Słynna para amerykańskich przestępców, Bonnie Parker i Clyde Barrow, zginęła 23 maja 1934 r. w policyjnej zasadzce. Para stała się bohaterami amerykańskiej popkultury dzięki filmom, przedstawiającym ich przygody w romantycznym świetle.
W marcu 1933 roku policja ścigająca przestępczą parę odkryła kilka fotografii pozostawionych w porzuconej kryjówce w miasteczku Joplin w stanie Missouri. Na jeden z nich Bonnie i Clyde pozują razem - Barrow trzyma Parker na rękach, przypominają zwyczajną parę zakochanych. Na drugim zdjęciu Bonnie opiera się nogą o koło samochodu, rewolwerem w jednej ręce, cygarem w ustach. Znaleziono także wiersz, skreślony ręką Parker.
Zdjęcia obiegły amerykańską prasę, kreując obraz wyjętych spod prawa, choć romantycznych uciekinierów. W rzeczywistości wykonano je dla żartu; Parker nawet nie paliła cygar.
"John Dillinger był przystojny, Pretty Boy Floyd miał najlepszą +ksywkę+, ale zdjęcia z Joplin zaprezentowały nowe przestępcze gwiazdy z najbardziej ekscytującym +znakiem firmowym+ - seksem. Clyde Barrow i Bonnie Parker byli dzicy, młodzi i bez wątpienia ze sobą sypiali" - twierdzi historyk Jeff Guinn w swojej książce "Go Down Together: The True, Untold Story of Bonnie and Clyde".
Uciekając przed wymiarem sprawiedliwości para nie wahała się zabijać i porywać dla okupu; ta bezwzględność obróciła się ostatecznie przeciwko nim, gdy opinia publiczna - przestraszona przemocą - odwróciła się od nich. Na dodatek Parker ciężko poparzyła się w wypadku samochodowym i nie była w stanie chodzić - Barrow nosił ją na rękach.
Poznali się w styczniu 1930 roku na przyjęciu, urządzonym przez wspólnego znajomego. Bonnie straciła właśnie pracę jako kelnerka, jej pamiętnik z tego okresu wypełniają notki, w których pisze o samotności, poczuciu bezcelowości i nudzie życia w prowincjonalnym miasteczku. Clyde miał już wówczas na koncie liczne kradzieże i pobyt za kratkami, gdzie popełnił swoje pierwsze morderstwo - zabił współwięźnia, który usiłował napastować go seksualnie. "Gdy wyszedł z więzienia, nie był już tym samym człowiekiem" - oceniła siostra Barrowa. Jak podkreśla John Neal Phillips w swoim artykule "Bonnie and Clyde's Revenge on Eastham", jego celem nie było zbicie majątku na rabowaniu banków, a zemsta na całym systemie penitencjarnym w Teksasie za to, co musiał przejść podczas odsiadki. Podobno zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia.
Początkowo popełniali jedynie drobne przestępstwa, jak kradzieże portfeli czy włamania. Napadali na sklepy i stacje benzynowe. Gdy trafiali do aresztu, Parker pisywała wiersze, dla zabicia czasu. W 1932 r. dowodzony przez Barrowa gang zastrzelił policjanta i śmiertelnie ranił szeryfa miasteczka Stringtown w stanie Oklahoma. W tym samym roku do pary dołączył W. D. Jones, przyjaciel rodziny Clyde'a od dzieciństwa. Do kwietnia trio zastrzeliło jeszcze trzy osoby, w tym szeryfa Malcolma Davisa, podczas nieudanej policyjnej obławy.
W marcu grupa musiała uciekać; swoim głośnym zachowaniem, pijatykami i karcianymi imprezami zwrócili na siebie uwagę okolicznych mieszkańców, którzy wezwali policję. Wywiązała się strzelanina, w której zginęli kolejni policjanci. Uciekając z miasteczka Joplin, Bonnie i Clyde pozostawili za sobą mały arsenał broni, dokumenty i film z niewywołanymi jeszcze zdjęciami. Fotografie te wkrótce drukowały amerykańskie gazety.
Uciekając przed wymiarem sprawiedliwości para nie wahała się zabijać i porywać dla okupu; ta bezwzględność obróciła się ostatecznie przeciwko nim, gdy opinia publiczna - przestraszona przemocą - odwróciła się od nich. Na dodatek Parker ciężko poparzyła się w wypadku samochodowym i nie była w stanie chodzić - Barrow nosił ją na rękach.
Po kolejnych ucieczkach z policyjnych zasadzek, śmiertelnie ranny został Buck Barrow, brat Clyde'a i członek jego grupy; jego żona Blanche została schwytana przez policję. W listopadzie wystawiono za nimi list gończy za zabójstwo szeryfa Davisa. Na początku 1934 r. Barrow pomógł zorganizować ucieczkę trzech więźniów z więzienia Eastham, mszcząc się poniekąd na swoich dawnych oprawcach. W styczniu 1934 r. "cieniem" gangu Barrowa został Frank Hamer, policjant znany ze swojej nieustępliwości.
Bonnie i Clyde zostali zastrzeleni na wiejskiej drodze w Bienvill Parish w stanie Luizjana. Zostali zaskoczeni przez policyjną obławę, dowodzoną przez Hamera. Jak mówił koroner, gdy zjawił się na miejscu strzelaniny - wokół ciał zgromadził się tłum ludzi, zbierających łuski po kulach, fragmenty roztrzaskanych szyb samochodu, zakrwawione ubrania przestępców. Pewna kobieta ucięła nawet lok włosów Parker. Na pogrzebie Bonnie zjawiło się ponad 20 tysięcy ludzi. Para chciała być pochowana koło siebie, jednak rodzina Parker nie pozwoliła na to.
Mit Bonnie i Clyde'a jako amerykańskich buntowników utrwalił film "Bonnie i Clyde" (1967) w reżyserii Arthura Penna. W rolach głównych wystąpili Warren Beatty i Faye Dunaway. (PAP)
pj/ ls/