Aktor Krzysztof Respondek. Fot. PAP/T. Wiktor
Na Rynku w Katowicach podczas jarmarku bożonarodzeniowego odbędzie się koncert pamięci Krzysztofa Respondka. W sobotę Krzysztof Hanke, Grzegorz Poloczek i zespół REDLIN wspominać będą niedawno zmarłego artystę.
Aktor i kabareciarz Krzysztof Respondek zmarł 22 grudnia w wieku 54 lat. Artysta podkreślał, że jest "przede wszystkim Ślązakiem". Jego niespodziewana śmierć wstrząsnęła rodziną, bliskimi, branżą rozrywkową i fanami.
Organizatorzy planowali bożonarodzeniowy koncert już na początku grudnia. Krzysztof Respondek miał być wtedy gościem specjalnym i zabawiać publiczność na jarmarkowej scenie świątecznej.
Teraz, aby oddać hołd zmarłemu przyjacielowi, Krzysztof Hanke i Grzegorz Poloczek zgodzili się wziąć udział w wydarzeniu, powspominać i uczcić pamięć o artyście.
Koncert rozpocznie się o godzinie 17.15, następnie o 17.30 na scenę wyjdzie zespół REDLIN. O godzinie 19.00 zagra Krzysztof Hanke, a wydarzenie zakończy Grzegorz Poloczek o 20.00. Wstęp jest darmowy.
Wydarzenie to odbędzie się dzięki wsparciu Partnerów Jarmarkowej Sceny Świątecznej: Węglokoks Spółka Akcyjna, Totalizator Sportowy – właściciel marki LOTTO oraz Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna.
Krzysztof Respondek urodził się 17 lipca 1969 r. w Tarnowskich Górach. Był absolwentem Wydziału Aktorskiego PWST. Od 1992 do 1999 r. był aktorem Teatru Rozrywki w Chorzowie. Zagrał w kilkunastu spektaklach, m.in. były to takie sztuki jak: "Ślady" (1993) w reżyserii Józefa Szajny, "Skrzypek na dachu" (1993) w reżyserii Marcela Kochańczyka i "Fame" (1997) w reżyserii Wojciecha Kępczyńskiego.
Respondka można było oglądać w serialach "Barwy szczęścia" i "Agentki". Pojawił się także m.in. w filmie "Magneto" (1993) Jana Jakuba Kolskiego. 1 stycznia 1999 r. został artystą kabaretu Rak. (PAP)
Autorka: Julia Szymańska
jms/ dki/
