Grecka policja zatrzymała dwóch mężczyzn próbujących sprzedać rzeźbę sprzed ponad 7 tysięcy lat. Handlarze antyków chcieli ją sprzedać za trzy i pół miliona euro - poinformowały w środę greckie organy ścigania. Z informacji policji wynika, że mężczyźni pochodzą z Grecji. Po zatrzymaniu, do którego doszło we wtorek, funkcjonariusze przewieźli ich do jednego z ateńskich aresztów.
Przechwycona rzeźba przedstawia kobietę z ramionami splecionymi na piersiach. Ma 30 cm wysokości i została wykuta z marmuru. Wezwani przez policję archeolodzy oszacowali, że figurka została wykonana w Grecji w okresie środkowego neolitu. Naukowcy oceniają czas jej powstania na lata 5800-5300 p.n.e.
Policjanci nie wiedzą, jak zatrzymani weszli w jej posiadanie. Greckie prawo traktuje wszelkie odnalezione antyki jako element dziedzictwa narodowego, które stanowi własność państwa. (PAP)
lm/ mc/