Pierwsze dwa miesiące prac Komitetu Pomocy Muzeom Ukrainy to pomoc w pewien sposób spontaniczna. Teraz natomiast staramy się przygotować drugą fazę działania, czyli pomoc regularną i stałą. Kluczowe staje się wsparcie w odbudowie zniszczonych w wyniku wojny muzeów na Ukrainie – mówi PAP dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski.
Liczący pięćdziesięciu pięciu członków i działający już dwa miesiące Komitet Pomocy Muzeum Ukrainy powstał na początku marca z inicjatywy Muzeum Powstania Warszawskiego. Do podstawowych zadań Komitetu Pomocy należy wsparcie wszystkich muzeów i instytucji kultury na Ukrainie, pomoc w zabezpieczaniu zbiorów, najcenniejszych pamiątek oraz zabytków kultury ukraińskiej, a także wsparcie w dokumentacji, digitalizacji oraz inwentaryzacji zbiorów. Komitet zobowiązał się również do przekazania materiałów potrzebnych do zabezpieczenia i ukrywania zbiorów. Jak poinformował dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, do tej pory Komitet zebrał i przekazał 140 tys. zł na rzecz Centrum Ocalenia Dziedzictwa Narodowego we Lwowie oraz Czernihowskiego Obwodowego Muzeum Sztuki im. Hryhorija Galagana. Środki te są przeznaczone m.in. na zakup sprzętu komputerowego oraz sprzętu do digitalizacji zbiorów.
W bazie kontaktów Sekretariatu Komitetu znajduje się sto pięćdziesiąt muzeów, a wparcie otrzymało już ponad czterdzieści placówek muzealnych. Wśród placówek, które zgłosiły swoje zapotrzebowanie, znalazły się m.in. Muzeum Przyrodnicze we Lwowie, Muzeum Narodowe Tarasa Szewczenki w Kijowie, Narodowy Rezerwat Historyczno-Kulturalny „Stolica Hetmańska” w Baturynie, Muzeum Sztuki Ludowej Huculszczyzny i Pokucia im. J. Kobryńskiego, Narodowe Muzeum Historyczne w Dniepropietrowsku im. D. Jawornickiego czy Muzeum Krajoznawcze w Winnicy, Zespół pamięci Narodowej „Vysota Koniewa” w Charkowie. „To są muzea z całej Ukrainy. Oczywiście większość z nich znajduje się w zachodniej części tego kraju, ale można powiedzieć, że placówki są rozsiana po całym terytorium Ukrainy, nawet w jej wschodniej części” – powiedział PAP Jan Ołdakowski.
Wsparcie finansowe i materialne jest możliwe dzięki uprzejmości i zaangażowaniu członków Komitetu oraz partnerów z Polski i zagranicy – m.in. nowojorskiego Metropolitan Museum oraz Museum of Moderna Art, University Museum of Bergen, szwajcarskiej fundacji Stiftung für Kunst, Kultur und Geschichte, a także estońskiej Biblioteki Narodowej czy Parlamentu Europejskiego. Dzięki współpracy z zagranicznymi instytucjami Komitet zorganizował już trzy transporty z pomocą dla muzeów Ukrainy, w ramach których zostało wysłanych ponad 90 palet z materiałami do zabezpieczenia i konserwacji zbiorów. „Trzeci transport został wysłany do muzeów we wschodniej Ukrainie. Wysłaliśmy go do Lwowa, ale później został częściowo przekazany do muzeów w Charkowie, m.in. do Muzeum Ziemi Charkowskiej w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej, z którym współpracowaliśmy, przygotowując wystawę o udziale Polaków w II wojnie światowej. Jest więc to zaprzyjaźnione z nami muzeum. Cieszymy się, że mimo lokalizacji w obszarze wojny udało się wysłać do nich pomoc” – zaznaczył Jan Ołdakowski.
Wsparcia logistycznego udziela Komitetowi m.in. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Centrum Pomocy dla Kultury na Ukrainie powołane w ramach struktur Narodowego Instytutu Dziedzictwa.
Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego poinformował, że Komitet planuje kolejne transporty. „W najbliższych tygodniach wyjadą transporty materiałów przekazanych przez międzynarodowy ICOMOS i przez polskich sponsorów, a także obszernej puli środków opakowaniowych zakupionych przez Parlament Europejski. Natomiast pod koniec maja wyjedzie transport z materiałami dostarczonymi przez Bibliotekę Narodową Łotwy” – przekazał PAP Ołdakowski.
W rozmowie z PAP dyrektor MPW zwrócił uwagę, że pierwsze dwa miesiące prac Komitetu „to była reakcja na wojnę i pomoc w pewien sposób spontaniczna”. „Obecnie staramy się przygotować drugą fazę działania Komitetu, czyli pomoc bardziej regularną. Z jednej strony ta spontaniczność i akcyjność oczywiście zostanie, bo jest częścią niesienia pomocy, porywem serca w odniesieniu do tego, co się dzieje. Z drugiej strony natomiast chcemy namówić innych członków Komitetu do bardziej stałej pomocy” – wskazał Ołdakowski. Wyjaśnił: „chcemy zachęcić każdego członka Komitetu do wybrania jednego ukraińskiego muzeum, któremu będą regularnie pomagać”.
W rozmowie z PAP dyrektor MPW zwrócił uwagę, że pierwsze dwa miesiące prac Komitetu „to była reakcja na wojnę i pomoc w pewien sposób spontaniczna”. „Obecnie staramy się przygotować drugą fazę działania Komitetu, czyli pomoc bardziej regularną. Z jednej strony ta spontaniczność i akcyjność oczywiście zostanie, bo jest częścią niesienia pomocy, porywem serca w odniesieniu do tego, co się dzieje. Z drugiej strony natomiast chcemy namówić innych członków Komitetu do bardziej stałej pomocy” – wskazał Ołdakowski
„Rozszerzamy także zakres zbiórki finansowej o zbieranie środków na odbudowę zniszczeń wojennych, zgłaszanych przez ukraińskie muzea. Przykładem takiego Muzeum, któremu chcielibyśmy pomóc w odbudowie, jest Muzeum Sztuki im. Galagana w Czernihowie, które zostało zniszczone w wyniku wybuchu 6 marca. Muzeum poprosiło nas także o pomoc w zakupie elektroniki, sprzętu komputerowego i biurowego, m.in. zasilacze, powerbanki, komputery, skanery, drukarki” – podkreślił Jan Ołdakowski. „Muzeum Powstania Warszawskiego chce pomagać w odbudowie muzeum w Czernichowie, które w wyniku działań wojennych zostało zniszczone” – wskazał.
Jak zauważył w rozmowie z PAP dyrektor MPW, "muzea poszukują wiedzy i dobrych praktyk w obszarze konserwacji zbiorów, digitalizacji, a także tworzenia i planowania ekspozycji". Wojna staje się dla wielu pretekstem do tego, by myśleć o zaprojektowaniu ekspozycji na nowo. „Dziś na Ukrainie jest taki moment, w którym wszystkie zbiory muzealne znalazły się w magazynach, a wystawy są puste z obawy przed zniszczeniami. Do większości ukraińskich muzealników dociera potrzeba zmiany. Z jednej strony chodzi o derusyfikację narracji, a z drugiej – muzealnicy chcą organizować swoje muzea na wzór tych zachodnich, chcą od nas czerpać wzory” – powiedział Ołdakowski. „Jest to zatem ten moment, kiedy możemy ukraińskim muzealnikom pomóc zrealizować tę zmianę, razem z nimi zacząć ją planować. Czy to się uda, czy nie – to trudno powiedzieć. Natomiast wszyscy dzisiaj mają takie myśli – że wojna jest pretekstem do zmian eskpozycji. Mogą to być zmiany kosmetyczne, jak zmiana farby czy inna forma eksponowania zbiorów, aż po te głębsze, zmieniające całą filozofię ekspozycji” – zaznaczył dyrektor MPW.
Cały czas można wspierać ukraińskie muzea, które potrzebują produktów i sprzętów umożliwiających im ochronę i konserwację zbiorów. Mogą to być zarówno wpłaty na konto, jak i na portalu zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/j4wpyv Pozyskane w ten sposób fundusze pozwolą na zakup niezbędnych materiałów oraz wsparcie muzeów ukraińskich w odbudowie zniszczeń wojennych. W imieniu Komitetu zbiórkę pieniędzy prowadzi Fundacja Instytutu Pawła Włodkowica.
Sekretariat Komitetu działa w Muzeum Powstania Warszawskiego, które zaprasza do współpracy wszystkie muzea, jakie chcą włączyć się w tę akcję. Wiadomość można wysłać na adres: info@muzealnicydlaukrainy.pl. Informacje znajdują się także na profilach Komitetu w mediach społecznościowych, które są prowadzone w języku polskim, ukraińskim i angielskim.(PAP)
Autorka: Anna Kruszyńska
akr/ skp/