jest elementem ogólnopolskiego programu realizowanego przez Archiwa Państwowe od 2019 r. pt. +Archiwa Rodzinne Niepodległej+. Jego celem jest zapoznanie z dokonaniami różnych grup społecznych na rzecz odzyskiwania niepodległości Polski, a przede wszystkim ukazanie roli zwykłych obywateli w tym procesie” – powiedziała PAP kuratorka wystawy Anna Krochmal.
Zwróciła uwagę, że jesteśmy przyzwyczajeni do eksponowania w historii roli tych znanych postaci życia politycznego II RP. „Natomiast ten program ma na celu pokazanie roli polskich rodzin, zwykłych obywateli i ich wkładu, w różnych aspektach i dziedzinach życia, najpierw w walkę zbrojną, a później w budowanie niepodległego państwa. Program spotkał się w ogromnym zainteresowaniem. Świadczą o tym zarówno przekazywane do archiwów państwowych w każdym z większych miast kolekcje rodzinne, unikatowe, bezcenne przede wszystkim zbiory fotografii, ale też inne dokumenty – ulotki, plakaty, pamiętniki, wspomnienia dokumentujące głównie pierwsze lata odzyskiwania niepodległości, ale też okres wcześniejszy i późniejszy. To fascynujące historie rodzin różnych wyznań i narodowości, bo pamiętajmy, że II RP była państwem wielokulturowym” - mówiła.
Wystawa „Archiwa Rodzinne Niepodległej. Zbiorowy portret rodzin II Rzeczypospolitej” jest prezentowana przed stołecznym Pałacem Staszica. „To uczęszczane i popularne miejsce. Zależy nam by upowszechnić informacje o programie +Archiwa Rodzinne Niepodległej+, ale przede wszystkim pokazać bogactwo tych materiałów pieczołowicie przez lata gromadzonych i nam przekazanych. Wystawa prezentuje wybrane z tych archiwaliów, została podzielona na pięć działów tematycznych” – opowiadała Anna Krochmal.
”Wychodzimy od pokazania zbiorowego portretu rodzin właśnie w tym +uroku wielokulturowości+, ale też tradycji, które były w tych rodzinach przechowywane. Dlatego pierwsza część wystawy została poświęcona ukazaniu zróżnicowania wyznaniowego i narodowościowego rodzin w II RP. Pokazujmy zarówno rodziny polskie, jak żydowskie czy protestanckie. Przybliżamy temat poprzez krótkie komentarze historyczne, ale przede wszystkim przez materiał ilustracyjny zaczerpnięty z przekazanych archiwaliów” - relacjonowała.
Drugi segment wystawy poświęcono statusowi społecznemu rodzin w II Rzeczypospolitej. „Tu znów należy podkreślić specyfikę epoki polegającą na tym, że te rodziny są reprezentowane przez bardzo różne grupy społeczne począwszy od warstwy chłopskiej - rodzin zamieszkałych na wsiach, często bardzo ubogich - przez rodziny robotnicze, mieszczańskie po ziemiańskie i arystokratyczne; czyli ukazujemy na wystawie pełen przekrój życia społeczności tamtego okresu” – wyjaśniła kuratorka.
Dział trzeci pokazuje wkład zwykłych obywateli w walki o niepodległość, a przede wszystkim o granice. „Oczywiście tym symbolicznym wydarzeniem dla odzyskania niepodległości jest 11 listopada 1918 r. Jednak to tylko początek kilkuletniego co najmniej procesu walki o granice i budowania niepodległego państwa. I my ten proces na wystawie ukazujemy. Prezentujemy ciekawy, unikalny materiał np. dokumenty powstańców wielkopolskich i materiały obrazujące wojnę polsko-ukraińską, ukazujemy powstańców śląskich i wojnę polsko-bolszewicką. Te wszystkie ważne wydarzenia w skali nawet europejskiej ukazane są przez pryzmat zwykłego obywatela” – podkreśliła.
Czwarta część wystawy poświęcona jest życiu codziennemu rodzin w II RP. „Pokazujemy tu elementy tradycji rodzinnych, przybliżamy jak te rodziny wówczas wyglądały, jakie było ich życie codzienne, wychowanie dzieci, różnice pomiędzy poszczególnymi rejonami państwa odrodzonego z trzech różnych części. Ukazujemy jak odbudowywano kulturę, jak się rodził na nowo sport, gdzie można było wyjechać, jakie były rozrywki, gdzie obywatele mogli odpocząć, pokazujemy popularne kurorty” – powiedziała Anna Krochmal.
Segment piąty ekspozycji ukazuje rolę kobiet w Niepodległej. „Odegrały one ogromną rolę w kształtowaniu życia codziennego jako żony i matki. Ale pokazujemy również jak w tym czasie ich role się zmieniały. Wskazujemy na aktywizację zawodową, zmiany w systemie kształcenia, na pierwsze kobiety, które uzyskiwały tytuły naukowe. Ukazujemy też rolę kobiet w życiu obyczajowym i wielu dziedzinach wcześniej zarezerwowanych tylko dla mężczyzn. Pokazujemy, że II RP była taką nową epoką również w dziedzinie życia rodzinnego, obyczajowości, relacji wewnątrz rodziny, była też ogromna zmiana stanu prawnego i świadomości społeczeństwa. Warto zwrócić uwagę na dekret Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego z 1918 r. dający kobietom czynne i bierne prawo wyborcze. W II RP kobiety pojawiły się więc również w parlamencie, ich przykłady też na wystawie prezentujemy” - mówiła kuratorka.
„Także wystawa ta tak w pigułce przybliża ogromne spektrum życia rodzinnego i społecznego obywateli II Rzeczypospolitej. Co ważne pokazane poprzez autentyczne materiały. Możemy na niej zobaczyć fotografie, dokumenty osobiste – metryki urodzeń i ślubów, materiały poświadczające udział w akcjach niepodległościowych, legitymacje żołnierskie, wspomnienia, pamiętniki, druki ulotne, czyli afisze, plakaty. Najwięcej jest tu oczywiście zdjęć, bo jednak najbardziej przemawiają do wyobraźni. Natomiast przekazano nam również szereg dokumentów pisanych” – podkreśliła Anna Krochmal.
Poszczególne, uzupełnione o możliwość podświetlenia segmenty ekspozycji wizualnie nawiązują do kształtu terytorium Polski, a tym samym do logotypu programu „Archiwa Rodzinne Niepodległej”, który jest stylizowany na kształt państwa polskiego. Wystawa ma być dostępna co najmniej do połowy grudnia, a kuratorka wyraziła nadzieję, że uda się prezentację przedłużyć nawet do końca stycznia przyszłego roku. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak
akn/ pat/