Rozpoczęła się XV jubileuszowa edycja Puławskiego Lata Bluesowego

Puławskie Lato Bluesowe od 15 lat gości w Puławach. To cykl warsztatów muzycznych, połączonych z koncertami i jam session, który co roku przyciąga do miasta miłośników bluesa.

"Dla miłośników bluesa Puławy stały się taką stolicą, do której przyjeżdżają, aby spędzić czas z muzyką bluesową. Dla jednych są to warsztaty, dla drugich koncerty, a dla kolejnych możliwość nocnego udziału w jam session. Jak co roku, w sierpniu Puławy łączą te trzy grupy miłośników muzyki" – powiedział PAP Zbigniew Śliwiński Dyrektor Puławskiego Ośrodka Kultury "Dom Chemika", organizator Puławskiego Lata Bluesowego.

Podczas pięciu dni nauki muzycy szkolić będą swoje umiejętności pod okiem znanych gwiazd polskiej sceny bluesowej. Zaplanowane są m.in. zajęcia w klasie fotograficzno-reporterskiej i koncerty gwiazd. Muzycznym gościem, który we wtorek zainauguruje Puławskie Lato Bluesowe będzie Jack Moore, który wraz z zespołem Gary Moore Tribute Band zagra utwory z repertuaru ojca Gary’ego Moora. Ponadto w programie Lata Bluesowego m.in.: koncert Kadry Warsztatów i koncert Grażyny Łobaszewskiej z zespołem Ajagore. Wieczorami zaplanowane są jam session.

Do udziału w warsztatach zgłosiło się 40 uczestników z całego kraju, w koncertach i jam session bierze udział od 100 do 150 osób.

"Czas pokaże jak zmieniła się sytuacja związana z odwagą przychodzenia na koncerty, bo jesteśmy jeszcze w tym czasie pandemii, jesteśmy jeszcze trochę przerażeni tym, co może się stać. Zastanawiam się, czy ludzie zatęsknili za koncertami, czy może odzwyczaili się od kultury artystycznej. Jako organizator zapewniamy, że wszystko odbywa się w reżimie sanitarnym" – zaznaczył Śliwiński.

Puławskiemu Latu Bluesowemu towarzyszy wystawa "Retrospekcje bluesowe". To wystawa prac ośmiu fotografów, którzy na przestrzeni 15 lat rejestrowali klimat kolejnych edycji Puławskiego Lata Bluesowego. Puławskie Lato Bluesowe potrwa do 22 sierpnia br. (PAP)

Autorka: Agnieszka Gorczyca

ag/ dki/