W 1401 roku na zamku w Lidzbarku Warmińskim zmarł bp Henryk Sorbom, za czasów którego m.in. zakończono budowę tegoż zamku, katedry fromborskiej i zespołu kolegiackiego w Dobrym Mieście. Budowle te, wzniesione z milionów sztuk cegieł, zachwycają do dziś.
„Młody ordynariusz zjawił się w Prusach w otoczeniu licznych, wytwornie ubranych Czechów, których poznał najwidoczniej na dworze cesarskim. Czescy goście, przyzwyczajeni do życia dworskiego, zbałamucili biskupa, który przez jakiś czas wiódł życie utracjusza. Widząc to kapituła fromborska napominała ordynariusza. Ten wdzięczny był za to przyjazne zatroskanie kanoników i dając im posłuch, stopniowo usunął Czechów ze swojej rezydencji” - napisał o biskupie Sorbomie Przeracki.
Sorbom przyjechał na Warmię w towarzystwie Czechów, ponieważ przed objęciem godności biskupiej był sekretarzem króla Karola IV Luksemburczyka. Dzięki jego protekcji Sorbom otrzymywał intratne stanowiska m.in. kanonię warmińską i wrocławską, był też w kapitule praskiej.
Czesi nie tylko „bałamucili biskupa” ale także pozostawili po sobie malowidła na krużgankach lidzbarskiego zamku, czy w sali nazywanej Wielkim Refektarzem. Malowidła te można do dziś oglądać - jako wielki rarytas - w tym zamku, który z powodu ich liczby i jakości bywa określany „malowanym zamkiem”.
Za czasów biskupa Sorboma nie tylko ukończono budowę zamku w Lidzbarku, ale także dokończono wznoszenie katedry we Fromborku, czy kolegiackiego zespołu tj. kościoła i zabudowań dla kapituły w Dobrym Mieście. Wszystkie te budowle wzniesione z milionów sztuk wypalanej na miejscu czerwonej cegły stoją do dziś. Fromborska katedra (w XVI w. pochowano w niej Mikołaja Kopernika) i lidzbarski zamek dziś noszą miano Pomników Historii.
Za bp Sorboma dokończono także budowę zamku w Reszlu, obwarowano murami miejskimi Barczewo i Bisztynek, a dwie osady, właśnie Bisztynek i Biskupiec, otrzymały prawa miejskie jako najmłodsze z miast na Warmii.
Przeracki podaje także, że bp Sorbom dbał o miasta, powiększał je, a Reszel i Lidzbark Warmiński „dzięki jego inicjatywie i zapobiegliwości otrzymały wodociągi”. Wodociągi te zbudowano z wydrążonych w środku pni. Jak takie rury wyglądały, można się przekonać na wystawach w piwnicach lidzbarskiego zamku, czy na wystawie w zamku w Reszlu.
Do naszych czasów zachowały się nie tylko potężne ceglane budowle, ale także kielich bp Sorboma datowany na 1379 r. pochodzący z kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny w Orzechowie. Kielich ten można oglądać w Muzeum Archidiecezji Warmińskiej w Olsztynie.
Stanowisko biskupa Warmii Henryk Sorbom objął po bp Janie Stryptroku, którego prawdopodobnie otruli w Awinionie Krzyżacy. Biskup Stryptrok toczył z zakonnikami ostre spory dotyczące ziemi, która miała się znaleźć pod władaniem biskupa. Przeracki podaje, że pomny na to, jak skończył poprzednik, bp Sorbom zawarł z Krzyżakami rozejm, choć oddał im spore połacie ziemi w okolicach Reszla i w Puszczy Galindzkiej.
Przeracki przypomina, że do historii Warmii przeszedł spór, jaki bp Sorbom toczył w mieszkańcami Braniewa, które wówczas funkcjonowało jako dwa odrębne miasta: Nowe Miasto Braniewo i Stare Miasto Braniewo. Biskup zdecydował o połączeniu obu miast, co wywołało rebelię, rozzłoszczeni ludzie ruszyli na zamek, w którym zatrzymał się ordynariusz, tak, że ten ledwo uszedł z życiem. Po pewnym czasie biskup wycofał się z tej decyzji, a miasto oddało Sorbomowi dzwony, w które bito podczas wznoszenia rebelii. (PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ dki/