Kilkuset ewangelizatorów będzie uczestniczyło we mszach św., rekolekcjach i koncertach, a także ewangelizowało uczestników Pol'and'Rock Festival podczas 23. edycji „Przystanku Jezus” – poinformował współorganizator wydarzenia ks. Piotr Gruszka. Nowością będą warsztaty psychologiczne poświęcone pomocy osobom w kryzysie samobójczym.
W tym roku "Przystanek Jezus" odbędzie się w dniach od 31 lipca do 5 sierpnia w Czaplinku. Powodem jest zmiana lokalizacji Festiwalu Pol’And’Rock (wcześniej Przystanku Woodstock).
Wiceprzewodniczący zarządu Katolickiego Stowarzyszenia w służbie Nowej Ewangelizacji ks. Piotr Gruszka poinformował, że w tym roku bazą dla ewangelizatorów będzie Ośrodek Wychowawczy Księży Salezjanów z Trzcińcu.
Wyjaśnił, że "Przystanek Jezus" jest inicjatywą ewangelizacyjną tworzoną przez ludzi, którzy "mają Boga w sercu i chcą się Nim dzielić z innymi". Zaznaczył, że co roku na pola Festiwalu Pol’And’Rock przyjeżdża kilkuset ewangelizatorów, z Polski i z zagranicy, z różnorodnych środowisk kościelnych. Są wśród nich duchowni, siostry zakonne, klerycy, ale prawie dwie trzecie stanowią świeccy.
"To nie są osoby przypadkowe. To są ludzie pełnoletni, którzy na co dzień formują się w różnych grupach lub wspólnotach przy swoich parafiach. To daje gwarancję, że te osoby będą wiedziały z czym i po co jadą na +Przystanek Jezus+" - zastrzegł.
Duchowny wyjaśnił, że dzięki specjalnym "przystankowym" koszulkom ewangelizatorzy są świetnie widoczni w tłumie i często są zaczepiani przez uczestników festiwalu Pol’And’Rock. Dodał, że stali bywalcy festiwalu wiedzą o istnieniu Przystanka Jezus i nazywają jego uczestników "jezuskami".
Przyznał, że choć uczestnicy w większości pozytywnie reagują na obecność ewangelizatorów, to czasem rozmowa z nimi zaczyna się od trudnych tematów.
"Jeśli mówimy o osobach duchownych, to często pierwsze słowa, jakie słyszymy jako księża, to wypowiedzenie frustracji i żalu wobec Kościoła czy Boga. Ale bardzo często, kiedy podejmiemy spokojny dialog, to po kilku zdaniach zaczyna się rozmowa o Ewangelii, głosimy kerygmat. Czasami osoby, z którymi rozmawiamy proszą nas o spowiedź" - zaznaczył.
Przypomniał sytuację, kiedy jego samego zaczepiła grupa mężczyzn, zwracając się do niego słowami: "O, idzie czarny pedofil". "Pomachałem do nich ręką i powiedziałem: +Cześć, co tam?+. Trochę ich to zdziwiło, chyba spodziewali się innej reakcji. Zaprosili mnie wtedy na piwo, a ja przyjąłem zaproszenie. Piwa nie wypiłem, ale rozmawialiśmy wtedy przez kilka godzin o życiu, o Bogu i trudnych wyborach" - mówił.
Ks. Gruszka poinformował, że przed rozpoczęciem festiwalu ewangelizatorzy będą uczestniczyć w trzydniowych rekolekcjach, które poprowadzi bp Edward Dajczak. Po tym czasie wyjdą na pola Festiwalu Pol’And’Rock.
W tegorocznym programie znajdą się warsztaty muzyczne, konferencje i koncerty m.in. zespołu Fisheclectic. Nowością będą warsztaty psychologiczno-terapeutyczne, których gościem będzie m.in. ks. Tomasz Trzaska z Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego. "Ks. Trzaska będzie mówił o tym, jak rozpoznać kryzys samobójczy i jak pomóc osobie w kryzysie" - wyjaśnił.
Ks. Gruszka przyznał, że przed wybuchem pandemii koronawirusa na "Przystanek Jezus" przyjeżdżało co roku od 500 do 1000 ewangelizatorów. W 2022 r. przyjechało ich 150. "Zakładamy, że powoli wracamy do przedpandemicznego rytmu i w tym roku będzie nas więcej. Już zapisało się 50 osób, a zapisy trwają do 6 lipca" - mówił.
Poinformował, że zapisać się można przez formularz dostępny na stronie internetowej: https://przystanekjezus.pl/zapisz-sie-na-pj-2023/.
Prezes Katolickiego Stowarzyszenia w służbie Nowej Ewangelizacji Mateusz Warda podkreślił, że ewangelizatorom w tym roku towarzyszyć będzie hasło zaczerpnięte z Ewangelii według św. Jana: "Aby byli jedno".
"Rozumiemy tę jedność w dwóch wymiarach. Po pierwsze jako jedność między nami, osobami wierzącymi. Bo "Przystanek Jezus" od początku był miejscem, gdzie spotykają się osoby formujące się w różnych grupach, o trochę innej duchowości, innym sposobie modlitwy. Tu stajemy się jedną rodziną. Drugi wymiar jedności to jedność pomiędzy ludźmi deklarującymi się jako wierzący i praktykujący a ludźmi, którzy mówią, że z Kościołem im nie po drodze i którzy mają do Kościoła pretensje. Chcemy im pokazać, że pomimo różnic możemy tworzyć dobre relacje" - wyjaśnił.
Jak zastrzegł, ewangelizatorzy nie uważają się za "lepszych" czy "bardziej świętych" od uczestników Festiwalu Pol’And’Rock. "Jedyne, co nas różni od uczestników to fakt, że gdzieś na naszej drodze spotkaliśmy Jezusa, który nas zachwycił i to jest coś, czym chcemy się podzielić" - powiedział.
"Przystanek Jezus" powstał w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej w 1999 r., jako forma duszpasterskiej opieki nad młodzieżą zgromadzoną na Festiwalu Woodstock. Pierwszy raz odbył się w Żarach. Inicjatorem pierwszego "Przystanku Jezus" był bp Edward Dajczak – ówczesny biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, a który o pomoc w organizacji poprosił Wspólnotę św. Tymoteusza – Katolickie Stowarzyszenie w służbie Nowej Ewangelizacji z Gubina.
Wśród wykorzystywanych form ewangelizacji są m.in. pantomima, teatr, koncerty muzyczne, taniec, prezentacje parateatralne, modlitwa itp. Uczestnicy mają także okazję do spotkań indywidualnych, spowiedzi i modlitwy, każdy może wziąć udział w eucharystii.(PAP)
Autor: Iwona Żurek
iżu/ ann/