25.08.2009 Częstochowa (PAP) - Potępienie zbrodni wojennych, także wypędzeń, podkreślenie działań budujących polsko-niemieckie pojednanie, wezwanie do modlitwy o pokój oraz apel o współpracę i budowanie wspólnej przyszłości znalazły się w opublikowanym we wtorek oświadczeniu przewodniczących episkopatów Polski i Niemiec.
"Zapraszamy wszystkich, którym w europejskim domu zależy na atmosferze relacji sąsiedzkich, aby nie wracając selektywnie do przeszłości, zajęli się intensywnym budowaniem wspólnej przyszłości. Wszystkim nam potrzebne jest patrzenie w przyszłość, ku której chcemy zmierzać, nie zapominając ani nie pomniejszając historycznej prawdy we wszystkich jej aspektach" - głosi oświadczenie.
Dokument oficjalnie zaprezentował we wtorek na Jasnej Górze szef polsko-niemieckiego zespołu kontaktowego ze strony polskiej, biskup tarnowski Wiktor Skworc. Podczas konferencji prasowej podkreślał on, że intencją biskupów było przede wszystkim spojrzenie w przyszłość i wezwanie do współpracy. Równolegle oświadczenie opublikowano w Bonn.
W oświadczeniu hierarchowie nawiązali do słynnego zdania z listu biskupów polskich do biskupów niemieckich w 1965 r.: "przebaczamy i prosimy o przebaczenie", które przypomnieli także we wspólnym słowie obu episkopatów 30 lat później. Dotyczy ono zarówno ogromu krzywd, zadanych Polakom przez Niemców, jak i krzywd, doznanych przez Niemców z powodu wypędzenia i utraty ojczyzny.
"Niemieccy i polscy biskupi wspólnie potępiają zbrodnie wojenne. Jesteśmy też zgodni w potępieniu wypędzeń, nie zapominając przy tym o wewnętrznej zależności i następstwie wydarzeń" - napisali szefowie obu episkopatów w opublikowanym we wtorek oświadczeniu.
"Jest potępienie wojny, ale także wypędzeń. W dokumencie jest powiedziane, że Polacy byli pierwszymi ofiarami wojny, pierwszymi wypędzonymi (). Wskazujemy na to, że masowe wypędzenia i przesiedlenia były konsekwencją rozpętanej wojny" - podkreślił bp Skworc.
Hierarchowie ocenili, że "potrzebna jest nie tylko rzetelność w rozliczaniu się z okropnościami przeszłości, ale także rezygnacja ze stereotypów, które utrudniają prawdziwe zrozumienie tych czasów i mogą podważyć budowane z trudem zaufanie między Polakami a Niemcami". W tym kontekście biskupi wezwali, by "patrzeć w przyszłość, nie będąc skrępowanymi wyłącznie przeszłością".
Oznaką takiego spojrzenia w przyszłość - jak mówił bp Skworc - jest m.in. wskazana w oświadczeniu idea opracowania wspólnego podręcznika, rzetelnie przedstawiającego relacje polsko-niemieckie. Nad takim podręcznikiem pracuje grupa historyków, wskazania metodyczne do jego tworzenia są już gotowe.
"Mamy nadzieję, że kiedy podręcznik będzie gotowy, będzie obowiązywał w całych Niemczech i młode pokolenie będzie na tym wspólnym podręczniku uczyło się historii, która nie będzie zakłamana, ani manipulowana. Myślę, że ten podręcznik jest pisany w duchu dochodzenia do prawdy historycznej" - ocenił bp Skworc.
Jak mówił, Polacy i Niemcy - jako kościoły i społeczeństwa - mogą wspólnie angażować się w sprawy ważne dla całej Europy. "Wymieniamy sprawy rodziny i sprawy obrony życia. Możemy wspólnie w tych sprawach działać. Ponadto apelujemy do młodzieży, by uczyła się języka i kultury sąsiadów. Trzeba się po prostu poznać" - dodał ordynariusz tarnowski.
Przewodniczący episkopatów zaapelowali także o współpracę polskich i niemieckich instytucji kościelnych, by - jak mówił biskup Skworc - więcej zrobić "dla świata, dla Europy, dla ewangelizacji, dla spraw wolności religijnej, dla poszanowania godności człowieka w całym świecie". "To wezwanie przewodniczących będziemy musieli teraz podjąć" - zaznaczył biskup.
W swoim oświadczeniu przewodniczący episkopatów podkreślili także, że pokój między narodami nie jest dany raz na zawsze, ale wymaga pielęgnowania. "Tylko w klimacie przebaczenia i pojednania, sprawiedliwości, miłości i prawdy może rozwijać się kultura pokoju służąca wspólnemu dobru" - napisali biskupi, nawołując do modlitwy w intencji pokoju, a także do spotkań, służących "wzajemnemu poznawaniu się, szacunkowi i akceptacji".
Odnosząc się do faktu powstania dokumentu, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Józef Michalik, podkreślał wielką otwartość biskupów niemieckich i atmosferę dobrej współpracy obu kościołów. Arcybiskup podkreślił, że historia powinna być oparta na prawdzie, a nie zawłaszczana przez takie czy inne grupy.
"W tym dokumencie, tak jak i w poprzednich dokumentach między episkopatami Polski i Niemiec, widać naprawdę maksymalnie dobrą wolę. Warto też przypomnieć, że ten profetyczny głos biskupów polskich z okresu Soboru Watykańskiego II, który mówił o pojednaniu (), dla wielu episkopatów na całym świecie i polityków stał się profetycznym wzorcem, że tak powinno się rozwiązywać trudne tematy" - podkreślił abp Michalik.
Bp Skworc ocenił, że dokument polskich i niemieckich biskupów był fundamentem, a kolejne dokumenty obu episkopatów odzwierciedlały rozwój relacji polsko-niemieckich. "Teraz kładziemy kolejne cegły pod budowę porozumienia, pojednania i współpracy między Polakami a Niemcami" - dodał.
Biskupi zapowiedzieli, że 30 sierpnia w katedrze berlińskiej zostanie odprawiona msza za wszystkie ofiary wojny oraz w intencji pokoju na świecie. Wezmą w niej udział m.in. polscy biskupi, którzy pracowali nad oświadczeniem.
Podczas konferencji prasowej biskupi byli pytani m.in. o perspektywę podobnego oświadczenia biskupów Polski i hierarchów rosyjskiej cerkwi prawosławnej. "Dzieło dojrzewa" - powiedział metropolita krakowski, kard. Stanisław Dziwisz. (PAP)
mab/ itm/ mow/