Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, w tym grekokatolicy, obchodzą 9 kwietnia uroczystość Wielkiego Czwartku. W tym roku Wielkanoc wypada u nich 12 kwietnia, czyli tydzień po świętach u katolików.
W katedrze pod wezwaniem św. Mikołaja w Białymstoku porannej liturgii Świętego Bazylego Wielkiego, charakterystycznej dla Wielkiego Czwartku, przewodniczył ordynariusz prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej arcybiskup Jakub.
W niektórych świątyniach podczas uroczystości Wielkiego Czwartku biskupi dokonują obrzędu umycia nóg dwunastu kapłanom, na pamiątkę ewangelicznego wydarzenia, kiedy to Jezus umył nogi swoim uczniom. Taki obrzęd miał miejsce m.in. w katedrze metropolitalnej św. Marii Magdaleny w Warszawie, gdzie dwunastu duchownym obmył nogi zwierzchnik Cerkwi w Polsce, metropolita Sawa.
Wielki Czwartek w tradycji prawosławnej nazywany bywa "czystym". Chodzi o to, że domostwo powinno być już tego dnia wysprzątane na święta. To także dzień, który tradycyjnie zaczynał się kąpielą, najlepiej w wodzie przyniesionej wczesnym rankiem ze studni, rzeki lub strumienia, co miało oczyszczać i dawać zdrowie na cały rok.
Wielki Czwartek obchodzą też grekokatolicy. "Podobnie jak w obrządku łacińskim, wspominamy tego dnia tajemnicę Eucharystii - Chrystusa, który pozostał z wiernymi pod postaciami chleba i wina, oraz tajemnice mszy św. i kapłaństwa" - powiedział PAP kanclerz greckokatolickiej kurii metropolitalnej w Przemyślu ks. Bogdan Stepan.
W przemyskiej greckokatolickiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela porannej liturgii Wielkiego Czwartku przewodniczył metropolita przemysko-warszawski abp Jan Martyniak; uczestniczyli w niej księża pracujący w archidiecezji.
Wieczorem wierni ponownie przyjdą do cerkwi, by uczestniczyć w nabożeństwach pasyjnych, podczas których - trzymając w rękach zapalone świece - wysłuchają dwunastu fragmentów Ewangelii poświęconych męce Pańskiej.
Cerkiewna świeca Wielkiego Czwartku ma znaczenie świecy gromnicznej w Kościele katolickim. Światło wierni zabiorą do domów, gdzie dymem będą symbolicznie znaczyć ich progi i obchodzić wszystkie pomieszczenia, by uczynić tam znak krzyża. Świece te używane są później podczas wszystkich uroczystych modlitw.
Wielki Czwartek w tradycji prawosławnej nazywany bywa "czystym". Chodzi o to, że domostwo powinno być już tego dnia wysprzątane na święta. To także dzień, który tradycyjnie zaczynał się kąpielą, najlepiej w wodzie przyniesionej wczesnym rankiem ze studni, rzeki lub strumienia, co miało oczyszczać i dawać zdrowie na cały rok.
Przez cały Wielki Tydzień w wielu prawosławnych rodzinach zachowywany jest ścisły post. W niektórych w czwartek, piątek i sobotę ogranicza się gotowanie potraw, a podstawą jadłospisu są chleb, woda (kompot) oraz warzywa i owoce.
Dokładnych danych co do liczby prawosławnych w kraju nie ma. Przedstawiciele polskiej Cerkwi szacują, że wiernych jest ok. 450-500 tys., z czego ok. połowy mieszka w północno-wschodniej Polsce. Według danych GUS, w ostatnim spisie powszechnym przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób. Hierarchowie uznają te dane jednak za niemiarodajne.
Liczba grekokatolików w Polsce szacowana jest na ponad 33 tys. wiernych, którzy mieszkają m.in. w województwach: podkarpackim, małopolskim, warmińsko-mazurskim, zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim. (PAP)
rof/ kyc/ pz/