Ekspozycja ta pokazuje nie tylko historię Polaków w Iranie, ale też szerszy kontekst historyczny – powiedział w poniedziałek szef MSZ Zbigniew Rau, otwierając w Teheranie wystawę „Szlaki Nadziei, Odyseja wolności”, upamiętniającą Polaków, którzy 80 lat temu wraz z armią gen. Andersa opuścili sowieckie zesłanie i zostali przyjęci w Iranie.
Rau otworzył w poniedziałek wystawę zdjęć poświęconych tej tematyce w teherańskiej Akademii Sztuk; będzie ją można obejrzeć także w Isfahanie – kolejnym mieście związanym z historią uchodźców z Polski.
Przed otwarciem wystawy szef polskiego MSZ spotkał się w Teheranie z wiceprezydentem Iranu Masudem Mir-Kazemim.
Szef polskiego MSZ zaznaczał, że wystawa pokazuje wyrywki z życia Polaków, którzy znaleźli schronienie w Iranie, często wycieńczonych nieludzkimi warunkami zesłania. Podkreślił, że pokazuje też szerszy kontekst historyczny.
Wskazał, że Isfahan przyjął szczególną grupę polskich uchodźców, jaką były dzieci, głównie sieroty, które dzięki dobroci Irańczyków nie tylko mogły przeżyć, ale też pójść do szkół ze swoimi rówieśnikami. Jak podkreślił, doświadczenie II wojny światowej i trudne losy uchodźców ukształtowały naszą wizję świata.
Podkreślił, że obchodzona w tym roku 80. rocznica tych wydarzeń jest okazją, by ponownie wyrazić wdzięczność za gościnność i życzliwe przyjęcie uchodźców z Polski, a także za dbałość o polskie cmentarze i miejsca pamięci.
Przywołał też kwestię rosyjskiej agresji w Ukrainie, podkreślając okrucieństwo tej wojny.
Projekt „Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności” zainaugurowano 18 marca 2022 r. na Zamku Królewskim w Warszawie. Jego celem jest upamiętnienie wysiłku zbrojnego Polskich Sił Zbrojnych podczas II wojny światowej oraz losów ludności cywilnej ewakuowanej z ZSRS wraz z armią gen. Andersa.
Projekt został przygotowany przez Instytut Pamięci Narodowej; jest pod patronatem prezydenta Andrzeja Dudy; głównym partnerem wystawy jest MSZ.
Iran stał się podczas II wojny światowej schronieniem dla tysięcy Polaków, którzy – w ramach ewakuacji Armii Polskiej pod dowództwem gen. Władysława Andersa ze Związku Sowieckiego – wydostali się z nieludzkiej ziemi. We wrześniu 1942 r. ewakuowanych rozmieszczono na terenie Iranu i Iraku.
Od 24 marca do 4 kwietnia 1942 r. przez port w Krasnowodzku nad Morzem Kaspijskim ewakuowano do Iranu około 43 850 osób, w tym ponad 33 tys. żołnierzy z trzech dywizji piechoty. Wojsku towarzyszyły tysiące cywilów, w tym dzieci, wyczerpanych fizycznie i psychicznie po zesłaniu na „nieludzką ziemię”. Dla wielu z nich była to jedyna szansa na przeżycie. Drugi rzut ewakuacji odbył się w sierpniu tego samego roku. Do portu Pahlavi w Iranie przetransportowano około 70 tys. żołnierzy i cywilów. W sumie do Iranu przybyło prawie 120 tys. obywateli polskich. Część z nich pozostała tam do końca wojny. (PAP)
wni/ tebe/