Niemiecki dyplomata Georg Ziegler, kierujący w Komisji Europejskiej grupą zadaniową na rzecz ukraińskiej akcesji do Unii Europejskiej, a wcześniej orędownik polskiego członkostwa w UE, otrzymał w sobotę Medal 75-lecia Misji Jana Karskiego.
"Być dzisiaj odznaczonym medalem jego imienia, tak wielkiego człowieka, jest niezwykłym zaszczytem. Zwłaszcza dla Niemca. Cenię to sobie ogromnie" - powiedział Ziegler odbierając w Lublinie medal przyznany przez Towarzystwo Jana Karskiego.
Mówiąc o misji Karskiego, jaką było informowanie świata o sytuacji w okupowanej Polsce i zagładzie Żydów stwierdził, że wrażenie na nim zrobiła odwaga Karskiego, determinacja, by wypełnić powierzoną misję, wytrzymałość i odporność psychiczną, wrażliwość na ludzkie cierpienie, na które napatrzył się w getcie, skromność, trzeźwość w ocenie sytuacji, prostolinijność i prawość. Jak stwierdził: "Jan Karski jest dla mnie osobiście wspaniałym wzorem do naśladowania".
"Być dzisiaj odznaczonym medalem jego imienia, tak wielkiego człowieka, jest niezwykłym zaszczytem. Zwłaszcza dla Niemca. Cenię to sobie ogromnie" - powiedział Ziegler odbierając w Lublinie medal przyznany przez Towarzystwo Jana Karskiego.
"Im lepiej poznawałem Polskę, tym więcej - niestety - dowiadywałem się o zbrodniach niemieckich w Polsce, na Polakach, na Żydach polskich i europejskich. Nie unikałem tego tematu. Chciałem się więcej o tym dowiedzieć" - wyjaśnił Ziegler.
"Na każdym kroki widziałem ślady zbrodni niemieckich w Polsce, co mnie - jako wtedy jeszcze 20-latka - niezmiernie bolało i w pewnym sensie nie chciało mi się mieścić w głowie" - powiedział odznaczony.
Zwrócił wówczas uwagę - jak sam stwierdził - na "całkowicie sztuczny i arbitralny" podział Europy i uznał, że dla jego pokolenia największym wyzwaniem było przezwyciężanie tego podziału.
Nawiązując do trwającej wojny na Ukrainie dyplomata powiedział, że "zmieniła wszystko". "Drzwi Unii Europejskiej dla członkostwa Ukrainy zostały otwarte, co było nie do pomyślenia w poprzednich latach. Stało się jasne, że Unia nie może zostawić naszego sąsiada – Ukrainy – na pastwę losu, Putina. Musimy zrobić wszystko, żeby Ukraina mogła ponownie uzyskać pełną kontrolę nad swoim terytorium, być panem w nieokrojonym własnym domu" – stwierdził. Uważa, że Ukraińcy bronią nie tylko swojej wolności i niepodległości, ale także polskiej, niemieckiej i innych krajów, które są w Unii.
"Miałem niezwykłe szczęście spotkać w życiu cudownych, pięknych ludzi. Miałem też niezwykłe szczęście spotkać ludzi młodych, którzy byli jak powiew świeżego powietrza, jak promień słoneczny, który przebija ciemności. Do takich ludzi należy Georg Ziegler" - powiedział podczas uroczystości dominikanin o. Ludwik Wiśniewski.
O. Wiśniewski przypomniał, że poznał Zieglera, gdy ten przyjechał na studia na KUL w 1980 r. i angażował się ruch rodzącej się wówczas Solidarności. Natomiast w latach 90-tych - dodał - przyczynił się do powstania Europejskiego Domu Spotkań - Fundacji Nowy Staw z siedzibą w Nasutowie, która podczas sobotniej gali obchodziła swoje 30-lecie.
Jak przekazało Towarzystwo, medal przyznano za "determinację serca i czynu w budowaniu polsko-niemieckiej rzeczywistości we wspólnej Europie".
W komunikacie podano, że Georg Ziegler w lipcu 1980 roku przybył do Lublina. "Zafascynowany polskim ruchem sprzeciwu i wybuchem rewolucji solidarnościowej przeciwko realsocjalistycznej rzeczywistości podróżował do Gdańska, Gdyni i na Śląsk, chcąc być naocznym świadkiem wydarzeń. Wtedy zetknął się z polskim duchownym, lubelskim dominikaninem ojcem Ludwikiem Wiśniewskim, definiowanym przez STASI jako jeden pięciu najbardziej niebezpiecznych polskich opozycjonistów, który stał się jego moralnym mentorem" - napisano.
W 1997 roku został oddelegowany do pracy w Komisji Europejskiej w Brukseli z zadaniem pracy na rzecz rozszerzenia UE na wschód i przygotowywaniem do tego krajów kandydujących. "Jego pomoc Polsce w tej materii jest trudna do przecenienia. Przez pełną dekadę zajmował się kwestią cypryjską i konsekwencjami wstąpienia podzielonej wyspy do UE. Od 2013 zajmował się krajami Bałkanów Zachodnich (Bośni i Hercegowina oraz Albanii) w ich drodze do UE. Dwa lata temu został zastępcą dyrektora Grupy Wsparcia dla Ukrainy (Support Group for Ukraine) w Komisji Europejskiej, która wspiera reformy w tym kraju niezbędne do kandydowania do wspólnoty europejskiej" - podano w komunikacie.
"Georg Ziegler jest człowiekiem misji. Ogromną częścią tej misji jest uczynienie relacji polsko-niemieckich najlepszymi z możliwych. Wolnymi od taniej demagogii i zjadliwych stereotypów. Przede wszystkim dowodzenia, że wspólna Europa bez przyjaznych sobie Niemic i Polski pozostanie jedynie utopijną iluzją. Dlatego Medal 75-lecia Misji Jana Karskiego zasłużenie mu się należy. Tak twierdzi ojciec Ludwik Wiśniewski i pod czym można się tylko podpisać" - podsumowało w komunikacie Towarzystwo Jana Karskiego.
Od dnia inwazji rosyjskiej 24 lutego 2022 roku koordynuje znaczną część pomocy dla Ukrainy i intensywnie pracuje nad jej wnioskiem o uzyskanie pełnego członkostwa w UE. Te wysiłki zostały uwieńczone statusem kraju kandydującego w czerwcu 2022r. Od lutego br. jest doradcą dyrektora nowo utworzonego „Ukraine Service” w Komisji Europejskiej, która łączy odbudowę Ukrainy z przygotowaniem do pełnego członkostwa.
"Georg Ziegler jest człowiekiem misji. Ogromną częścią tej misji jest uczynienie relacji polsko-niemieckich najlepszymi z możliwych. Wolnymi od taniej demagogii i zjadliwych stereotypów. Przede wszystkim dowodzenia, że wspólna Europa bez przyjaznych sobie Niemic i Polski pozostanie jedynie utopijną iluzją. Dlatego Medal 75-lecia Misji Jana Karskiego zasłużenie mu się należy. Tak twierdzi ojciec Ludwik Wiśniewski i pod czym można się tylko podpisać" - podsumowało w komunikacie Towarzystwo Jana Karskiego.
Medal 75-lecia Misji Jana Karskiego został zaprojektowany przez artystę Janusza Kapustę z Nowego Jorku, a wybity przez medaliera Wiesława Kuleja. Emisja odznaczenia liczy trzydzieści egzemplarzy. Wśród uhonorowanych znaleźli się m.in.: papież Franciszek, kardynałowie Stanisław Dziwisz i Kazimierz Nycz, duchowny katolicki ks. Ibrahim Al Sabbagh z Aleppo, historyk z Instytutu Hoovera dr Maciej Siekierski, prof. Krzysztof Simon, dziennikarz i działacz mniejszości polskiej na Białorusi Andrzej Poczobut oraz pośmiertnie gen. Zdzisław Julian Starostecki, konstruktor rakiety "Patriot".(PAP)
Autor: Piotr Nowak
pin/ mhr/