Sejm podjął w piątek uchwałę w 45. rocznicę powstania Komitetu Obrony Robotników, wyrażając wdzięczność tym, którzy „45 lat temu sprzeciwili się komunistycznej obcej władzy i wzięli w obronę polskich robotników”. „Ich odwaga i poświęcenie przyczyniły się do odzyskania niepodległości” – głosi uchwała.
Za uchwałą opowiedziało się 419 posłów, nikt nie był przeciw, 17 wstrzymało się od głosu.
W czwartek posłowie wysłuchali sprawozdania sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu przedstawionego przez posła Marka Suskiego, który stwierdził, że przyjęte na posiedzeniu komisji poprawki miały głównie charakter redakcyjny. Przyjęte przez komisję zmiany dotyczą m.in. poprawki dotyczącej właściwego tytułu "Biuletynu Informacyjnego" wydawanego przez KOR. W pierwotnym projekcie określono to wydawnictwo jako "Biuletyn informacyjny – KOR".
Suski dodał, że projekt uchwały nie został przyjęty jednomyślnie, ponieważ sprzeciwili mu się posłowie Lewicy zasiadający w komisji. Zdaniem posła PiS sprzeciw przedstawicieli klubu Lewicy wynika z niechęci do przypominania zbrodni popełnionych przez reżim komunistyczny.
W uchwale przypomniano, że powstanie KOR było efektem komunistycznych represji wobec protestujących przeciwko podwyżkom cen żywności w czerwcu 1976 r. W tym kontekście przypomniano zasługi środowiska harcerskiego "Czarnej Jedynki". Posłowie stwierdzili, że jedną z zasług KOR było stworzenie niezależnego ruchu wydawniczego.
Paulina Matysiak z Klubu Parlamentarnego Lewicy podkreśliła, że wartości Komitetu Obrony Robotników są wciąż aktualne w kontekście problemów z przestrzeganiem praw pracy, między innymi możliwości zakładania związków zawodowych. Dodała, że ma nadzieję, że za pięć lat, w pięćdziesiątą rocznicę powstania KOR "będzie możliwe lepsze upamiętnienie członków tej organizacji".
Poseł Michał Gramatyka z Koła Parlamentarnego "Polska 2050" wyraził ubolewanie, że upamiętnienie KOR dzieli posłów. Zaproponował uczczenie zmarłych członków KOR chwilą ciszy.
Jedynie Konfederacja zapowiedziała, że nie poprze rocznicowej uchwały. Reprezentujący ją poseł Robert Winnicki zapowiedział, że jego stronnictwo będzie przeciwne przyjęciu uchwały, ponieważ nie zawiera ona proponowanych przez jego ugrupowanie zmian. W czasie prac nad uchwałą, 14 października, Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu przyjęła poprawkę do projektu zgłoszoną przez Konfederację. Wniosek zakładał dopisanie do projektu uchwały fragmentu mówiącego o dziedzictwie KOR i współpracy części działaczy tej organizacji z przedstawicielami formacji postkomunistycznej.
"Należy przy tym nadmienić, że żywy opór znacznej części Polaków budzi postawa części działaczy KOR, którzy poszli na układy z komunistami, skutkujące faktyczną bezkarnością wielu przedstawicieli reżimu po roku 1989" - głosiła przyjęta poprawka. Zgodnie z regulaminem Sejmu prezydium Izby ponownie odesłało projekt uchwały do pracy w komisji.
Na czwartkowym posiedzeniu posłowie ustosunkowali się do tekstu uchwały pozbawionego zapisu proponowanego przez Konfederację. Zdaniem Winnickiego skreślenie tego zapisu oznacza, że Sejm pomija negatywny wpływ członków KOR na rzeczywistość polityczną i społeczną po 1989 r. "Część KOR-owców uczestniczyła w dziele zapewnienia bezkarności funkcjonariuszom reżimu" – dodał Winnicki wyjaśniając, że ma na myśli między innymi środowisko Unii Wolności.
W uchwale przypomniano, że powstanie KOR było efektem komunistycznych represji wobec protestujących przeciwko podwyżkom cen żywności w czerwcu 1976 r. W tym kontekście przypomniano zasługi środowiska harcerskiego "Czarnej Jedynki". Posłowie stwierdzili, że jedną z zasług KOR było stworzenie niezależnego ruchu wydawniczego.
Autorzy uchwały dodali, że "Sejm RP oddaje cześć bohaterom Komitetu Obrony Robotników. W rocznicę powstania KOR Sejm RP wyraża wdzięczność wszystkim, którzy 45 lat temu sprzeciwili się komunistycznej obcej władzy i wzięli w obronę polskich robotników. Ich odwaga i poświęcenie walnie przyczyniły się do odzyskania przez Polskę niepodległości" - podkreślili.
Według uchwały, KOR miał decydujący wpływ na powstanie kolejnych organizacji opozycji antykomunistycznej. "Zawiązały się Wolne Związki Zawodowe, najpierw na Górnym Śląsku, a później na Wybrzeżu; ich działacze zorganizowali strajk w Stoczni Gdańskiej w Sierpniu ’80, dzięki któremu powstał wielki ruch NSZZ Solidarność. Byli oni kolejnym ogniwem w pokojowych zmaganiach Polaków z komunistyczną dyktaturą" – napisano.
Autorzy uchwały dodali, że "Sejm RP oddaje cześć bohaterom Komitetu Obrony Robotników. W rocznicę powstania KOR Sejm RP wyraża wdzięczność wszystkim, którzy 45 lat temu sprzeciwili się komunistycznej obcej władzy i wzięli w obronę polskich robotników. Ich odwaga i poświęcenie walnie przyczyniły się do odzyskania przez Polskę niepodległości" - podkreślili. (PAP)
autorzy: Daria Porycka, Michał Szukała
dap/ szuk/ dki/