84-letni kapitan Andrzej Drapella został laureatem III edycji Nagrody im. Kapitana Leszka Wiktorowicza - budowniczego i wieloletniego komendanta żaglowca "Dar Młodzieży". Nazwisko laureata ogłoszono w piątek w Gdyni.
"Kapitan Andrzej Drapella swoją dotychczasową działalnością, stawianiem kolejnych kroków na pokładach polskich żaglowców, spotkaniami z młodzieżą, rejsami po morzach i oceanach świata dowiódł, iż jest człowiekiem morza i godnym bycia laureatem tej nagrody" – powiedział na pokładzie "Daru Pomorza" przewodniczący kapituły nagrody, kontradmirał Czesław Dyrcz z Bractwa Kaphornowców.
W składzie kapituły nagrody zasiadają też: syn kapitana Mariusz Wiktorowicz, Mira Urbaniak (Bractwo Kaphornowców), Przemysław Dalecki i Joanna Zielińska (Urząd Miasta Gdyni) oraz Waldemar Heflich (Press Club Polska).
Kapituła rozpatrywała w tym roku sześć kandydatur. Uroczystość wręczenia nagrody, stanowiącej pamiątkowy medal i 10 tys. zł, odbędzie się w Warszawie 6 kwietnia.
Nagroda im. kapitana Leszka Wiktorowicza została ustanowiona w celu uhonorowania wyjątkowych dokonań żeglarskich, osiągnięć w dziedzinie wychowania morskiego młodzieży lub kształtowania świadomości morskiej.
"Kapitan Andrzej Drapella swoją dotychczasową działalnością, stawianiem kolejnych kroków na pokładach polskich żaglowców, spotkaniami z młodzieżą, rejsami po morzach i oceanach świata dowiódł, iż jest człowiekiem morza i godnym bycia laureatem tej nagrody" – powiedział na pokładzie "Daru Pomorza" przewodniczący kapituły nagrody, kontradmirał Czesław Dyrcz z Bractwa Kaphornowców.
Andrzej Drapella urodził się w 1929 r. w Katowicach. W 1944 r. wstąpił do Armii Krajowej. W 1947 r. zdał egzamin do Państwowej Szkoły Morskiej w Szczecinie. Pierwszą praktykę marynarską zdobył na „Darze Pomorza”, pracując jako instruktor, następnie był starszym marynarzem na m/s „Batory”, aż wreszcie został trzecim oficerem na m/s „Marchlewski”.
Patenty jachtowego kapitana oraz kapitana żeglugi morskiej otrzymał w 1957 r. Następne lata przyniosły kolejne awanse na wyższe stopnie oficerskie.
Drapella dowodził m/s „Chełmoński” w dwóch podróżach dookoła świata. Brał udział w dwóch wyprawach naukowo-badawczych na Antarktykę i w trzech na Spitsbergen. Kilkadziesiąt lat pływał na statkach Polskiej Marynarki Handlowej. W 1972 r. dowodząc m/s „Lewant II”, zabrał z Lizbony do kraju prochy biskupa chełmińskiego Stanisława Okoniewskiego (nazywanego „biskupem morskim”).
W latach 1974–1977 dowodził żaglowcem „Mazurka”. Brał udział w pierwszym rejsie Szkoły pod Żaglami na STS „Pogoria” jako przedstawiciel ministra żeglugi. Do 2005 r. był zastępcą kapitana i kapitanem na żaglowcach: „Pogoria”, „Fryderyk Chopin”, „Zawisza Czarny” i „Oceania”. Zajmował się szkoleniem młodzieży w Centrum Wychowania Morskiego Związku Harcerstwa Polskiego w Gdyni.
Kapituła przyznała też Nagrodę Specjalną. Otrzymał ją dziennikarz i żeglarz Bohdan Sienkiewicz, współtwórca programu „Latający Holender”, wyświetlanego w TVP przez 26 lat.
„Redaktor Bohdan Sienkiewicz szczególnie aktywnie przed wielu laty związał się z żeglarstwem, wychowaniem morskim młodzieży i utrwaleniem naszych tradycji morskich” - napisano w uzasadnieniu nominacji do nagrody.
W 2013 r. laureatem nagrody był Tomasz Ostrowski, kapitan żaglowca "Fryderyk Chopin" za wygranie regat Tall Ship Races. Rok wcześniej - kapitan Janusz Zbierajewski, komendant rejsów "Zobaczyć morze" dla osób niewidomych i niedowidzących.
Leszek Wiktorowicz urodził się w 1937 r. w Boreczku na Podkarpaciu. W 1952 r. przeniósł się do Trójmiasta. Studiował w Oficerskiej Szkole Marynarki Wojennej (dziś Akademia Marynarki Wojennej), ukończył Państwową Szkołę Morską (dzisiejsza Akademia Morska).
Żeglarską służbę rozpoczął w 1962 r. na żaglowcu "Dar Pomorza", na którym po kilku latach osiągnął stopień I oficera. Pracował też na statkach handlowych Polskiej Żeglugi Morskiej. W 1977 r. objął po raz pierwszy dowództwo tankowca "Siarkopol".
W latach 1981-1982 Wiktorowicz nadzorował w Stoczni Gdańskiej prace związane z budową "Daru Młodzieży". W dziewiczym rejsie jednostki pełnił funkcję kierownika nauk, następnie objął stanowisko komendanta, które piastował - z przerwami - przez niemal 25 lat.
Przeszedł do historii polskiego żeglarstwa dzięki wyczynowi z lat 1987-88, kiedy dowodził w najbardziej spektakularnym, w dziejach polskiej floty i szkolnictwa morskiego, rejsie fregaty - wyprawie dookoła świata, po wodach Oceanu Południowego, wokół trzech przylądków: Dobrej Nadziei, Leeuwin i Horn. Podczas tego rejsu Wiktorowicz przeszedł pod pełnymi żaglami pod mostem Harbour Bridge w Sydney (Australia).
Wiktorowicz zmarł w 2010 r. w Gdyni. (PAP)
rop/ abr/