Zbudowana w latach 50. XX wieku willa, w której podczas pobytu w Katowicach miał nocować przywódca Związku Radzieckiego Nikita Chruszczow, będzie zaadaptowana na potrzeby Centrum Fizjoterapii Pediatrycznej i Onkologicznej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Historyczny budynek od wielu lat niszczeje.
Zaprojektowany przez architekta Augusta Boronia dom, zwany potocznie Willą Chruszczowa, powstał pod koniec lat 50. ubiegłego wieku. Latem 1959 roku w willi miał nocować odwiedzający Śląsk i Zagłębie Dąbrowskie Nikita Chruszczow. Ostatecznie zamieszkał gdzie indziej, ponieważ po nieudanej próbie zamachu, do której doszło w Zagórzu (obecnie część Sosnowca), miejsce noclegu zmieniono.
Następie budynek przez kilkanaście lat użytkowała Polska Zjednoczona Partia Robotnicza. Od lat 70. do 1995 roku mieściła się w tam Klinika Endokrynologii Dziecięcej. Gdy przeniosła się do nowej siedziby Centrum Zdrowa Dziecka, położny w lesie budynek nie był użytkowany i niszczał. Szczegółowe plany jego zagospodarowania zostaną przedstawione w najbliższy piątek.
"Tego dnia nastąpi podpisanie umowy z Lasami Państwowymi w sprawie przekazania nam w użytkowanie sąsiedztwa tzw. Willi Chruszczowa. Przedstawimy też wizualizacje dotyczące przyszłego przeznaczenia tego obiektu" - poinformowała PAP rzeczniczka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego Agata Pustułka.
Zmodernizowany budynek ma służyć tworzonemu w Katowicach-Ligocie Centrum Fizjoterapii Pediatrycznej i Onkologicznej. Będzie ono mieściło się w dwóch niezależnych obiektach: w budynku przy ulicy Medyków 10 powstaną Zakład Fizjoterapii oraz Zakład Kinezytoterapii i Metod Specjalnych, zaś w Willi Chruszczowa przy ul. Śląskiej - Zakład Medycyny Fizykalnej oraz Zakład Balneoklimatologii i Odnowy Biologicznej.
Dodatkowo Centrum będzie współpracowało z Fundacją Iskierka w niesieniu pomocy dzieciom chorym onkologicznie. Powstaną specjalnie pod tym kątem zaprojektowane sale do terapii zajęciowej i indywidualnej m.in. sala integracji sensorycznej, sala doświadczania świata czy gabinety bólu przewlekłego.
Jak oceniła rzeczniczka uczelni, powstanie Centrum znacząco wpłynie na możliwości rozwoju, zagwarantowania najwyższej jakości kształcenia oraz uatrakcyjnienia edukacji fizjoterapeutycznej. "Zawód fizjoterapeuty jest zawodem zaufania publicznego i cieszy się obecnie ogromną popularnością - w tym roku akademickim na naszej uczelni na jedno miejsce na tym kierunku studiów przypadło aż 5,7 kandydata" - powiedziała Agata Pustułka.(PAP)
mab/ mhr/