Rozpoczęły się prace nad renowacją tablic upamiętniających obrońców Westerplatte. Na tablicach umieszczane są nazwiska wszystkich zidentyfikowanych dotąd polskich żołnierzy i cywilów, którzy we wrześniu 1939 r. brali udział w siedmiodniowej walce na półwyspie.
O rozpoczęciu renowacji poinformowała w piątek rzecznik gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni Katarzyna Kaczmarek. Jak wyjaśniła, w ramach prac oczyszczonych zostanie jedenaście metalowych tablic, w tym 10 z nazwiskami oraz tablica główna, na której znajduje się napis „Sława jest cieniem męstwa” oraz informacja o nadaniu obrońcom Westerplatte honorowego obywatelstwa miasta Gdańska.
Renowacja potrwa do końca lipca i będzie kosztować około 60 tysięcy zł.
Tablice, które zostaną odnowione, ustawione zostały przed laty przed ruinami koszar na Westerplatte. Znajduje się na nich spis 205 nazwisk żołnierzy i cywilów, którzy brali udział w obronie polskiej składnicy wojskowej.
W trakcie prac uaktualnione, a w niektórych przypadkach poprawione zostaną dane osobowe. Przy 24 nazwiskach pojawią się daty śmierci, a przy dwóch kolejnych - daty urodzenia Westerplatczyków (wcześniej nie były one znane). W jednym przypadku zostanie też poprawiona pisownia nazwiska.
Pojawi się też nowa – dwunasta, tablica, na której znajdzie się pięć kolejnych nazwisk obrońców Westerplatte.
Poprawki i uzupełnienia zostaną wprowadzone w oparciu o informacje dostarczone przez Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Pracownik tej placówki Jan Szkudliński zaktualizował dane dotyczące Westerplatczyków po konsultacji z historykiem dr Andrzejem Drzycimskim od lat badającym obronę słynnego półwyspu.
Jak powiedział PAP Drzycimski, poprawki wprowadzane na tablicach raczej nie będą ostatnimi. „Do dziś nie mamy pewności, ilu Polaków – żołnierzy i cywilów, brało udział w walkach. Nie przetrwały dokumenty, na podstawie których można by ustalić dokładną listę uczestników walk. A przynajmniej jak dotąd na takie dokumenty nie natrafiliśmy, choć poszukiwania trwają” – wyjaśnił Drzycimski dodając, że według jego własnych dotychczasowych ustaleń, gdy wybuchły walki, w polskiej składnicy wojskowej przebywało 210 Polaków, ale inne źródła mówią nawet o 240 osobach.
Dodał, że nie ma nawet pewności, ile osób zginęło w czasie obrony Westerplatte: różne źródła wymieniają od 15 do 20 zabitych. Mowa jest też o ok. 50 rannych Polakach.
„Jedno jest pewne: spośród 210 ustalonych przeze mnie obrońców, żaden już nie żyje. Jako ostatni, w wieku 97 lat zmarł przed niemal dwoma laty major Ignacy Skowron” – powiedział PAP Drzycimski.
Atak niemieckiego pancernika "Schleswig-Holstein" na polską składnicę wojskową na Westerplatte 1 września 1939 roku o godzinie 4.45 był jednym z pierwszych wydarzeń rozpoczynających II wojnę światową. Polskie oddziały pod dowództwem majora Henryka Sucharskiego bohatersko broniły placówki przed atakami wroga z morza, lądu i powietrza. Walki trwały do 7 września 1939 r., kiedy to nastąpiła kapitulacja. (PAP)
aks/ abe/