
Koji Kamoji, malarz oraz twórca obiektów i instalacji, został uhonorowany Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" - podał resort kultury. Medal przyznała ministra kultury Hanna Wróblewska. Uroczystość odbyła się w Zachęcie – Narodowej Galerii Sztuki.
Koji Kamoji urodził się w 1935 r. w Tokio. W 1958 r. ukończył studia w Akademii Sztuk Pięknych Musashino w Tokio. W 1959 r. przyjechał do Polski i podjął studia w Warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie w 1966 r. uzyskał dyplom w pracowni prof. Artura Nacht-Samborskiego. Od 1967 r. współpracuje z Galerią Foksal w Warszawie. Jest laureatem Nagrody Krytyki im. Cypriana Kamila Norwida (1975) oraz Nagrody im. Jana Cybisa (2015). Mieszka i pracuje w Warszawie.
"Forma charakterystyczna dla twórczości Koji Kamoji przypomina swoją lapidarnością i skrótowością haiku, w których poeci utrwalali nastrój przemijania. Charakterystycznym i często używanym przez niego słowem jest +skupienie+. Jego zdaniem stanowi ono klucz do rozumienia kultury – zjawiska będącego głównym obiektem artystycznych rozmyślań i analiz. Twórczość Kamojiego przeważnie ma charakter sztuki in situ, w której nie bez znaczenia jest kontekst, w jakim jest prezentowana" - wyjaśniono.
Na stronie MKiDN oceniono, że "podsumowaniem dorobku artysty, którego twórczość wpisuje się w szeroki kontekst polskiej i modernistycznej sztuki, łącząc wartości uniwersalne z estetyką oraz filozofią Wschodu, była wystawa +Cisza i wola życia+, zaprezentowana w warszawskiej galerii Zachęta w 2018 r.".
"Obejmowała wybór prac powstałych od lat 60. Najstarsze obiekty, tzw. obrazy pruszkowskie z lat 60., ukazywały początki drogi twórczej Kojiego Kamojiego. Właściwy im minimalizm oraz użycie prostych, łatwo dostępnych materiałów stanowią cechy charakterystyczne całej jego twórczości" - czytamy.
Artysta często nawiązuje do japońskiej estetyki, czego przykładem jest cykl białych obrazów, instalacja "Dwa bieguny" (1972), zestawiająca abstrakcję z umieszczonym centralnie kamieniem, czy "Cisza i wola życia" (2018), inspirowana tradycją ogrodów japońskich.
"Prace dotyczące przestrzeni, powietrza i wody niosą ślady osobistych doświadczeń – długiej podróży do Polski. Instalacje +Kamień oświęcimski+ (1988) i +Hiroshima+ (1995) dotykają traumatycznych doświadczeń zbiorowych. Kompozycje +Martwe natury+ (2003) wyrażają uważne podejście artysty do otaczających go przedmiotów. Nieobca jest mu także refleksja nad przemianami sztuki, wyrażona m.in. w rysunkach, które odwołują się zarówno do tradycji Wschodu, jak i do początków europejskiej abstrakcji oraz poszukiwania w niej transcendencji" - napisano. (PAP)
ksi/ dki/