Instytut Polski w Duesseldorfie w Nadrenii Północnej-Westfalii, na zachodzie Niemiec, świętuje swoje 30-lecie. Z okazji jubileuszu w ratuszu miasta Duesseldorf otwarta została wystawa dokumentująca działalność placówki.
"Instytut Polski w Duesseldorfie od 30 lat zabiega o propagowanie polskiej kultury: polskiej literatury, polskiego filmu, ale także polskiej historii. Polska stara się być aktywna i obecna ze swoją różnoraką ofertą tutaj w stolicy Niemiec, ale również w innych regionach" - powiedział w rozmowie z PAP ambasador RP w Niemczech Dariusz Pawłoś w poniedziałek w Berlinie podczas wernisażu wystawy "Oby moje +Kocham Cię+ nie dotarło za późno" w siedzibie Instytutu Polskiego.
Podczas obchodów 30-lecia placówki w Duesseldorfie w ubiegłym tygodniu ambasador powiedział m.in., że "Instytut Polski w Duesseldorfie jest szczególnym posłańcem Polski w Niemczech Zachodnich. Z tego powodu jest mi szczególnie miło, że zebraliśmy się tutaj dzisiaj, aby świętować 30-lecie Instytutu Polskiego w Duesseldorfie i uświetnić tę rocznicę wystawą dokumentalną w ratuszu (...)".
Jak podał w informacji prasowej Instytut Polski w Duesseldorfie, "dwujęzyczna, polsko-niemiecka wystawa dokumentuje wieloaspektową działalność" placówki. Na 24 informacyjnych i kolorowych tablicach "prezentuje obszary tematyczne, które jednocześnie definiują główne punkty dotychczasowej pracy Instytutu, m.in. Sztuka i Design, Malarstwo, Film, Muzyka, Grafika, Fotografia, Teatr, Instalacje, Literatura, Literatura Dziecięca, Rzeźba i Multimedia, Filmy-Podcasty-Audiobooki, Historia, Polityka, Polska Tradycja Kulinarna oraz Polska Tradycja Bożonarodzeniowa. Wystawę uzupełniają archiwalne fotografie z pierwszych dni działalności placówki oraz dokumentalny film o renowacji budynku w latach 1979/1980. Autorką i kuratorką wystawy jest Anetta Kuechler-Mocny, polska artystka pracująca w Niemczech".
Cytowany w komunikacie Stephan Keller, nadburmistrz miasta Duesseldorf, stolicy Nadrenii Północnej-Westfalii, zauważył, że "Polska jest obecna w codziennym życiu Duesseldorfu. Mieszka tu duża polska społeczność; prawie 32 000 osób z polskim pochodzeniem migracyjnym stanowi drugą co do wielkości grupę narodowościową w naszym mieście. Polskie firmy mają tutaj swoje przedstawicielstwa, podobnie jak wiele ważnych firm z Duesseldorfu jest zaangażowanych w Polsce".
Wojciech J. Poczachowski, dyrektor Instytutu Polskiego w Duesseldorfie, podkreślił, że "wybór stolicy największego kraju związkowego Republiki Federalnej Niemiec, Nadrenii Północnej-Westfalii, jako miejsca działalności Instytutu nie był oczywiście przypadkowy: jest to region o dużym znaczeniu dla współpracy polsko-niemieckiej zarówno ze względu na historyczne, jak i obecne powiązania kulturalne, gospodarcze, naukowe i medialne między naszymi krajami".
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/ ap/