Literacka Nagroda Nobla, przyznana polskim pisarzom i poetom pięciokrotnie, była dużą pomocą we wprowadzaniu twórców polskiej literatury na hiszpański rynek wydawniczy; w niektórych przypadkach o sukcesie za Pirenejami zaważyły jednak inne czynniki – zauważa w rozmowie z PAP hiszpański tłumacz literatury polskiej Xavier Farre.
Zaznaczył, że Polska w ostatnich latach, głównie dzięki dużej liczbie laureatów literackiej Nagrody Nobla, wzbudza zainteresowanie wśród wydawców hiszpańskich”. Przypomniał, że w przypadku Czesława Miłosza dużą popularność przyniosło mu jednak drugie wydanie jego poezji, jakie ukazało się z okazji stulecia urodzin poety.
Obecny podczas targów LIBER w Madrycie tłumacz i literaturoznawca sprecyzował, że mało znaną pisarką przed otrzymaniem Nagrody Nobla była Olga Tokarczuk, laureatka z 2018 r. “W Hiszpanii przed otrzymaniem tego wyróżnienia miała ona wydaną zaledwie jedną książkę” - dodał.
Pochodzący z Katalonii literaturoznawca, który przetłumaczył m.in. dzieła Czesława Miłosza i Adama Zagajewskiego, odnotował, że przed dekadą lat 90. XX wieku polska literatura, a szczególnie poezja, były mało znane wśród hiszpańskich czytelników. Pozytywną zmianę przyniosła literacka Nagroda Nobla dla Wisławy Szymborskiej z 1996 r.
“Zanim została ona wręczona polskiej poetce, w Hiszpanii pojawiły się już dzieła Zbigniewa Herberta, gdyż to właśnie on wówczas typowany był do literackiej Nagrody Nobla. Życie to później zweryfikowało” - dodał Farre.
Wskazał, że korzystne dla polskiej literatury okazało się publikowanie od początku XXI wieku przez hiszpańskie wydawnictwo Acantilado dzieł wielu autorów z Europy Środkowo-Wschodniej. Zauważył, że dzięki tej inicjatywie niezwykłą popularność zdobył wśród hiszpańskojęzycznych czytelników Sławomir Mrożek.
Farre odnotował, że źródłem dużej popularności Mrożka w Hiszpanii była publikacja na jego temat w dekadzie lat 90, jaka ukazała się w amerykańskim dzienniku “New York Times”.
Zaznaczył, że na hiszpańskim rynku wydawniczym Nagroda Nobla nie była jedynym kluczem do sukcesu dla pochodzących z Polski twórców.
“Dopiero na początku dekady lat 70. na hiszpańskim rynku wydawniczym popularność zyskała twórczość Witolda Gombrowicza. W jego przypadku +odskocznią+ było rezydowanie przez wiele lat na terenie hiszpańskojęzycznej Argentyny. Prawidłowość ta nie miała jednak miejsca w przypadku Stanisława Mrożka, który zamieszkiwał w równie hiszpańskojęzycznym Meksyku” - dodał.
“Nobel jest kluczem do światowego sukcesu, ale nie jest on jedyną ważną międzynarodową nagrodą literacką, dzięki której polscy twórcy mogli na dobre zadomowić się w hiszpańskiej kulturze. W przypadku Adama Zagajewskiego była to Nagroda Księżnej Asturii z 2017 r.” - wskazał hiszpański tłumacz polskiego poety, przypominając, że już pod koniec dekady lat 90. twórca ten zdobył sympatię hiszpańskich czytelników.
Zdaniem Farre obecnie wśród wydawców panuje moda na tłumaczenie “żyjących twórców”.
“Marketing ma tu ogromne znaczenie, gdyż pojawienie się na imprezie zorganizowanej przez wydawcę autora książki znacząco pomaga ją sprzedawać” - podsumował hiszpański literaturoznawca i tłumacz.
Nagroda Nobla została dotychczas przyznana pięciokrotnie polskim literatom. Otrzymali ją: Henryk Sienkiewicz (1905 r.), Władysław Reymont (1924 r.), Czesław Miłosz (1980 r.), Wisława Szymborska (1996 r.) i Olga Tokarczuk (2018 r.).
Z Madrytu Marcin Zatyka (PAP)
zat/ mal/