Kościół katolicki zawarł umowę z luterańskim Kościołem Szwecji na zakup kościoła św. Jana w Sztokholmie. Nieruchomość była do tej pory wynajmowana od protestantów na działalność duszpasterską polskich księży; teraz wierni z Polski otrzymają własne miejsce.
We wspólnym oświadczeniu luterański biskup Sztokholmu Andreas Holmberg oraz rzymskokatolicki biskup kardynał Anders Arborelius podkreślili wagę ekumenizmu. „Ważne jest, aby kościół dalej służył chrześcijanom” - zaznaczono, nie podając szczegółów transakcji.
Górujący nad miastem zabytkowy neogotycki kościół św. Jana z 1890 roku jest miejscem spotkań nie tylko katolików z Polski, ale też wiernych z Ukrainy. „Możemy mówić o stabilizacji i własnym miejscu w Sztokholmie” - przekazał PAP rektor Polskiej Misji Katolickiej ks. Paweł Drążyk.
Wcześniej właściciel nieruchomości, Kościół Szwecji, chciał przeznaczyć kościół na inne cele, a katolikom groziła wyprowadzka. Wyzwaniem był też zły stan techniczny obiektu i okresowe wyłączenia z użytkowania.
W ciągu ostatnich 10 lat Kościołowi katolickiemu w Szwecji przybyło 19 tys. członków, większość to imigranci, w tym z Polski. W rejestrze wiernych jest obecnie 130 tys. osób, szacuje się, że może być ich 150 tys. Wiąże się to z koniecznością pozyskiwania nowych obiektów. Wraz z kościołem św. Jana w centrum Sztokholmu będą znajdować się cztery kościoły katolickie. Zarazem maleje liczba wiernych Kościoła Szwecji, a protestanckie świątynie są zamieniane na domy kultury, siłownie lub browary.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)
zys/ fit/ pad/