W Muzeum Narodowym w Pałacu Wielkich Książąt Litewskich w Wilnie została we wtorek otwarta wystawa obrazu pędzla Kazimierza Alchimowicza „Pogrzeb Giedymina”. Ważące 150 kg dzieło o wymiarach 220x350 cm ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie sprowadzono do stolicy Litwy z okazji jubileuszu 700-lecia Wilna. Dotąd nigdy nie był tu prezentowany.
Wystawa została objęta patronatem ministrów spraw zagranicznych oraz ministrów kultury Polski i Litwy Zbigniewa Raua, Gabrieliusa Landsbergisa, Piotra Glińskiego i Simonasa Kairysa. Jak podkreśla wileńskie muzeum, jest to „symboliczne zakończenie programu obchodów 700-lecia Wilna”.
„To właśnie wielki książę litewski Giedymin po raz pierwszy wspomniał o Wilnie w 1323 roku. Na zakończenie roku jubileuszowego, w cyklu poświęconym historii, wspólnie z Muzeum Narodowym w Krakowie postanowiliśmy, że zaprezentujemy obraz +Pogrzeb Giedymina+” – powiedział PAP kierownik działu wystawowo-wydawniczego muzeum Marius Uzorka.
„Prezentowany na płótnie pogrzeb wielkiego księcia litewskiego Giedymina jest wyobrażeniem Alchimowicza. Nie wiadomo, gdzie zmarł i w jakich okolicznościach, ani gdzie jest pochowany – oświadczył Uzorka. – Obraz jest nacechowany symboliką. Jesteśmy ciekawi reakcji i oceny litewskiego odbiorcy”.
Monumentalne płótno uznawane jest za najwybitniejsze dzieło Alchimowicza. Malarz podarował je Muzeum Narodowemu w Krakowie. Obraz przedstawia wyobrażenie procesji pogrzebowej Giedymina. Widać na nim niesione z pola walki zwłoki księcia w otoczeniu uzbrojonych we włócznie litewskich wojowników, są Krzyżacy, lamentujące kobiety, muzycy i pogańscy kapłani. Za Giedyminem najprawdopodobniej podążają jego synowie, Kiejstut i Olgierd, niosący flagę z historycznym godłem Litwy – Słupami Giedymina.
Wtorkowe otwarcie wystawy w litewskiej stolicy jest kolejnym projektem realizowanym w tym roku wspólnie z Zamkiem Królewskim na Wawelu z okazji 700-lecia Wilna. Wcześniej była prezentowana młodzieńcza zbroja króla Zygmunta Augusta oraz jego 40 arrasów.
„To był wyjątkowy dar naszych partnerów i przyjaciół z Krakowa” – podkreślił Uzorka.
„Bardzo liczymy na zainteresowanie Litwinów tą wstawą, na to, że Pałac Wielkich Książąt Litewskich będzie oblegany, tak jak to było w przypadku dwóch poprzednich wystaw” – powiedziała Dorota Mamaj, dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie.
Mamaj podkreśliła, że ekspozycja obrazu Alchimowicza w Wilnie jest „kolejnym przykładem i przypomnieniem wspólnej historii” Polski i Litwy.
Oprócz obrazu Kazimierza Alchimowicza na wystawie w Wilnie eksponowane są też kopie XVII-wiecznych portretów nieznanego autora, przedstawiających króla Władysława Jagiełłę i wielkiego księcia Witolda, czyli potomków Giedymina. Otwarciu wystawy towarzyszył koncert Adama Struga i Monodii Polskiej.
Kazimierz Alchimowicz (1840-1916) malował obrazy o wątkach historycznych i legendarnych, pejzaże Wileńszczyzny, Tatr i Pieniny, sceny rodzajowe, a także religijne. Wystawiał m.in. w Warszawie, Krakowie, Wiedniu, Monachium czy Odessie. W 1863 roku walczył w Powstaniu Styczniowym, za co został zesłany za Ural; podczas zsyłki zaczął rysować.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ sm/ ap/