Z trzech wiaduktów zespolonych w jedną całość, a wybudowanych w różnych okresach i przy zastosowaniu odmiennych technik, składa się wiadukt kolejowy w pobliżu ul. Kopernika w Szprotawie (Lubuskie) - ustalili pracownicy Muzeum Ziemi Szprotawskiej. Najstarszy z mostów prawdopodobnie pochodzi z 1846 roku, kiedy nastąpiło otwarcie linii kolejowej relacji Głogów-Żagań via Szprotawa. W 1911 roku uruchomiono relację Szprotawa-Zielona Góra, która wymogła rozbudowę wiaduktu o kolejny element.
Z raportu rzeczowo-finansowego kolei niemieckiej z 1922 roku wynika, że wtedy to na szprotawskim dworcu zbudowano tzw. mijankę. Prawdopodobnie wówczas powstał trzeci żelbetowy człon szprotawskiego wiaduktu.
„Wyjątkowość tej budowli polega nie tylko na tym, że składa się ona z trzech segmentów, lecz z faktu iż trzy różne technologicznie i chronologicznie mosty połączono w sposób bezpośrednio styczny w jedną budowlę. Doskonale widoczny podział stanowi swoistą mapę historii rozwoju lokalnego kolejnictwa i jest jego materialną pamiątką. Pokazuje jak na przestrzeni lat zmieniały się preferencje budowlane i stosowane w niej materiały konstrukcyjne” - powiedział PAP Maciej Boryna z Muzeum Ziemi Szprotawskiej.
Most południowy ma konstrukcję łukową, sklepienie wykonane z czerwonej cegły, a dolną część ścian z ciosanego kamienia. Styczny z pozostałymi most środkowy, także łukowy, w całości wykonano z cegły. Ostatni, północny most ma konstrukcję żelbetową i profil prostokątnym.
Zdaniem szprotawskich muzealników istnieją przesłanki, aby wiadukt kolejowy o tak nietypowej konstrukcji wpisać do rejestru zabytków województwa lubuskiego. Obecnie jest on wykorzystywany przez kolejarzy, ale w znacznie mniejszym zakresie niż miało to miejsce przed wojną. Jeżdżą po nim głównie pociągi towarowe. (PAP)
mmd/ ls/