Do tej pory placówka zdobyła m.in. Grand Prix w konkursie Sybilla, którego celem jest wyłonienie najlepszych przedsięwzięć polskich muzeów. Jak ocenił Andrzej Szczerski, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie którego oddziałem jest Muzeum Książąt Czartoryskich, jego otwarcie było dla MNK „wydarzeniem najwyższej rangi”.
"W ciągu pierwszego roku działalności, wtedy, kiedy było to możliwe, organizowaliśmy w Muzeum wystawy, wydarzenia artystyczne, naukowe i edukacyjne, a także dodaliśmy nowe elementy wyposażenia, takie jak drzewa oliwne na dziedzińcu oraz przede wszystkim - oświetlenie fasady" - podkreślił Szczerski, cytowany w piątkowej informacji prasowej.
Dyrektor MNK zaznaczył, że wsparcie ministra kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotra Glińskiego "pozwoliło na nowo udostępnić cenne zbiory Czartoryskich polskiej i międzynarodowej publiczności, pokazując tym samym, jak państwo polskie powinno dbać o najcenniejsze zbiory sztuki w kraju".
Szczerski zapewnił, że prace renowacyjne pozostałych części kompleksu Muzeum Czartoryskich trwają. "Przed nami na wiosnę przyszłego roku otwarcie Galerii Sztuki Starożytnej w Arsenale, a także rozpoczęcie remontu Klasztorka. Dzięki tym inwestycjom Muzeum Książąt Czartoryskich będzie mogło w pełni pokazać wartość swoich zbiorów i piękno swojej siedziby, potwierdzając tym samym, że należy do najważniejszych atrakcji kulturalnych w Polsce" - powiedział.
W Muzeum Książąt Czartoryskich oglądać można nie tylko słynną "Damę z gronostajem" Leonarda da Vinci, ale także dzieła największych europejskich artystów i kolekcje narodowych pamiątek. W 26 odremontowanych salach Pałacu Czartoryskich podziwiać można ponad 1300 eksponatów. Oprócz nagrody w konkursie Sybilla Muzeum zdobyło także szereg innych wyróżnień, m.in. znalazło się w finale konkursu Wydarzenie Historyczne Roku.
Minister kultury, cytowany w informacji prasowej, podkreślił, że "udostępnienie kolekcji Książąt Czartoryskich publiczności jest realizacją idei księżnej Izabeli Czartoryskiej, aby +pamiątki przeszłości dla przyszłych pokoleń gromadzić+ i dbać o nie tak, jak powinno dbać każde świadome swojej historii państwo".
"To była nasza jako ministerstwa powinność, aby tę najcenniejszą, pozostającą w rękach prywatnych kolekcję sztuki zabezpieczyć - jako dziedzictwo narodu polskiego" - zaznaczył Gliński. "Miniony rok i liczne nagrody dla Muzeum Książąt Czartoryskich, zarówno muzealne, jak i w wielu innych dziedzinach, architektury, dostępności itp., potwierdzają, że była to ze wszech miar słuszna decyzja" - dodał wicepremier. (PAP)
nak/ aszw/