Pas wojskowy żołnierza AK majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” trafił we wtorek do zbiorów Muzeum Armii Krajowej w Krakowie. W placówce tej otwarto wystawę poświęconą akcji „Burza” na południowo-wschodnich Kresach II Rzeczypospolitej.
Pamiątkę po majorze Szendzielarzu przechował pochodzący z Lwowa konserwator zabytków, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie Władysław Zalewski. Pas otrzymał od żołnierza Armii Krajowej Stanisława Dunaja, który jeszcze po wojnie walczył u boku „Łupaszki”, a po likwidacji oddziału nie ujawnił się i przedostał się w okolice Mszany Dolnej, gdzie ułożył sobie życie na nowo.
„W latach 70. byłem w Mszanie na urlopie i mieszkałem w domu pana Stanisława. Po kilku latach znajomości opowiedział mi o swojej przeszłości. Nigdy się nie ujawnił. Przekazał mi ten pas jako osobie, do której miał zaufanie” – mówił we wtorek prof. Zalewski. „Przeżyłem Burzę we Lwowie jako chłopiec. Pamiętam ogromny entuzjazm Polaków, kiedy na ulicach Lwowa pojawiali się ludzie z biało-czerwonymi opaskami na ramieniu” – wspominał prof. Zalewski.
Pas dołączy do znajdujących się w zbiorach Muzeum AK osobistych pamiątek po oficerach. Są wśród nich m.in. kartki z dziennika bojowego „Hubala”, mundur garnizonowy Tadeusza Komorowskiego „Bora” czy rzeczy osobiste o. Adama Studzińskiego – kapelana spod Monte Cassino.
Pamiątkę po majorze Szendzielarzu przechował pochodzący z Lwowa konserwator zabytków, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie Władysław Zalewski. Pas otrzymał od żołnierza Armii Krajowej Stanisława Dunaja, który jeszcze po wojnie walczył u boku „Łupaszki”, a po likwidacji oddziału nie ujawnił się i przedostał się w okolice Mszany Dolnej, gdzie ułożył sobie życie na nowo.
Zygmunt Szendzielarz był oficerem Wojska Polskiego. Walczył we wrześniu 1939 roku w składzie Wileńskiej Brygady Kawalerii, a po rozbiciu jego szwadronu usiłował dotrzeć do granicy węgierskiej. Nie udało mu się przedostać na Zachód, dlatego zatrzymał się we Lwowie, a następnie powrócił do Wilna, gdzie związał się z ZWZ-AK.
Był dowódcą V Wileńskiej Brygady AK. Pod koniec lipca 1944 r. Brygada, manewrując między oddziałami niemieckimi i sowieckimi, przeszła w lasy Puszczy Grodzieńskiej. Tam została otoczona przez Sowietów. Szendzielarz rozkazał rozformować oddział. Ale zarówno on, jak i jego żołnierze walczyli nadal z oddziałami Armii Czerwonej, NKWD i UB – aż do 1947 roku.
W czerwcu 1948 roku został aresztowany i w procesie byłych członków Okręgu Wileńskiego AK skazany na osiemnastokrotną karę śmierci. Wyrok wykonano 8 lutego 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie. Szczątki majora Szendzielarza zostały odnalezione w zeszłym roku na warszawskich Powązkach, w Kwaterze na Łączce.
We wtorek w muzeum otwarto wystawę „Burza we Lwowie”. Ekspozycja, na której pokazywane są elementy umundurowania, broń, odznaczenia, dokumenty i zdjęcia przypomina działania podziemia i AK - na kresach południowo- wschodnich od 1939 do 1945 r., w tym walki podczas akcji „Burza” w Okręgu Lwowskim, wyzwolenie Lwowa w lipcu 1944 r. oraz rozbrojenie żołnierzy lwowskiej konspiracji przez Sowietów.
„Część zdjęć i eksponatów pochodzących ze zbiorów kombatantów lwowskiej Armii Krajowej nie była nigdy wcześniej prezentowana publicznie. Pokazujemy wyposażenie apteczki polowej żołnierza 14. pułku ułanów AK czyli formacji, która w lipcu 1944 r. walczyła we Lwowie. Mamy też podziemną prasę, w tym +Biuletyn Ziemi Czerwieńskiej+” – powiedział PAP kurator wystawy dr Przemysław Wywiał.
W gablocie oprócz medykamentów noszonych w polowej apteczce można zobaczyć narzędzia chirurgiczne. Autorzy wystawy zrekonstruowali także umundurowanie żołnierza AK z okręgu lwowskiego - jednym z elementów jest oryginalna furażerka, którą w czasie akcji „Burza” nosił żołnierz AK Adam Baczyński ps. „Maur”. Adam Baczyński był gościem wtorkowego wernisażu.
Jak podkreślił dr Przemysław Wywiał przeprowadzenie akcji „Burza” w okręgu lwowskim było sygnałem, że Polacy ze Lwowa i okolic chcą być obywatelami Rzeczpospolitej także po zakończeniu wojny. „Lwów został wyzwolony przez Polaków we współdziałaniu z armią sowiecką. Gen. Władysław Filipkowski – Komendant Obszaru Lwów AK – zaproponował utworzenie polskiej dywizji, na co Sowieci się zgodzili, po czym Filipkowski i inni oficerowie zostali aresztowani i zamknięci w obozie pod Riazaniem, a żołnierze AK albo rozbrojeni i aresztowani, albo wcieleni do armii Berlinga” – mówił dr Wywiał.
Wystawa potrwa do 21 września. Została przygotowane we współpracy ze Środowiskiem Żołnierzy Armii Krajowej Obszaru Lwowskiego im. „Orląt Lwowskich” oraz Narodowym Archiwum Cyfrowym.(PAP)
wos/ abe/