W wieku 79 lat zmarła w Bukareszcie znakomita rumuńska lekkoatletka pochodzenia węgierskiego Jolanda Balas-Soeter. Dwa razy wygrała olimpijskii konkurs w skoku wzwyż, triumfując w Rzymie w 1960 roku i cztery lata później w Tokio.
Rumunka urodzona 12 grudnia 1936 roku w Timisoarze czternaście razy poprawiała rekord świata, windując go ostatecznie w lipcu 1961 roku na wysokość 191 cm. W skokach stosowała udoskonaloną wersję techniki nożycowej. Jej ostatni rekord świata przetrwał aż 10 lat, kiedy to rozwinięto nowe techniki (obrotową i flop).
W latach 1957-1967 Balas była niepokonana, wygrywając 150 kolejnych zawodów.
Do rywalizacji o olimpijskie medale stanęła trzykrotnie, po raz pierwszy w Melbourne w 1956 roku (była piąta). W Rzymie cztery lata później skoczyła 185 i wyprzedziła srebrne medalistki Jarosławę Jóźwiakowska i Brytyjkę Dorothy Shirley, które pokonały poprzeczkę na wysokości po 172 cm.
W Tokio poprawiła się o pięć centymetrów, dystansując Australijkę Michele Brown (1,80) i reprezentantkę ZSRR Taisiję Czenczyk (1,78).
Z mistrzostw Europy w 1958 i 1962 roku przywiozła dwa złote medale oraz srebrny w 1954.
W latach 1988-2005 była prezeską Rumuńskiego Związku Lekkiej Atletyki.(PAP)
jej/ krys/
