Nowa siedziba Filharmonii Poznańskiej – Centrum Muzyki – ma powstać na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Koszt inwestycji, według wstępnych szacunków, ma wynieść ok. 350 mln zł.
Nowa siedziba Filharmonii Poznańskiej będzie się mieściła na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich w tworzonej tam miejskiej Strefie Kultury. Jak podano w piątek na konferencji prasowej, w obiekcie mają się znaleźć dwie sale koncertowe: sala główna na 1400 miejsc i sala kameralna na 300 miejsc.
Centrum Muzyki, bo tak ma się nazywać nowy budynek, oprócz siedziby Filharmonii ma być też obszarem prezentacji dla Orkiestry Kameralnej Polskiego Radia Amadeus, poznańskich zespołów muzycznych i chóralnych, a także miejscem najważniejszych międzynarodowych i ogólnopolskich konkursów muzycznych, m.in. Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego, Poznańskiej Wiosny Muzycznej, cyklu Speaking Concerts czy festiwalu Era Jazzu.
Obecnie Filharmonia korzysta z gościnnych wnętrz Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, a swoje koncerty realizuje w Auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
„W samym sercu Poznania, na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich stworzymy nowe, tętniące życiem centrum kulturalne” – zapowiedział w piątek na konferencji prasowej prezes zarządu Grupy MTP Tomasz Kobierski.
Dodał, że teren targów zostanie otwarty w pierwszej połowie 2022 roku. „W jego części stworzymy Strefę Kultury, która stanie się przestrzenią dedykowaną sztuce, muzyce i spędzaniu wolnego czasu. Dlatego cieszy mnie, że stałym elementem tego miejsca stanie się Centrum Muzyki” - podkreślił.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak zaznaczył, że „w samym centrum miasta powstanie nowa przestrzeń otwarta dla wszystkich, którzy mieszkają lub goszczą w Poznaniu. Dlatego tak ważne jest, by nowy budynek nie tylko doskonale spełniał swoje funkcje, ale także harmonijnie wpisywał się w otoczenie. Poznańscy artyści i melomani zasługują na wyjątkowe miejsce. Jestem przekonany, że nowy budynek Centrum Muzyki w połączeniu ze Strefą Kultury wprowadzi nową jakość na mapie Poznania” - wskazał.
Marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak podkreślił na konferencji prasowej, że „Poznań zasługuje na taką salę, przede wszystkim dla Filharmonii Poznańskiej, ale wiemy doskonale, ze tych prezentacji muzycznych jest w kalendarzu więcej i stąd taka myśl, żeby ta przestrzeń była współdzielona z innymi artystami, oczywiście po zagwarantowaniu Filharmonii określonej liczby wieczorów i też dni prób, które taka instytucja musi mieć do normalnego funkcjonowania zagwarantowane” – podkreślił marszałek.
Dodał, że według wstępnych szacunków, koszt tej inwestycji może sięgnąć 350 mln zł. Marszałek wskazał, że teren, na którym ma powstać gmach Filharmonii sąsiadować będzie m.in. z parkingiem podziemnym, czy miejscami gastronomicznymi. Jak mówił, „to sąsiedztwo daje ten ogromny atut, że nie trzeba tego już umieszczać w budynku Centrum Muzyki, czyli można skorzystać de facto z istniejącej już infrastruktury, chociażby parkingowej, którą taki obiekt musiałby mieć własną, albo po sąsiedzku w jakiś sposób z niej korzystać. Mam więc nadzieję, że to w jakiś sposób te koszty będzie obniżać, w porównaniu do sytuacji, gdybyśmy to robili kompleksowo, uwzględniając również tę infrastrukturę techniczną dla pojazdów i różne atrakcje dla widzów”.
Marszałek zaznaczył, że w jego opinii nie ma lepszej lokalizacji dla powstania siedziby Filharmonii Poznańskiej, niż teren MTP. „Jeśli porównamy te wszystkie miejsca, o których myśleliśmy, a które często były niewystarczające, jeśli chodzi o powierzchnię i przestrzeń, to ta jest naprawdę wyjątkowo i prestiżowa, i świetnie zlokalizowana, skomunikowana” – wskazał.
Marszałek zapowiedział również ogłoszenie międzynarodowego konkursu architektonicznego na zagospodarowanie tego terenu i projekt obiektu.
Mówiąc o źródłach finansowania inwestycji marszałek wskazał, że „scenariusz najbardziej optymalny to jest scenariusz pozyskania funduszy Unii Europejskiej, nowej perspektywy, która mam nadzieję, będzie do pozyskania już materialnie najpóźniej jesienią przyszłego roku”.
„Projekt Centrum Muzyki jest umieszczony w dokumentach programowych zarówno w naszym programie Fundusze dla Wielkopolski na lata 2021-2027, był zgłoszony do Krajowego Planu Odbudowy, gdyby z tego źródła można było uzyskać wsparcie. Czy tak się stanie? Tego na dzisiaj nie można odgadnąć” – mówił.
„Będziemy negocjować, będziemy starać się argumentować, że wykorzystanie funduszy unijnych na ten cel jest działaniem słusznym, prorozwojowym, ważnym społecznie, opartym o strategie województwa, w której ten obiekt jest zapisany. I mam nadzieję, ze to się zakończy sukcesem. Gdyby były jakieś problemy z finansowaniem ze źródła unijnego, oczywiście będziemy szukać innego źródła finansowania, być może wtedy kredytu z Europejskiego Banku Inwestycyjnego lub też z kredytowania krajowego” – powiedział. (PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ dki/