Ekspozycja z 2000 r. w Weymouth Dorset w Anglii obrazująca Czarną Śmierć. Fot. PAP/Alamy
Naukowcy z Wielkiej Brytanii i Niemiec uważają, że erupcja wulkanu ok. 1345 r. mogła zapoczątkować proces, który doprowadził do wybuchu w Europie epidemii dżumy, zwanej Czarną Śmiercią. Szacuje się, że w latach 1348-1349 mogła ona doprowadzić do śmierci nawet połowy mieszkańców kontynentu.
Badacze z Uniwersytetu Cambridge oraz Instytutu Historii i Kultury Europy Wschodniej im. Leibniza (GWZO) wykorzystali ślady zachowane w słojach drzew oraz w lodowcach, aby zbadać warunki klimatyczne panujące w pierwszej połowie XIV w. Dowody wskazały na aktywność wulkaniczną ok. 1345 r., która doprowadzała do gwałtownego spadku temperatur w kolejnych latach w związku z pojawieniem się chmur popiołu i siarki.
Potwierdzają to zapiski kronikarzy z Japonii, Chin, Niemiec, Francji i Włoszech, którzy niezależnie od siebie pisali o zmniejszonym nasłonecznieniu i zwiększonym zachmurzenie między 1345 a 1349. Erupcja wulkanu i chmura gazów oraz pyłów, jaka wówczas powstała, mogły być też przyczyną słabej widoczności Księżyca ok. 1345 r.
Warunki atmosferyczne spowodowały erozję gleby i nieurodzaj w całym regionie Morza Śródziemnego. Aby uniknąć głodu, włoskie miasta-państwa, Wenecja, Genua i Piza, rozpoczęły handel z Mongołami ze Złotej Ordy z regionu Morza Czarnego. Na statkach przewożących zboże znajdowały się pchły zakażone bakterią dżumy Yersinia pestis, najprawdopodobniej od dzikich gryzoni z Azji Środkowej. Po dotarciu do Włoch pchły przeskoczyły na szczury i inne ssaki, doprowadzając do pojawienia się dżumy w całej Europie.
„Chociaż zbieżność czynników, które przyczyniły się do Czarnej Śmierci, wydaje się rzadka, prawdopodobieństwo pojawienia się chorób odzwierzęcych w wyniku zmian klimatycznych i przekształcenia ich w pandemie zapewne wzrośnie w zglobalizowanym świecie” – powiedział dr Ulf Buentgen z Uniwersytetu Cambridge, cytowany przez stację BBC. Dodał, że wyniki badań, są „szczególnie istotne w świetle naszych ostatnich doświadczeń z COVID-19”.
Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie „Communications Earth & Environment”.
Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)
mzb/ agt/
