Poeta, dramaturg, eseista i krytyk, autor kilkunastu tomów poetyckich i laureat wielu nagród literackich Jarosław Marek Rymkiewicz spoczął w środę na cmentarzu w Milanówku. Pogrzeb miał charakter prywatny.
Jarosław Marek Rymkiewicz zmarł 3 lutego 2022 roku w wieku 86 lat. Informację o śmierci poety podał 5 lutego jego syn Wawrzyniec Rymkiewicz.
W środę Sejm przyjął przez aklamację uchwałę upamiętniającą Jarosława Marka Rymkiewicza.
Jarosław Marek Rymkiewicz urodził się 13 lipca 1935 r. w Warszawie w rodzinie prozaika Władysława Szulca, pochodzenia niemiecko-polskiego i lekarki Hanny z Baranowskich herbu Tuhan, pochodzenia tatarsko-niemieckiego. Rodzina Szulców zmieniła nazwisko po niemieckim przodku pod wpływem wojennych przeżyć w połowie lat 40. XX w. (nazwisko Rymkiewicz było przedwojennym pseudonimem literackim Władysława Szulca).
W 1957 r. Rymkiewicz wydał swój pierwszy tomik wierszy "Konwencje". Swój program poetycki oparł na klasycyzmie rozumianym jako odwołanie się do tradycji literackiej, zwłaszcza barokowej, a sformułował go w pracy "Czym jest klasycyzm. Manifesty poetyckie" z 1967 r. Potem ukazały się takie tomiki, jak: "Człowiek z głową jastrzębia" (1960), "Metafizyka" (1963), "Co to jest drozd" (1973).
Rymkiewicz jako autor dramatyczny debiutował pod koniec lat 50. XX w. na łamach miesięcznika "Dialog" dwiema imitacjami dramatów antycznych - "Eurydyka, czyli każdy umiera tak, jak mu wygodniej" (1957) i "Odys w Berdyczowie" (1958). W latach 60. publikował co kilka lat nowe komedie i tragifarsy pisane bujnym, wręcz barokowym językiem. Były to m.in. "Król w szafie" (1960), "Lekcja anatomii profesora Tulpa: według Rembrandta" (1964), "Porwanie Europy" (1971), "Niebiańskie bliźnięta" (1973) i "Dwór nad Narwią" (1979).
W 2017 r. ukazał się wybór sztuk pisarza pt. "Dwór nad Narwią", który opublikowano jako 10. tom serii "Dramat polski. Reaktywacja" w Wydawnictwie Instytutu Badań Literackich. W książce pomieszczono cztery utwory Rymkiewicza: "Lekcja anatomii profesora Tulpa (według Rembrandta)", "Król Mięsopust", "Ułani" i "Dwór nad Narwią".
Poeta jest również autorem przekładów sztuk z okresu hiszpańskiego Złotego Wieku pióra Pedro Calderona de la Barki - "Życie jest snem", "Księżniczka na opak wywrócona" i "Niewidzialna kochanka". Tłumaczył też utwory dramatyczne hiszpańskiego poety Federico Garcii Lorki - "Dom Bernardy Alba" i "Yerma, czyli bezpłodna". Jego imitacje dramatów Calderona z sukcesami inscenizowano w Teatrze Polskiego Radia i Teatrze TVP.
Tłumaczył także poezje Wallace'a Stevensa, Osipa Mandelsztama oraz cygańskie romanse.
Rymkiewicz nie tylko pisał i tłumaczył sztuki, ale brał żywy udział w dyskusji o relacjach pomiędzy literaturą a sceną w prasie literackiej i teatrologicznej.
Choć w 1964 r. Rymkiewicz podpisał się pod "Listem 600" - jego poglądy polityczne ewoluowały. Rozczarowany PRL-owskim systemem poeta zaczął sympatyzować z opozycją demokratyczną, publikować na emigracji i w drugim obiegu. Zmieniła się także jego poetyka - Rymkiewicz odchodzi od zdystansowanego, estetyzującego klasycyzmu, pojawiają się tomiki wierszy i książki wypływające z fascynacji literatura romantyczną, np. "Ulica Mandelsztama" (1983), "Mogiła Ordona" (1984), książki eseistyczne jak "Żmut", "Juliusz Słowacki pyta o godzinę", "Umschlagplatz" (1988).
Wydane w 1984 r. "Rozmowy polskie latem 1983" okazały się jedną z najważniejszych książek odwołujących się do mitu "Solidarności". W 1985 r. Jarosław Marek Rymkiewicz został usunięty z Instytutu Badań Literackich PAN za działalność opozycyjną (do IBL-u powrócił w latach 90.).
Po 1989 r. Rymkiewicz komentował życie społeczne i polityczne. "Noc teczek" z 1992 r., podczas której upadł rząd Jana Olszewskiego, postrzegał i opisywał jako przegraną przez siły dobra walkę z uniwersalnym złem. W 1993 r. w zatytułowanym "Dlaczego jestem taki wściekły" wywiadzie dla "Życia Warszawy" poeta przeciwstawiał tradycję polski sarmackiej, która nie musiała mieć "kompleksów wobec nikogo" części polskiej inteligencji, która zawsze chce "z Polaków zrobić jakiś inny, podobno lepszy naród". W oczach Rymkiewicza przedstawicielami tego rodzaju inteligencji są ludzie tworzący "Gazetę Wyborczą".
Kiedy w 2003 r. otrzymał związaną z "Gazetą Wyborczą" nagrodę Nike za "Zachód słońca w Milanówku" - nie pojawił się na gali. W 2015 r. odmówił przyjęcia Nagrody Literackiej m.st. Warszawy.
W 2007 r. ukazało się "Wieszanie" - obszerny esej o wydarzeniach z 1794 r., kiedy lud stolicy dokonywał egzekucji winnych rozbioru kraju. W 2008 r. za esej otrzymał Nagrodę TVP Kultura w kategorii "literatura", a w 2015 r. podczas gali Festiwalu Puls Literatury w Łodzi ogłoszono poetę laureatem Nagrody Literackiej im. Juliana Tuwima.
W "Kinderszenen" (2008) Rymkiewicz wszedł w polemikę z tymi, którzy decyzję o wybuchu Powstania Warszawskiego uważają za błędną. Zdaniem Rymkiewicza powstanie, mimo że spowodowało śmierć 200 tys. ofiar, jest fundamentem polskiej tożsamości. W kolejnej książce o Samuelu Zborowskim (2010), poeta powrócił do tematu sarmackiej wolności. Po katastrofie smoleńskiej Rymkiewicz opublikował wiersz - odezwę "Do Jarosława Kaczyńskiego". W wywiadzie dla "Uważam Rze" z 2011 r. mówił: "Istnieją tuż obok siebie dwie Polski, a jeśli istnieją dwie Polski, to muszą też istnieć dwa narody Polaków. (…) Jeden to naród patriotów, drugi - naród kolaborantów".
Rzeczywistość III RP określił w wywiadzie z września 2011 r. dla "Gazety Polskiej" jako "Wielką Ściemę". "Prawda jest taka, że rzeczywista Polska jest pełna niepokoju, pełna złych przeczuć, nie wie, co się z nią stanie, pyta się o to i nie znajduje odpowiedzi" - mówił Rymkiewicz. Sytuację w Polsce postrzegał jako "stan wojny" oraz "czwartego rozbioru". Kontekstem tej wypowiedzi był przegrany przez Rymkiewicza proces wytoczony mu przez Agorę, po tym, jak poeta nazwał środowisko "Gazety Wyborczej" "spadkobiercami duchowymi Polskiej Partii Komunistycznej".
Ogród poety w Milanówku należy do najpełniej opisanych w poezji. "Metempsychoza" (2017) to piąty tomik Rymkiewicza - po zbiorach "Znak niejasny, baśń półżywa", "Do widzenia gawrony", "Zachodzie słońca w Milanówku" i "Końcu lata w zdziczałym ogrodzie" - który jest z tym miejscem związany. Co prawda, w posłowiu do zbioru "Zachód słońca w Milanówku" Ryszard Przybylski przestrzegał: "Biada temu, kto pomyśli, że ten ogród rozpościera się w rzeczywistym Milanówku" utrzymując, że znajduje się on na styku wyobraźni autora i literatury, ale wnikliwy czytelnik z łatwością rozpoznaje w opisywanej przestrzeni realne miejsce. Więcej - może śledzić zmiany, jakie przynosi czas. W ogrodzie Rymkiewicza drzewa rosną, koty starzeją się, pojawiają się innowacje wprowadzone przez człowieka.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński w 2016 r. wyróżnił Rymkiewicza "za całokształt twórczości jako eseistę, dramaturga i autora m.in. tomu +Zachód słońca w Milanówku+". W tym też roku pisarz otrzymał Nagrodę im. Lecha Kaczyńskiego.
Kiedy w 2019 r. Rymkiewicz został laureatem Nagrody Mediów Publicznych w kategorii Słowo, w laudacji przewodniczący kapituły w tej kategorii, dziennikarz i krytyk literacki Krzysztof Masłoń przypomniał, że 1 marca 2003 r. poeta napisał "swój bodaj najważniejszy wiersz powstały w postkomunistycznej Polsce: +Warszawa Śródmieście – Milanówek godz. 23.42+", a jego dramatycznym dopełnieniem jest właśnie powstały po tragedii smoleńskiej, siedem lat później wiersz "Do Jarosława Kaczyńskiego".
Masłoń podkreślił, że pasją Rymkiewicza jest współczesność, "z tym, że nazwanie go pisarzem politycznym byłoby grubym błędem". "Otóż absolutem dla niego jest wolność, w jego rozumieniu oznaczająca niezgodę na to, co nas spotyka w sporze z losem, także pojmowanym metafizycznie. A książki Rymkiewicza zdecydowanie lepiej tłumaczą się poprzez literaturę, nie historię". (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ pat/