Rosyjskie badaczki kultur słowiańskich, Swietłana Tołstoj i jej córki Fekla i Marta zamieściły w mediach społecznościowych film, w którym protestują przeciwko rosyjskiej agresji. „To badaczki cenione na całym świecie” – powiedział PAP kierownik Muzeum Mitologii Słowiańskiej w Owidzu Radosław Sawicki.
Muzeum Mitologii Słowiańskiej w Owidzu zamieściło na swoim profilu w mediach społecznościowych film pań Tołstoj. Badaczki nagrały wystąpienie w związku z napaścią Rosji na Ukrainę.
"Ludzie żyjący w Ukrainie są nam bliscy, to, co się dzieje wywołuje w nas ból. Nasze myśli są z przyjaciółmi w Ukrainie i tymi, którzy nie chcą tej wojny" - mówi na nagraniu Fekla Tołstoj, która podkreśliła, że cała jej rodzina od wielu lat zajmuje się badaniem języków słowiańskich i kultury Słowian.
Swietłana Tołstoj (urodzona w 1935 roku) mówi na nagraniu, że to, co dzieje się na Ukrainie jest bezrozumne. "Wiele razy jeździłam na Polesie, gdzie niemal każda wieś była dotknięta wojną, spisywałam opowieści ludzi. Potem doszło tam do tragedii w Czarnobylu, a teraz znowu wojna" - ubolewa badaczka i mówi, że wojna powinna się skończyć, a życie wrócić na normalne tory.
Marta Tołstoj, która bada język ukraiński powiedziała, że jest w kontakcie z ukraińskimi przyjaciółmi i przekazała im swój sprzeciw wobec działań rosyjskich władz.
Kierownik Muzeum Mitologii Słowiańskiej Radosław Sawicki powiedział PAP, że panie Tołstoj, zwłaszcza zaś Swietłana, są cenionymi i znanymi wśród znawców tematu badaczkami. "Ich publikacje naukowe cieszą się uznaniem na całym świecie, są cytowane w najpoważniejszych światowych publikacjach dotyczących Słowian, ich kultury i języków. Zamieściliśmy to nagranie, bo każdy sprzeciw wobec tej wojny uznajemy za ważny i cenny" - podkreślił Sawicki. (PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ aszw/