Zależało mi na tym, aby widzowie mogli obejrzeć całe spektrum pantomimy. Pojawią się przedstawienia, które potrafią zaskakiwać, ale zarazem wywierają fantastyczne wrażenie wizualne – mówi PAP Bartłomiej Ostapczuk, dyrektor artystyczny 21. Międzynarodowy Festiwal Sztuki Mimu.
Od 22 do 27 października w Ursynowskim Centrum Kultury "Alternatywy" odbywać się będzie 21. Międzynarodowy Festiwal Sztuki Mimu.
"Bardzo zależy mi, by w tym roku wybrzmiało to, iż pantomima jest jednym z najbardziej szlachetnych rzemiosł teatralnych i że ta forma przekazu, która jest pozawerbalna, pozasłowna, zmusza aktora do tego, by odnalazł w sobie prawdę, którą przekaże na scenie" - podkreślił Ostapczuk.
Zaznaczył, że "ciało stoi u podstaw tego rzemiosła". "Mówię rzemiosła, bo przede wszystkim jest to rzemiosło, a gdy mamy odrobinę szczęścia to wzbijamy się na chwilę na poziom sztuki" - wyjaśnił.
"Ciało nie kłamie, nie potrafi" - podkreślił dyrektor artystyczny festiwalu.
Zwrócił uwagę, że "spektakle, które prezentuje są piękną podróżą przez wyobraźnię, wrażliwość i świat osobistych doświadczeń naszych widzów". "Stąd pochodzi ta otwartość na różnorodne interpretacje, z którymi spotykam się na pospektaklowych dyskusjach" - dodał.
"W spektaklach pantomimy staramy się mówić o rzeczach, które nas interesują, które tkwią w nas w środku. Bardzo rzadko mówimy o tym, co jest na zewnątrz, o polityce, o sytuacji społecznej. Bardziej interesuje nas wnętrze - poruszamy się po naszych emocjach, bo wierzę, że jako ludzie jesteśmy bogaci i wzrastamy" - mówił. "Brzmi to górnolotnie, ale ja w to wierzę, bo pantomima pozostawia nam taką przestrzeń" - wyjaśnił dyrektor festiwalu.
Ostapczuk zaznaczył, że "układając program tegorocznego festiwalu zależało mi na tym, aby widzowie mogli obejrzeć całe spektrum pantomimy, czyli formy, które potrafią bawić, sprawiają, że wychodzimy z teatru z uśmiechem i poczuciem radości, a obok nich pojawią się spektakle, które zgłębiają nas samych". "Pojawią się przedstawienia, które potrafią zaskakiwać, ale zarazem wywierają fantastyczne wrażenie wizualne" - powiedział.
"Dlatego w tym roku festiwal otwiera przedstawienie niemieckiej grupy Familie Floz - teatr, w którym napotkamy pantomimę i maskę. To są wybitni mistrzowie tej sztuki" - ocenił. "Później pojawi się niemiecko-francuska Bodecker Neander Compagnie z klasyczną pantomimą" - zapowiedział.
"Dzięki artystom z Francji, Niemiec, Norwegii, Polski, Danii i Rosji, tegoroczna edycja naszego Festiwalu ukaże interesujące, intrygujące i poruszające oblicze pięknej sztuki świadomego milczenia" - podkreślił Ostapczuk.
Dyrektor artystyczny festiwalu zaznaczył, że pojawi się rosyjska "alternatywa alternatywy", czyli teatr czarneNIEBObiałe ze swoim nowym przedstawieniem "Big House, Small House". "To teatr bardzo wizualny, który realizuje spektakle, które zawsze są wizualną ucztą" - wyjaśnił. "Perfekcja ruchu, precyzja każdego elementu tworzącego przedstawienie, to od dawna ich znaki rozpoznawcze" - dodał.
Ostapczuk podkreślił, że "teatr czarneNIEBObiałe gości w Polsce bardzo rzadko, raz na kilka lat".
"Kolejnym przedstawieniem będzie produkcja +Tańcz!+ Według scenariusza i w reżyserii Dariusza Skibińskiego. Jest to koprodukcja norwesko-polska, która ukazuje alternatywne myślenie o ruchu jako takim. nie jest to pantomima, ani taniec, ale kilkunastoosobowa kreacja z fantastyczną muzyką zespołu Targanesque, w której pobrzmiewa Chopin" - powiedział dyrektor festiwalu.
Zapowiedział, że na finał festiwalu zaprosił "najczęściej grany duński spektakl na świecie", czyli komedię bez słów pt. "The Letter" w wykonaniu Paola Naniego. "Ten spektakl wielu widzom przywoła wspomnienia niemego kina, w którym jest wiele ekspresji mimicznej oraz slapstickowych sytuacji" - wyjaśnił Ostapczuk.
Wszystkie spektakle prezentowane będą w Ursynowskim Centrum Kultury "Alternatywy" (ul. Indiry Gandhi 9), które jest współorganizatorem festiwalu. "Wierzymy, że połączenie nowego miejsce kulturalnego na mapie teatralnej warszawy z festiwalem o ponad 20 letniej tradycji, przyniesie wiele pozytywnych zaskoczeń i artystycznych przeżyć" - powiedział Ostapczuk.
W piątek o godz. 19 pokazana zostanie polska premiera "Teatro Delusio" niemieckiej grupy Familie Floz.
23 października o godz. 19 zaprezentowana zostanie polska premiera spektaklu "My Goodness!" niemiecko-francuskiej Bodecker Neander Compagnie.
24 października widzowie obejrzą polską premierę przedstawienia "Big House, Small House" rosyjskiego teatru czarneNIEBObiałe.
Premiera polsko-norweskiego spektaklu "Tańcz!" według scenariusza i w reżyserii Dariusza Skibińskiego odbędzie się 26 października o godz. 19. Wystąpi Teatr A3.
27 października o godz. 19 zaprezentowane zostanie duńskie przedstawienie "The Letter" w wykonaniu Paola Naniego.
Dokładny program festiwalu i informacje o przedstawieniach znaleźć można na stronie: http://www.mimefestival.pl/21-edycja-festiwalu.html.
"Warsztaty Sztuki Teatru Pantomimy to tradycja naszego festiwalu" - wyjaśnił Ostapczuk.
Zapowiedział, że "w tym roku odbędą się dwudniowe spotkania z aktorami Alexandrem Neandrem z Francji, Wolframem von Bodeckerem z Niemiec oraz ze mną, ukazujące różne formy i sposoby myślenia w sztuce teatru poza słowami". 23 października w godz. 11-14 warsztaty poprowadzi Bartłomiej Ostapczuk, a 24 października w godz. 11-14 spotkać się będzie można z Alexandrem Neanderem i Wolframem von Bodeckerem.
Organizatorem festiwalu jest Fundacja Warszawskiego Centrum Pantomimy.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ pat/