W odtworzonej na podstawie materiałów historycznych sali audiencyjnej w Pałacu Branickich, gdzie mieści się Uniwersytet Medyczny w Białymstoku (UMB), powstała Aula Nobilium poświęcona absolwentom tej uczelni. To element obchodów 70-lecia istnienia UMB.
W środę, w Europejskim Dniu Dziedzictwa Akademickiego, aulę symbolicznie otwarto i zaprezentowano on-line.
Rektor Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku prof. Adam Krętowski przypomniał na konferencji prasowej on-line, że głównym elementem obchodów jubileuszu uczelni miał być zjazd absolwentów, ale z powodu pandemii koronawirusa nie jest to możliwe. Właśnie absolwentom uczelni, ich dokonaniom, jest poświęcona nowa aula.
Rektor Krętowski poinformował, że UMB doczekał się przez wszystkie lata istnienia ok. 30 tys. absolwentów. "Wiele z tych osób osiągnęło sukces zawodowy, mają też bardzo ciekawe życie osobiste, mają różne pasje i o tych osobach często nie wiemy wiele i dlatego powstał pomysł stworzenia takiego wirtualnego miejsca, gdzie o tym wszystkim będziemy mogli się dowiedzieć" - mówił rektor. Materiały w auli będą prezentowane w formie multimediów.
Aula Nobilium jest pomieszczeniem, które znajduje się na pierwszym piętrze, bezpośrednio przy największej reprezentacyjnej sali w Pałacu Branickich - Auli Magna. Dotychczas miejsce, gdzie powstała Aula Nobilium pełniło funkcje techniczne, ale z okazji jubileuszu uczelni postanowiono, że na podstawie dostępnych materiałów historycznych i zgodnie z nimi, będzie odtworzony historyczny charakter tego miejsca.
Dyrektor Muzeum Medycyny i Farmacji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku dr Magdalena Muskała poinformowała, że w sali tej mieściła się za czasów hetmana Jana Klemensa Branickiego sala audiencyjna, dawny apartament, pokój królewski. Mówiła, że w pałacu nazywanym "polskim Wersalem" znajdowało się w czasach barku 115 różnych tzw. apartamentów paradnych.
Na podstawie opisów, także po konsultacjach historycznych oraz z udziałem konserwatora zabytków, odtworzono w Auli Nobilium białe drewniane boazerie ze złotymi listewkami, ściany są pokryte tkaniną z adamaszku w kolorze karmazynowym, odtworzono także kominek. Tkaninę zaprojektowano na wzór XVIII-wiecznej. Dr Muskała poinformowała, że w niszy piecowej z początku XVIII w., w trakcie prac znaleziono fragment posadzki, na której stał piec. W auli brakuje jeszcze odtworzenia płyty kominkowej z herbem Branickich, którym jest gryf. Miejsce to na razie można oglądać w przekazach on-line, wszyscy chętni będą je mogli odwiedzać, gdy pozwoli na to sytuacja epidemiczna.
"My chcemy, aby to pomieszczenie spajało ze sobą historię razem z nowoczesnością. To czego byliśmy pewni- odtworzyliśmy. To, czego nie jesteśmy pewni, będzie miało charakter nowoczesny" - powiedziała Muskała.
Wojewódzka konserwator zabytków prof. Małgorzata Dajnowicz powiedziała, że "właściwym" jest, że w reprezentacyjnym, "flagowym" zabytku świeckim w regionie, jakim jest Pałac Branickich, mieści się Uniwersytet Medyczny. Mówiła, że Pałac jest "zadbany", a uczelnia wnosi swój ważny wkład w opiekę nad tym zabytkiem. Przypomniała, że w ciągu kilku trzech ostatnich lat wydano 13 pozwoleń konserwatorskich na prowadzenie różnych prac. Oceniła, że udało się uczelni wypełnić założenia polityki konserwatorskiej łączenia starego z nowym.
Wizerunek Pałacu Branickich znalazł się na wprowadzonej w środę do obiegu przez NBP monecie 5-złotowej.(PAP)
autor: Izabela Próchnicka
kow/ ekr/