W 60 lat po śmierci genialnego matematyka Alana Turinga (1912-54), który odebrał sobie życie w dwa lata po skazaniu go przez sąd za homoseksualizm, królowa Elżbieta II pośmiertnie go ułaskawiła - donoszą wtorkowe media.
W czasie II Wojny Światowej Turing pracował w supertajnym ośrodku Bletchley Park, gdzie jego zespół, bazując na osiągnięciach Biura Szyfrów Oddziału II Sztabu Głównego Wojska Polskiego pod kierownictwem ppłk. Gwidona Langera, złamał szyfry Enigmy, co w ocenie historyków skróciło wojnę o dwa lata.
Turing uważany jest za pioniera nowoczesnych komputerów. Grupa naukowców na czele z prof. Stephenem Hawkingiem, która prowadziła kampanię na rzecz jego pośmiertnej rehabilitacji, zebrała kilkadziesiąt tysięcy podpisów.
W 1952 r. sąd skazał Turinga na karę pozbawienia wolności za homoseksualne stosunki z 19-latkiem, co uznano za poważną obrazę moralności publicznej. W zastępstwie kary pozbawienia wolności matematyk zgodził się na chemiczną kastrację połączoną z podaniem kobiecych hormonów. W dwa lata po niej odebrał sobie życie.
W 2009 r. premier Gordon Brown publicznie przeprosił za takie potraktowanie Turinga. Początkowo rząd rozważał rehabilitację w drodze specjalnego aktu parlamentu, ale okazało się to niemożliwe, ponieważ Turinga skazano w zgodzie z ówcześnie obowiązującym prawem.
Akt łaski jest w W. Brytanii jedną z prerogatyw monarchii, stosowaną bardzo rzadko.
Pionierskie zasługi w złamaniu szyfrów Enigmy używanej przez Niemców do celów wojskowych od 1926 r. ma trzech poznańskich matematyków: Marian Rejewski, Henryk Zygalski i Jerzy Różycki. Efektem ich prac są trzy metody rozszyfrowywania tajnych szyfrów Enigmy.
Wyniki swoich prac łącznie z samodzielnie skonstruowaną kopią Enigmy polska "dwójka" przekazała w lipcu 1939 r. brytyjskiemu i francuskiemu wywiadowi.
Złamanie nowszych, bardziej skomplikowanych wersji Enigmy wyposażonej w pięć wirników, przez ekipę matematyków z Alanem Turingiem, ułatwiło przechwycenie egzemplarza maszyny wraz z dokumentacją na pokładzie niemieckiego U-110 na pólnocnym Atlantyku w maju 1941 r. przez marynarzy brytyjskiego okrętu HMS Bulldog.
Duże znaczenie miała też konstrukcja W Bletchley Park urządzenia zwanego z niemiecka "Bombe" oraz maszyny Colossus Mark II pozwalającej Brytyjczykom pod koniec wojny odczytywać niemieckie meldunki w mniej niż 24 godziny. Niemcy przez całą wojnę nie mieli świadomości, że szyfry Enigmy zostały złamane. Bletchley Park był tajny do lat 70. (PAP)
asw/ klm/ itm/