Święto Niepodległości powinno nas wszystkich łączyć – łączyć pod biało-czerwoną flagą – powiedział w czwartek szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
"Bardzo zależało nam na tym, aby uroczystość rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości przebiegła w sposób godny, spokojny i bezpieczny" – powiedział szef UdSKiOR po zakończeniu Marszu Niepodległości.
"103 lata temu Polacy wybili się na wolność również dzięki temu, że się zjednoczyli" – przypomniał Jan Józef Kasprzyk.
"Cieszę się, że do chwili obecnej tak właśnie się dzieje, że uczestnicy Marszu Niepodległości - nad którymi bezpieczeństwo sprawowała policja, żandarmeria wojskowa - mogli w ten sposób zamanifestować swoje przywiązanie do idei niepodległościowej" - wskazał. Jak dodał, "cieszę się, że jako szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych mogłem w tym marszu uczestniczyć i tu zakończyć tę ceremonię państwową pod pomnikiem Ignacego Jana Paderewskiego".
Kasprzyk podkreślił również, że "Święto Niepodległości powinno nas wszystkich łączyć - łączyć pod biało-czerwoną flagą". "103 lata temu Polacy wybili się na wolność również dzięki temu, że się zjednoczyli" – przypomniał. "Dzisiaj, w sytuacji, w której musimy bronić naszej wschodniej granicy, słowo +niepodległość+ nabiera dodatkowego znaczenia, dlatego że wiemy, niepodległość posiadamy, ale zawsze możemy ją utracić. I to jest wyzwanie dla naszego pokolenia" - wskazał. Jak dodał, "cieszę się, że zrozumieli to również ci wszyscy, którzy w tegorocznym marszu uczestniczyli".
Marsz Niepodległości, który wyruszył z ronda Dmowskiego, dotarł na błonia Stadionu PGE Narodowego. Demonstranci zgromadzili się przed sceną, na której ma odbyć się koncert i z której będą przemawiać organizatorzy wydarzenia. To największe zgromadzenie organizowane w 103. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
"Bardzo zależało nam na tym, aby uroczystość rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości przebiegła w sposób godny, spokojny i bezpieczny" – powiedział szef UdSKiOR po zakończeniu Marszu Niepodległości.
Za organizację marszu odpowiadają środowiska narodowe, jednak w tym roku - aby umożliwić jego legalne przejście - nadano mu status formalnego zgromadzenia organizowanego przez władze publiczne. Powodem była tocząca się w sądach sprawa rejestracji marszu jako zgromadzenia cyklicznego, w której zapadły orzeczenia niekorzystne dla jego organizatorów. Tegoroczny marsz przechodzi pod hasłem "Niepodległość nie na sprzedaż". (PAP)
Autorzy: Anna Kruszyńska, Mikołaj Małecki
akr/ mml/ mhr/